Witam
Troche studiowalem temat krysztalow, podobno moga pomoc w niektorych dolegliwosciach itp. Wiem tez, ze niektore z nich moga byc uzywane w praktykach okultystycznych, lub do laczenia sie jakimis "bytami, czy "wymiarami".
Ale czy uzycie konkretnego krysztalu, tylko w celach "leczniczych" bedzie naruszeniem? Np. podobno hematyt moze pomoc w walce z zylakami, wiec przyszlo mi do glowy zeby sprobowac. Wiem ze Biblia nie zabrania noszenia krysztalow jako bizuterii, tak samo jak wiem ze kategorycznie zabrania uzywania talizmanow. Ale to chyba nie jest talizman...
W koncu krysztaly zostaly stworzone przez Boga, dlaczego nie mialby wiec towarzyszyc ludziom, oczywiscie tylko w dobrych zamiarach?...Moze ktos obeznany pomogl by mi rozjasnic temat krysztalow?
z gory dziekuje