Teraz jest N kwi 28, 2024 3:39 pm Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

Duchowa letniość.

w codziennym życiu chrześcijanina

Duchowa letniość.

Postprzez Janina » Pn lut 26, 2007 3:27 pm

„ A tak, żeś letni, a nie gorący ani zimny, wypluję cię z ust moich.” (Obj. 3:16; BW)

Jaką postawę chrześcijanina można określić jako letnią duchowo ?
Janina
Aktywny
 
Posty: 267
Dołączył(a): Wt sty 09, 2007 4:52 pm

Postprzez axanna » Śr lut 28, 2007 10:15 am

Bardzo dobry temat, Janino, i aktualny, szkoda, ze nikt nie wypowiada sie, ale jeszcze mam nadzieje, ze ktos sie odezwie.
Sama dawno juz napisala gdyby mialam cos madrego do powiedzenia.
Wedlug mnie, duchowa letnosc, to niemal korzen wszelkiego zwiedzenia, albo nie, korzeniem bowiem jest grzech. Ale letnosc na to przyzwala.
Letnosc, wedlug slow Pana("Obyś był zimny albo gorący!"), to cos gorszego nie tylko od goraca, co jest zrozumiale, lecz nawet od zimna, czyli, jak to rozumiem, letni chrzescijanin jest gorszy od przeciwnika.
Coz, niewiele powiedzialam, ale mam nadzieje, ze ktos sie dolaczy i wpisze cos madrego do przemyslenia - skad to sie bierze.
Pozdrawiam.
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez darq » Śr lut 28, 2007 10:38 am

Letniość rozumiem jako rodzaj obojętności na sprawy Boże. Chrześcijanin, któremu już wszystko jedno, z duchowego życia zostały tylko zewnętrzne pozory.
To tak na krótko :)
darq
moderator
 
Posty: 1058
Dołączył(a): Wt gru 11, 2001 1:00 am
Lokalizacja: mielec.kz.pl

Postprzez Baranek » Śr lut 28, 2007 10:41 am

Darq jak zwykle krótko i jak zawsze z sensem :). Jak ci wsio rawno - to jesteś letni - i tyle. Ja bym tylko dodał że oprócz obojętności na sprawy Boże to także obojętność na drugiego człowieka (co jednak się jakoś zawiera w obojetności na sprawy Boże por. Mt 25)
Baranek
 

Postprzez axanna » Śr lut 28, 2007 12:08 pm

Jabym to tak nie uproszczala. Sa "chrzescijanie", ktorym nie jest tak bardzo wsio rawno, lecz z powodu swojej letnosci - nie boja sie bowiem Boga, wprowadzaja przerozne klamstwa wedlug swojego egoizmu i wlasnych pozadliwosci.
A innym wsio rawno, byle by udawac pozory poboznosci.
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez Leszek Włodarczyk » Śr lut 28, 2007 1:01 pm

........
Ostatnio edytowano Cz mar 27, 2008 8:08 am przez Leszek Włodarczyk, łącznie edytowano 1 raz
Leszek Włodarczyk
 

Postprzez darq » Śr lut 28, 2007 1:12 pm

Nie widzę podstaw do "przypasowywania" innej postawy pod gorący, a innej pod zimny. Rozumiem to stwierdzenie następująco: masz być "wyrazisty", autentyczny, prawdziwy, "gorliwy", a nie "obojętny", "udający", bezbarwny, bez smaku, bez temperatury.
I dalej: nie zadowalaj sie tym, co masz i nie pokładaj zaufania w tym kim wydaje ci sie, ze jesteś lub posiadasz, a sie zdecyduj i opowiedz po Bożej stronie.

Napisałem, jak rozumiem cytat, wydaje mi sie że w kontekście. Co do postu Leszku, muszę go jeszcze raz przeczytać, bo drugi już dzień mam ból głowy i coś moje kojarzenie i percepcja dziś słaba :)
Spróbuję sie później konkretniej do niego odnieść.

