Czy imię Allah może być używane jako imię Boga Biblii?

[Gabriela]

Tak tak Abdehikopt. A świstak siedzi i zawija sreberka

Czyli wg Ciebie, wystarczyłoby by Hitler nazwał siebie prorokiem, napisał książeczkę, głosił, że miał objawienie, że Bóg Mojżesza,Izaaka i Jakuba kazał mu zagazować Żydów i innych; nauczałby przeciwnie do Jezusa a Abdehikopt też by nam tutaj twierdził, że Bóg Hitlera to nasz Ojciec, no bo Hitler tak powiedział, a po prostu źle pojmował

Dziwne masz rozumowanie, no ale cóż.

[abdehikopt]

Tak, to byłby ten sam Bóg, tylko fałszywie pojmowany.

W praktyce byłoby to i tak bałwochwalstwo, ale nie poprzez kult niewłaściwego Boga, lecz poprzez kult niewłaściwego wyobrażenia tegoż. Podobnie jak było np. ze złotym cielcem, dla Izraelitów miał być on wyobrażeniem właśnie Boga Jahwe, a nie jakiegoś innego, lecz było to wyobrażenie fałszywe, nie usankcjonowane przez samego Boga, więc zaszło wówczas bałwochwalstwo.

Zrozum, że to tylko kwestia techniczna. To nie jest istotne, czy otwarcie czci się innego Boga, czy tego samego, ale w wypaczonym rozumowaniu. W praktyce i tak jest to bałwochwalstwo, więc należy się do tego w taki sam sposób odnosić.

[Agatka]

Podobnie jak było np. ze złotym cielcem, dla Izraelitów miał być on wyobrażeniem właśnie Boga Jahwe, a nie jakiegoś innego,

A gdy lud widział, że Mojżesz opóźniał zejście z góry, zgromadził się wokół Aarona i rzekli do niego: Nuże, uczyń nam bogów, którzy pójdą przed nami, nie wiemy bowiem, co się stało z owym Mojżeszem, mężem, który nas wyprowadził z ziemi egipskiej. Odpowiedział im Aaron: Zdejmijcie złote kolczyki, które mają w uszach wasze żony, wasi synowie i wasze córki, i przynieście do mnie. I pozdejmował cały lud złote kolczyki, które mieli w uszach swoich, i przynieśli je do Aarona. I przyjął je z ich rąk, i ulał z tego w formie z gliny posąg cielca. Wtedy oni rzekli: To są bogowie twoi, Izraelu, którzy cię wyprowadzili z ziemi egipskiej.[/b]

Co zaś do meritum - w pojęciu mahometan Allach Jest jedynym Bogiem, Stworzycielem wszechświata - dokładnie tym samym co i dla chrześcijan.
To, że odrzucają oni Jezusa i Biblię niczego nie zmienia, żydzi również odrzucają Jezusa i Nowy Testament.
To co do powiedzenia mają na temat Boga czy to żydzi czy mahometanie nic nie ma wspólnego z tym, jaki naprawdę jest Bóg w tym sensie, że jest On Jedynym Bogiem, Stworzycielem wszechświata bez względu na to, co kto o Nim mówi.

[Robertamigo]

W takim razie judaiści też czczą fałszywego Boga. W końcu też zaprzeczają synostwu Bożemu Jezusa i Jego odkupieńczej roli.

Zaprzeczaja z powodu zatwardzialosci ich serca, o czym czesto czytamy w ST. Oraz z powodu niezrozumienia prproctw o ponownym przyjsciu Mesjasza. ST i NT wskazuja na Jezusa jako Zbawiciela i Syna Boga.Koran nie,wreczprzeciwnie-zaprzecza temu (allah niema syna).

W Koranie nic nie ma o tym, że kto inny zawisł na krzyżu, lecz jedynie - bardzo niejasno - napisano, że Żydom się "zdawało", że ukrzyżowali Jezusa.

Piszesz tak ,bo nie znasz komentarzy do koranu. Nie wiem czy kiedykolwiek rozmawiales z muzulmanem na ten temat. Od kilku dobrych lat ewangelizuje wsrod nich, w miescie gdzie mieszkam stanowia wcale nie mala grupe i poglady ktory Ty reprezentujesz odrzucil by kazdy z nich.
Ich poglady to: Biblia jest sfalszowana,allah nie ma syna,trojca sw. to objawienie diabla, zydzi zrobili mistyfikacje z ukrzyzowaniem.

Są różne muzułmańskie tradycje odnośnie tego, co właściwie się stało z Jezusem

Dokladnie.Islam nie opiera sie jedynie na koranie. Dochodza jeszcze Hadithe (AlBukhari)- czyli opisy zycia i powiedzonek Mohameda,Suna-tradycja oraz sharijat-prawo.

Zresztą, jak już napisałem, to zupełnie nie jest ważne, czy wierzą w tego samego Boga,

No jak nie wazne. Przedtem twierdziles ze wierza w tego samego, a teraz twierdzisz ze to nie wazne.Zastanow sie wiec ,bo to wazna sprawa.

Mogłabym tu wiele napisać, ale teraz nie bardzo mam czas więc tak na szybko niektóre z nauk koranu, które przeczą Biblii.

