Ale jednocześnie warto też wiedzieć, że są różne odłamy Żydów Mesjanicznych i różnią się one tak pomiędzy sobą nawzajem jak odłamy w chrześcijaństwie. Przykładowo jedni wierzą w Trójcę Świętą a inni nie. Podobnie jest z innymi dogmatami. Choć w świetle Biblii Nowego Testamentu, bo taki obecnie obowiązuje wszystkich wierzących w Jezusa, wszelkie separowanie się wierzących Żydów od wierzących nie-Żydow i traktowanie się jako coś odrębnego a nawet lepszego - a nawet mówią że są czymś odrębnym od Kościoła (Zbór Jezusa - gr. dosł. eklesija). Nowy Testament uczy wręcz o czymś zupełnie przeciwnym. A mianowicie że Zbór Jezusa (Kościół) łączy wszystkich w jedno ciało bez żadnych jakichkolwiek podziałów. Apostoł Paweł ostro ganił ganił takie podziały. Były one jeszcze obecne w zborze jerozolimskim, ale apostołowie pod wpływem Pawła szybko uporali się z tym żydowskim separatyzmem i partykularyzmem. Istnieje też uzasadniony pogląd w chrześcijaństwie, że to między innymi dzięki apostołowi Pawłowi, chrześcijaństwo stało się powszechne a nie skończyło jako separatystyczny i partykularny judaizujący odłam chrześcijaństwa. Można przypuszczać czym by zakończyło się wówczas zwycięstwo tych judaizujących separatystow. Paweł dał im zdecydowany odpór w swoich Listach (List do Rzymian, List do Galacjan... ). Można nawet śmiało rzec, że judaizujący chrześcijanie, starający się zmieszać Ewangelię z judaizmem i oddzielający się od wierzących nie-Żydów, byli główną przeszkodą w głoszeniu ewangelii Łaski Bożej z wiary za darmo. W Liście do Kolosan i Efezjan, Paweł, śmiało i wyraźnie wykazuje, że nie ma już żadnej różnicy pomiędzy wierzącymi Żydami i wierzącymi nie-Żydami, gdyż wszyscy są jednym ciałem z takim samym pakietem praw i obowiązków, bez żadnej różnicy.
Co więcej, nawet sam Jezus o tym mowił, że są jeszcze inne "drugie owce", i że te również musi przyprowadzić oraz że będzie jedna owczarnia i jeden pasterz, a nie dwie różne owczarnie czy też jakieś podowczarnie (Jana 10:16).
Jest kilka wypowiedzi Pawł, które niejednemu wydają się trudne do zrozumienia, gdy padają z jego strony takie określenia jak "najpierw Żyda a potem Greka" czy fragment z Rzymian gdy mówi o powrocie do wiary całości resztki wybranych Żydow przy końcu dziejów aż do przyjścia Pana. Ci którzy wyciągają te teksty jako dowód że separatyzm judeochrześcijan jest uzasadniony nie widzą, że ten zwrot "najpierw Żyda a potem Greka", wcale nie wartościuje wierzących Żydów od nie Żydow a jedynie przedstawia kolejność historyczną. Najpierw Jezus posłany prawie wyłącznie do Izraela a potem dołączyly też i "inne owce" - wierzący nie-Żydzi. I tak właśnie należy to rozumieć, gdyż zgodne jest z kontekstem wypowiedzi apostołów, szczególnie Pawła. Dowodem na jest to samo stwierdzenie "najpierw Żyda a potem Greka" użyte jest również w aspekcie potępienia niewierzących Żydow a nie jedynie zbawienia.
Co do powrotu "całego Izraela", w Rzymian, to wiadomo, że nie chodzi o zbawienie całego Izraela cielesnego, w znaczeniu dosłownym, ale całego Izraela czyli tych z Izraela, którzy wybrani, powołani i wierni. Dosłowne rozumienie tego zakrawałoby na wielkie nieporozumienie, gdyz wtedy Bóg ingerowałby w wolną wolę tych ludzi jako bezwzględnej całości, no i niezgodne z Ewangelią, że malo jest tych, ktorzy wkraczają na drogę zbawienia.
Aby Biblię dobrze rozumieć, w tym przypadku szczególnie Nowy Testament, trzeba brać ją w szerokim kontekście a nie jedynie wyrwane niektóre wypowiedzi z ogolnego kontekstu.
Powstawanie oddzielnych społeczności żydowskich separujących się od chrześcijan nie-Żydów, jest postrzegane przez autorow Nowego Testamentu jako raczej grzech przeciwko Bogu niż jako głoszenie nieskażonej ewangelii powszechnej dla wszystkich narodow i Żydów i nie-Żydów, w jednakowej mierze. Takie postępowanie świadczy raczej o nieznajomości takich części Nowego Testamentu jak Listy do: Rzymian, Galacja, Efezjan, Kolosan. Bóg już nie ma względów na takie etniczne a nawet rasistowskie podziały... !