Teraz jest Pt kwi 19, 2024 6:57 am Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

Co złego w tym, ze chce/jestem bogaty?

Forum służy do dyskusji o charakterze polemicznym na różne tematy związane z teologią chrześcijańską.

Postprzez jahanne » Śr kwi 30, 2008 1:20 pm

'Bieszczadzkiej' EWZ nie miałam na mysli.
Nie dodałam więc słowa 'prawie' przed 'wszystko', w związku z czym poprawię to i przepraszam za nieścisłość, ale nie odwołam tego stwierdzenia po tym, jak zapoznałam się z pewnymi grupami (dominują tu dwie wspólnoty podające się za ewngeliczne i Boże) i zobaczyłam (przede wszystkim mieszkając z jedną osobą przez rok pod wspólnym dachem i poznając jej środowisko), że Chrystus na ustach, a w życiu świadectwa brak - bo 'ja jestem najważniejsza', bo 'mnie się należy to, co najlepsze jako dziecku Króla' itp, itd.
I tu nieważne było, że mieszkały tam jeszcze inne dzieci Króla, którym już 'należało się' to gorsze.... To było szokujące doznanie, patrzeć na taką 'podwójną miarę'...
Dodam też, że co do pewnych osób z jednej z tych denominacji uważam (i widzę), że kochają Chrystusa, tylko po nawróceniu dostali się od arzu pod 'opiekę' zwodniczych nauczycieli, którzy usiłują mydlić im oczy. Dlatego trzeba się o nich modlić.
Kwestie modlitwy Salomona musialbym sprawdzic zerkajac do KJV, YLT i Strong'a
- czy dlatego, że to, co jest w polskich przekładach nie pasuje do Twojej koncepcji, Frad?
jahanne
 

Postprzez frad » Śr kwi 30, 2008 1:37 pm

po dodaniu 'prawie' wracam do rozmowy, choc bede raczej zadko zabieral glos

BW ('brytyjka') zostala prawdopodobnie przelozona przez ludzi (jesli nie wszystkich to najprawdopodobnie wielu z nich tak uwaza(lo)) odrzucajacych fundamenty wiary chrzescijanskiej a na pewno jest jednym z najslabszych co do wiernosci rekopisom greckim, hebrajskim i aramejskim przekladow jakie kiedykolwiek powstaly
frad
Aktywny
 
Posty: 864
Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 12:40 pm

Postprzez jahanne » Śr kwi 30, 2008 1:51 pm

A jakie masz zarzuty odnośnie Biblii Gdańskiej?

No i jest jeszcze 'tysiąclatka'...
jahanne
 

Postprzez frad » Śr kwi 30, 2008 2:02 pm

Gdanska jest super, tysiaclatka - mysle ze podobnie do 'brytyjki' slaba
frad
Aktywny
 
Posty: 864
Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 12:40 pm

Postprzez jahanne » Śr kwi 30, 2008 2:08 pm

Dlaczego więc nie chcesz korzystać z BG chociażby na forum?
Jeżeli naprawdę uważasz, że BW jest tak dużo od niej gorsza, to wskaż różnice i postaraj się zachęcić do studiowania BG (też na zasadzie porównania/ uzupełnienia)...
jahanne
 

Postprzez frad » Śr kwi 30, 2008 4:24 pm

Gdanska jest super ale uzywa archaizmow, zreszta Warszawska ("brytyjka") mimo ze z drugiej polowy XX wieku tez uzywa archaizmow co jest dziwne...

Ale greka Gdanskiej jest bez porownania lepsza niz 'brytyjki'', najprawdopodobniej greka 'brytyjki' (oparta o Kodeks Aleksandryjski lub nim bedaca) wybrana zostala w XIX wieku przez spirytyste/spirytystow.
frad
Aktywny
 
Posty: 864
Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 12:40 pm

Postprzez asa » Śr kwi 30, 2008 7:33 pm

Czytam te rozmowę i myślami wracam do pewnego przełomowego dnia (czasu), kiedy odwróciliśmy się od bałwochwalstwa a zwróciliśmy tylko w jednym kierunku. Do Jezusa.
Nigdy nie zabiegaliśmy z mężem o bogactwo, większość czasu jednak cierpieliśmy dosłowny niedostatek.
Wówczas nasza sytuacja finansowa zaczęła się zmieniać. Dostałam pracę, zaczęło nas być stać nawet na wykupienie mieszkania. Nasz niedostatek po prostu się skończył.
Nigdy już nie pojawiła się sytuacja, kiedy to martwiliśmy się, że zabraknie np. pieniędzy na jedzenie, na ubranie dzieci.
Bezsprzecznie Pan nam błogosławił f finansowo. Bez właściwie żadnych zabiegów z naszej strony.
Po niedługim czasie, kiedy nagle zaczęło nam się powodzić, okradziono nas.
Można rzec, że straciliśmy wszystko :)
Pan dał, Pan wziął, niech Imię Jego będzie błogosławione.!( Ks Hioba)