Oczywiscie ze przeczy.Koran to obraza dla Boga,ludzi oraz ludzkiego intelektu. Objawienie demona ,a nie jak sie niektorym wydaje Boga Jedynego.
Islam opiera sie na klamstwie a wiadomo przeciez kto jest ojcem klamstwa.
Gloszenie Moham. w Mekce o jednym Bogu nie za bardzo podobalo sie wladzom miasta ,ktore obawialy sie mniejszych pieniedzy od pielgrzymow, pielgrzymujacych do ok.360 bozkow w Mekce.
przesladowania Moha. rozpoczely sie jego ucieczko do Abissyni a skonczyly "wygnaniem" do Medyny,ktorej mieszkancy byli swiecie przekonani ze Moha. to Mesjasz zydow z ktorymi mieli wieksze czy mniejsze spory.Postanowili wiec sprowadzic tego "mesjasza" na stale do swojego miasta. Moha bylo to oczywiscie na reke, poniewaz w Mekce palil mu sie grunt pod nogami.Pertraktowali miedzy soba az 2 lata na temat warunkow jego "przyjscia".
Islam rozwinol sie wiec na klamstwie,falszywym przeswiadczeniu ludzi z Medyny o tym ze moha. jest mesjaszem.


Malo kto wie ze sury w koranie dzielimy na te z czasow Mekki i pozniejsze z czasow Mediny (Jatrib). Wiersze z Mediny mowia w duzej mierze o przemocy i stanowia ok. 60 % calego koranu. Cale objawienie koranu odpowiada kolejom losu Mohameda: Mekka, tylku kilku zapalencow i przesladowania ze strony glownego klanu kuhraisch- wiec i sury bardziej liberalne. Potem zwrot w zyciu "proroka", czyli przyjecie go i udzielenia mu schronienia przez wladze Mediny,napady na karawany,mordy na zydach -radykalna zmiana postawy tego gostka, no i oczywiscie sury nakazujace przemoc. Islam dzieli swiat na dwa obozy: Dar al´islam- teren islamu; Dar al´harb- teren walki. i zapewniam was ze nie walki duchowej.

@Abdehikopt. Obawiam sie ze reprezentujesz ducha synkretyzmu religijnego,tak modnego w dzisiejszych czasach. Czyli wrzucanie wszystkiego do jednego wora.
Znam ludzi,fundamentalnych muzulmanow, ktorzy wierza w slowo koranu i bez wachania oddali by zycie za wiare, zabierajac ze soba jeszcze kilku niewiernych. Dla nich to jedyny pewny sposob wejscia do nieba. To nie jest Duch Biblijny, raczej szatana.

Tak, to byłby ten sam Bóg, tylko fałszywie pojmowany.

Czyli ten sam Bog kazal izraelitom wykonac cielca , a potem zgladzil ich za to ze zle Go pojeli


Pozdrawiam

[abdehikopt]

Jaki tam we mnie synkretyzm? Dla mnie islam i tak jest bałwochwalstwem, jak już powiedziałem, bo czczą fałszywe wyobrażenie Boga. I gdzie tu we mnie duch synkretyzmu?

[Robertamigo]

Jaki tam we mnie synkretyzm? Dla mnie islam i tak jest bałwochwalstwem, ....I gdzie tu we mnie duch synkretyzmu?

Tak myslalem. Zwykla literowka.Oddaje wszystkie honory

jak już powiedziałem, bo czczą fałszywe wyobrażenie Boga.

Mają takie,a nie inne wyobrażenie,ponieważ zostało im ono tak objawione. Nie przez Boga Bibli,poniewaz On nie zna kłamstwa,i objawił nam swoją wole w Biblii, ale przez demona,zwodziciela, którego Mohamed nazwał allah. (Wyróżnił poprostu jedno z bóstw czczonych w Mekce.)

To że Zydzi ,czy inni nie poznali Go nie można brac za miernik prawdy. Bóg oznajmił nam swoją wolę przez swoje słowo (ST,NT) a nie przez koran , Mohameda ,Budde,czy innego guru.

Pozdrawiam

[Heniek]

Jak w temacie...

[zibishalom]

Chrześcijanie malezyjscy niedawno walczyli w sądzie o prawo do używania tego słowa!.

Ponieważ jedynymi ludzmi którzy mogą używac słowa allah sa tam Muzułmanie. Poza obszarami arabskimi słowo allah,pomijając arabskie znaczenie tego słowa, oznacza i jest rozumiane wyłącznie jako bóstwo islamu.

Mówią tak na Boga Jedynego od setek lat,!.

Arabowie zaczeli używac słowa allah w odniesieniu do boga jedynego dopiero 600 po Chrystusie, a wczesniej jak pisał Zibishalom używali słowa Ahura -mazdy.

Mam pytanko. Uważasz że Bóg Zydów i Chrzescijan to ten sam ,którego objawiał Mahomed?

Pozdrawiam

Nie nie ten sam !
gdybyś znał historię powstania Islamu to nie miałbyś więcej obiekcji

[Robertamigo]

Nie nie ten sam !
gdybyś znał historię powstania Islamu to nie miałbyś więcej obiekcji

Wiem ze nie ten sam. Historie powstania islamu w skrocie objasnilem w poprzednim poscie. Mialem poprostu wrazenie ze Abd. wrzuca wszystko do jednego wora w ramach ekumenizmu.

Pozdrawiam

[readyback]

Allah to nie jest bogiem...

dlaczego Bog pisma nazywa Jezusa swoim synem (pismo mowi ze nie ma innego imiona dzieki ktoremu moglibysmi byc zbawiem, oj co za MOC) a Koran uznaje go zaledwie jako proroka, dla mnie to roznica... i to wielka. Ujmujac Synu Czlowieczemu to nie dobra rzecz, nie radze