Witaj gigles!
Pozdrawiam Cię serdecznie. Z Twojego postu wnioskuję, że masz wątpliwości, czy Twoją modlitwę Bóg słyszy i czy dobrze się modlisz.
Zanim jednak odpowiem na Twoje wątpliwości, podzielę się swoimi spostrzeżeniami na temat stanu Twojego ducha. Otóż wydaje mi się, że bardzo cierpisz z powodu straty swojego chłopaka i bardzo chciałabyś by wrócił, o takiej modlitwie w której występuje silne skupienie na przedmiocie naszych pragnień już dyskutowałam wcześniej z Patrykiem, który w jednym z ostatnich postów napisał coś bardzo ważnego o czym nie powinniśmy zapominać :
patrick1 napisał(a):... myslalem ze źle rozumiałem sens modlitwy i okaże się, że Bóg jest, w moim subiektywnym odczuciu, niedobry. Ale jak moglem tak myslec skoro sie o nas troszczy i wie co dla nas najlepsze. To tak jak miec pretensje do matki, która nie pozwala iść nieświadomemu niebezpieczenstwa dziecku w pole minowe!
Mało tego, że Cię słyszy, doskonale wie co czujesz, :
„Bo On rani, lecz i opatruje, uderza, lecz jego ręce leczą.” (Job. 5:18; BW)
To co w naszych modlitwach powinno być na pierwszym miejscu, zawarte jest w Łuk. 12:31
„Lecz szukajcie Królestwa jego, a tamto będzie wam dodane.”(BW) Co nie znaczy, że to dodane, czyli nasze doczesne potrzeby nie są u Boga ważne – owszem mają znaczenie, ale na pierwszym miejscu winno się znajdować szukanie Królestwa Bożego.
Kiedy Bóg nie wysłucha naszych modlitw i co musimy uczynić aby wysłuchał można odnaleźć w Izaj. 1:15-16
„A gdy wyciągacie swoje ręce, zakrywam moje oczy przed wami, choćbyście pomnożyli wasze modlitwy, nie wysłucham was, bo na waszych rękach pełno krwi.
16. Obmyjcie się, oczyśćcie się, usuńcie wasze złe uczynki sprzed moich oczu, przestańcie źle czynić!(BW)
Warto jeszcze wspomnieć historię opisaną w NT jak modlił się faryzeusz i celnik, nie będę tego tekstu cytować, bo historia ta jest bardzo dobrze znana i myślę, że stosujesz jej naukę w swoim życiu.
Cóż, pewnie oczekiwałaś czegoś innego, że zapewnię Cię o tym, iż Pan na pewno wysłucha Twojej modlitwy, niestety ja nie jestem adwokatem Pana Boga i nie wiem dlaczego niektórych modlitw nie wysłuchuje, ja już od wielu lat mam nie wysłuchaną jedną modlitwę, owszem Bóg wie o niej, ale wciąż mówi mi – nie!
Pozdrawiam