Tym doświadczeniem nauczył nas, że gdzie jest nasze serce, tam będzie zawsze nasz skarb. Jeśli przywiążemy się do dóbr tego świata, które przecież przemijają, nasze serce ucierpi za każdym razem gdy je stracimy.
A Bóg jest mocen dać wszystko, co jest nam potrzebne do ziemskiej pielgrzymki.
Jest mocen zaspokoić każdą naszą potrzebę.
Mało tego, przekonałam się niejednokrotnie, że Bóg daje w obfitości, więcej niż potrzebujemy.
Abraham miejsce, w którym miał złożyć Izaaka w ofierze, nazwał:
Pan zaopatruje. Dlatego mówi się po dziś dzień: Na górze Pana jest zaopatrzenie.(Rodz 22,14 BW).
(Pojawił się baran zaplątany w krzewach.)
Ciekawy jest przekład Biblii Gdanskiej:
I nazwał Abraham imię miejsca onego: Pan obmyśli; stądże po dziś dzień mówią: Na górze Pańskiej będzie obmyślono.
Warsz-Praskiej:
I nadał Abraham temu miejscu nazwę: Jahwe Widzi, zgodnie z tym, co się jeszcze dziś powtarza: Jahwe ukazuje się na górze
Przesłanie tego wydarzenia miało bardzo mocny przekaz o nadchodzącym Mesjaszu, lecz
można z niego tez wyczytać bożą dbałość o wyposażenie swoich dzieci w "niezbędność", kiedy jesteśmy Mu posłuszni ( jak Abraham) , bowiem On: widzi, obmyśla i zaopatruje.
asa
Aktywny
 
Posty: 637
Dołączył(a): Pt kwi 25, 2008 9:29 pm

Postprzez frad » Śr kwi 30, 2008 7:45 pm

Bog nie stoi za kradziezami. Stoi za nimi diabel. Jezus powiedzial (Jana 10) ze to zlodziej (diabel) przychodzi by krasc. Bog nie uzywa diabla by nas szkolic. Uzywa do tego swojego Ducha i Swojego Slowa a nie diabla, chorob, tragedii zyciowych - kradziezy, wypadkow samochodowych, smierci dzieci, rozwodow. Te rzeczy przydazyly si ewierzacym i Pan ich zachowal, podzwignal, znam przypadki iz przywrocil zmarlych do zycia, dal zwrot tego co ukradziono - w tym nawet nowych, sluzacych Panu malzonkow opuszczonym przez poprzednich ale Bog nie zeslal zadnej z katastrof tu wymienionych na zadne ze swoich dzieci w jakimkolwiek celu. On jest lepszy od ziemskich ojcow dajacych dobre a nie zle dary. Z wyrazami milosci,

(F)Rad(ek)
frad
Aktywny
 
Posty: 864
Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 12:40 pm

Postprzez asa » Śr kwi 30, 2008 7:59 pm

Frad, ja nigdzie nie napisałam, ze Bóg stał za tą kradzieżą :)

Czy Bóg nie uzywa diabła, zeby nas szkolic?

Na pewno ma władze nad nim i diabeł nie może nas tknąc bez bożej zgody.
Bóg mu zezwala lub nie.
Prosze sięgnij do początku historii Hioba.

Jan10,9-10 brzmi:
Ja jestem drzwiami; jeśli kto przeze mnie wejdzie, zbawiony będzie i wejdzie, i wyjdzie, i pastwisko znajdzie. Złodziej przychodzi tylko po to, by kraść, zarzynać i wytracać. Ja przyszedłem, aby miały życie i obfitowały
1. w czym obfitowały?
2. o jakie zycie chodzi ?

podpowiem, ze dalej Jezus mówi iz swoje zycie kładzie za owce.
po co?

odpowiedz proszę.

ja równiez z miloscia :)
Ostatnio edytowano Śr kwi 30, 2008 8:07 pm przez asa, łącznie edytowano 1 raz
asa
Aktywny
 
Posty: 637
Dołączył(a): Pt kwi 25, 2008 9:29 pm

Postprzez frad » Śr kwi 30, 2008 8:02 pm

asa napisał(a):Frad, ja nigdzie nie napisałam, ze Bóg stał za tą kradzieżą :)

Czy Bóg nie uzywa diabła, zeby nas szkolic?

