hungry napisał(a):BlueMoon no widzisz my to wiemy i nam to wystarczy, bo to jest oczywiste dla nas
Jasne - cytat, baba na stos i gotowe. Co tu się zastanawiać
hungry napisał(a):Ale niektórzy wolą mieć potwierdzenie od magisterium KRK, w którym są.
Żadne Magisterium nigdy nie wydawało w tej sprawie dokumentów. Kościół Powszechny od zarania swych dziejów potępiał okultyzm, czary i wróżbiarstwo właśnie na podstawie Biblii i takie głosił nauczanie. Po wyodrębnieniu się Prawosławia Kościoły Wschodnie też tak praktykowały i nauczały. Po Reformacji, także kościoły odłączone zachowały tę naukę i praktykę.
Ale po co o tym wiedzieć?
Lepiej usiąść na płocie i jak durna pliszka wychwalać swój ogonek.
Okultyzm, spirytyzm, czary - mimo ustawicznej walki chrześcijaństwa z tymi praktykami - tak mocno wrosły w kultury społeczeństw jako praktyki wywodzące się jeszcze z czasów pogaństwa - że przetrwały do dziś i rozzuchwaliły się wraz z postępem współczesnej ateizacji.
Szczególnie mocno zaznacza się boom tych praktyk w krajach anglosaskich, gdzie dochodzi do głosu kultura celtycka poprzez literaturę dla dzieci - jak "Harry Potter" czy kultywacja praktyk celtyckich w postaci święta Halloween, obchodzonego 1 listopada, jako uczczenie bogów śmierci.
O ironio, dzieje się to na obszarach zdominowanych kiedyś przez Protestantyzm, a teraz w 50-60% zateizowanych.
Ta restauracja pogaństwa wyznacza wspólny front walki dla całego chrześcijaństwa, a nie płot dla pliszek, tudzież trybuny dla "prawdziwych" chrześcijan. Miejsce dla prawdziwków jest w lesie, a nie na forum chrześcijańskim.
Wpada na forum chłopak czy dziewczyna - pisze pierwszy post sygnalizujący zło i co spotyka?
Urzędnika z GS-u, który mówi nie to forum, nie ta rubryka, nie ten kościół. Czy to jest postawa chrześcijańska?
Prawdopodobnie jest to zagubione dziecko, które resztkami świadomości chrześcijańskiej poszukuje Boga, a co wy na to?
Wykłócacie się o wersety, wychwalacie swój kościół.
Takie dziecko zapewne dawno zerwało więź ze swym kościołem i nie ma pojęcia ani o Biblii, ani o nauczaniu swojego kościoła.
Naszym podstawowym obowiązkiem jest wskazanie takiemu dziecku Boga.