Potrzebne. Chociaz gdy Jezusa zapytano dlaczego mowi w przypowiesciach wszyscy wiedza co odpowiedzial, a jednak sa bardzo pomocne w zrozumieniu niektorych prawd Biblijnych. Mozna powiedziec, ze poniekad wrecz nieodzowne.
Podam moze przyklad.
Mielismy w zborze szkolenia na temat ewangelizacji, organizowane przez Lige Biblijna pod tytulem "Proekt Filip" i na tych szkoleniach mielismy taka ilustracje:
W pewnym obozie wojskowym (przepraszam za swoj cywilny jezyk

) zauwazono, ze z kuchni podkradano zapasy zywnosci. Wiec, po pewnym czasie, gdy kradzieze nie przestawaly, komendant wydal rozkaz, ze zloczynca, gdy zostanie schwytany, bedzie bity rozgami.
Lecz okazalo sie, ze tym zloczynca byla matka komendanta, ktory znalazl sie w trudnej sytuacji: sprawiedliwosc wymagala wykonania rozkazu, lecz milosc - uwolnienia od kary.
Wtedy komendant, zrzucil koszule, okryl ramionami swoja matke i rozkazal: "Bijcie".
Moim zdaniem, to wspaniala ilustracja Bozej milosci i sprawiedliwosci, a takze tego, co uczynil dla nas Jezus. Napisalabym ja od razu w owa "baze", lecz ze wzgledu na swoja skapa mowe, umiescilam tutaj.
Jesli sie nadaje, darq, podkorektuj i wpisz gdzie trzeba.
Pozdrowka.