Na pewno ma władze nad nim i diabeł nie może nas tknąc bez bożej zgody.
Bóg mu zezwala lub nie.
Prosze sięgnij do początku historii Hioba.
Bog zezwala upijac sie alkoholem, gwalcic niemowleta i dotykac wierzacych diablu. We wszystkich tych kwestiach mamy do czynienia z takim samym rodzajem zgody. Ta zgoda to WOLNA WOLA czlowieka.

To Hiob sciagnal na siebie diabelskie dzialanie bojac sie - Bog jedynie potwierdzil - oznajmil stan faktyczny, nie podjal suwerennej decyzji by diabel 'dowalil' Hiobowi.

Polecam nauczanie Charles'a Capps'a - jest nawet wydana po polsku jego ksiazka. Facet o tym swietnie uczy.
frad
Aktywny
 
Posty: 864
Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 12:40 pm

Postprzez asa » Śr kwi 30, 2008 8:36 pm

Bog zezwala upijac sie alkoholem, gwalcic niemowleta i dotykac wierzacych diablu.
We wszystkich tych kwestiach mamy do czynienia z takim samym rodzajem zgody. Ta zgoda to WOLNA WOLA czlowieka.

Diabeł jest wolnym stworzeniem Boga, tak samo obdarzonym wolnością jak i my.
W związku z tym jest szanowany, ( zauważ, Bóg z nim rozmawia, a przecież mógłby nie odezwać się ani słowem) jak i my z naszą zdolnością podejmowania decyzji. Wolność stworzenia jest szanowana przez Stwórcę.
Różnica między nami polega jednak na tym, ze diabeł już dokonał wyboru i to nieodwracalnego, zaś my jesteśmy „ćwiczeni” w tym, aby dokonywać je właściwie, tak- aby Bogu się podobały i przyczyniały do rozpowszechniania Jego Królestwa.
Jak w ilustracji dziecięcej: z lewej strony aniołek, z prawej diabełek? Komu dasz wiarę.?
To Hiob sciagnal na siebie diabelskie dzialanie bojac sie - Bog jedynie potwierdzil - oznajmil stan faktyczny, nie podjal suwerennej decyzji by diabel 'dowalil' Hiobowi.

Rzeczywiście Hiob lamentuje w rozdz 3:
Płacz stał mi się pożywieniem, jęki moje płyną jak woda, bo spotkało mnie, czegom się lękał, bałem się, a jednak to przyszło.
Lcz dzieje się to JUŻ PO „dowaleniu” mu
wczesniej
Bóg rzekł do diabła:
12/…/Oto wszystko, co ma, jest w twojej mocy, tylko jego nie dotykaj! BW ( na niego samego nie wyciągaj ręki: 1000-latka)

Coz mam więcej dodac?

nie znam tej pozycji, o któej wspominasz.
asa
Aktywny
 
Posty: 637
Dołączył(a): Pt kwi 25, 2008 9:29 pm

Postprzez frad » Cz maja 01, 2008 5:17 pm

Hiob w rozdz. 3 mowi o strachu z przeszlosci, gdy do tego co on mowi dorxucimy historie Piotra chodzacego po wodzie oraz slowa Pawla o diabelskim duchu bojazni rola strachu w kleskach wierzacego staje sie jasna.

Co do doktryn ktore przyjmujemy pozwole sobie zacytowac Johna Wesleya (przepraszam ze bez tlumaczenia - dorzucic je?): "When
I was young I was sure of everything; in a few years, having been mistaken a thousand
times, I was not half so sure of most things as I was before; at present, I am hardly
sure of anything but what God has revealed to me."

Fajna 'wyskoczyla' na stronie forumowej reklama... Cytuje: "CNOTA UBÓSTWA?
dziękuję, nie skorzystam"
frad
Aktywny
 
Posty: 864
Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 12:40 pm

Postprzez frad » Pt maja 02, 2008 1:36 pm

policzymy ile razy Biblia wymienia 'bogactwo' i sprobujemy sie przyjrzec w jakim kontekscie?

jesli wiekszosc zielonoswiatkowcow to prosperitowcy to znaczy ze odrzucili popularne w katolicyzmie postawy chwalenia biedy i wyznaja protestancka zasade bogactwa jako blogoslawienstwa - przypomne ze Kalwin powiedzial iz nie jest grzechem biednym sie urodzic ale jest grzechem biednym umrzec

wielu polskich protestantow to de facto... niemalze 'reformowani (nieznacznie!) katolicy'.
frad
Aktywny
 
Posty: 864
Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 12:40 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje i polemiki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron