przez hungry » Cz mar 29, 2007 2:55 pm
Poprostu wzielo sie to stad że niektorzy zaczęli mylnie mysleć że żeby slużyc Bogu trzeba nie wiem jak być namaszczonym powalonym, na ziemie, ryczeć, śmiac się itd. itp. a wystarczy tylko Bogu serce swe oddać i rece gotowe do parcy dla Niego. Wystarczy czasami miotła i zamiecienie komuś w domu lub w zborze kaplicy, umycie okien, naczyń. Czasami wystarczy otworzyć usta, by przekazać dobrą nowinę, o kogoś sie pomodlić jesli jest chory lub ma inny problem wcześniej oczywiście zainteresowac się dana osobą. Wystarczy nieraz jeden telefon do kogoś, odwiedziny i poco mi do tego jakies "namaszczenia" "padania " itp.
Bóg nas namaścił Duchem Swietym już dawno w momencie nowegonarodzenia kiedy oddaliśmy Mu swoje życie szczerze uznając Jezusa Chrystusa Panem i Zbawicielem. Więc jak dziś mi ktos mówi że Go Duch Świety namascił do jakiejś służby to zawsze jestem i będę sceptyczny. Apostołom tez towarzyszyły różne znaki o jakich wspomniałem w powyższych postach ale nigdzie nie ma o jakims padaniu pozatym nigdy się nie koncentrowali na znakach ale na przesłaniu jakie mieli nieść i w to wkładali całe serce. Znaki sa zawsze jednak dla niewierzących aby uwierzyli że Bóg jest pomiędzy daną społecznością wielbiąca Boga i służącą Mu zwiastowaniem Jego Słowa.