Ps. Pewnie się okaże, że wcale tak radykalnie odmiennego zdania nie jesteśmy :)
darq
moderator
 
Posty: 1058
Dołączył(a): Wt gru 11, 2001 1:00 am
Lokalizacja: mielec.kz.pl

Postprzez Leszek Włodarczyk » Śr lut 28, 2007 1:19 pm

.........
Ostatnio edytowano Cz mar 27, 2008 8:28 am przez Leszek Włodarczyk, łącznie edytowano 1 raz
Leszek Włodarczyk
 

Postprzez axanna » Śr lut 28, 2007 1:22 pm

A czy mozna dolaczyc do klubu??
:lol: :lol: :lol:
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez Leszek Włodarczyk » Śr lut 28, 2007 2:30 pm

......
Ostatnio edytowano Cz mar 27, 2008 8:27 am przez Leszek Włodarczyk, łącznie edytowano 1 raz
Leszek Włodarczyk
 

Postprzez axanna » Śr lut 28, 2007 3:05 pm

No to uwazam sie za przyjeta do klubu palajacych ogniem. Jest to prawdziwy zaszczyt :)
A kto jeszcze dolacza?

Temat, co prawda, o letnosci 8)
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez Janina » Śr lut 28, 2007 5:54 pm

Bo jak się napisało, że letniość jest zła, to zaraz wszyscy chcą być tymi gorącymi. Tak się zastanawiam, czy aby dobry sposób weryfikacji przyjęliście ? Bo z waszych postów (Leszku i axanno) wynika, że gorącymi są Ci, co to w kłótliwości i napastliwości przodują na forum !
Pozdrawiam :)
Janina
Aktywny
 
Posty: 267
Dołączył(a): Wt sty 09, 2007 4:52 pm

Postprzez Leszek Włodarczyk » Cz mar 01, 2007 9:18 am

...........
Ostatnio edytowano Cz mar 27, 2008 8:26 am przez Leszek Włodarczyk, łącznie edytowano 1 raz
Leszek Włodarczyk
 

Postprzez axanna » Cz mar 01, 2007 4:25 pm

Dobrze byc z Leszkiem w jednym klubie :D
Janino, "napastliwosc" przeciwko komu, czy raczej przeciwko czemu? I co masz przeciwko? Zachecam do przylaczenia sie 8)
Pozdrawiam.
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez Janina » Cz mar 01, 2007 4:58 pm

Witam !
Leszek Włodarczyk napisał(a):A nieprawda!


Byłabym nie pocieszona Leszku, gdybyś temu nie zaprzeczył.

Człowiek, któremu zależy, a więc gorący będzie usiłował dojść do sedna rzeczy, przedstawiając argumenty i argumentów żądając.


Czyli można przyjąć, że człowiek ten jest dokładnie zorientowany w tym czego chce, ma jasno określony cel swojego życia i będzie dążył do tego celu, nie zważając na przeszkody i cenę jaką przyjdzie jemu po drodze zapłacić. Jest jak ptak, który zna swoje gniazdo i nie zabłądzi nawet w nocy. Świadomy ryzyka, niezłomnie dążący do celu jakim jest przyszłość w Królestwie Bożym.

Człowiek zimny - wie, komunikuje co ma do zakomunikowania i tyle.Takiemu zależy o tyle, że nie dopuszcza żadnych dyskusji i w dyskusje się nie wdaje.


Też świadomy swojej sytuacji, podjął decyzję i zna jej konsekwencje, nie oczekuje nagrody, ani aprobaty, nie chce jedynie żeby mu o tym przypominano.

Letni natomiast - mamlas - coś napisze, nie uzasadni, bo nie wie jak (czyli nie zależało mu, by się dowiedzieć) a skonfrontowany z argumentami i żądaniem na nie odpowiedzi również argumentami - zacznie jęczeć, że go obrażają, że zioną na biednego mamlaka nienawiścią i że w ogóle, to powinno się go kochać i szanować, a nie usiłować dojść do prawdy.


A ten to chyba nie wie czego chce. Chciałby być - za, a nawet – przeciw, a jak się go przyciśnie, to najgłośniej krzyczy o krzywdzie i niesprawiedliwości. Niekonsekwentny: co innego mówi, co innego robi, tolerancyjny i liberalny, bo tam najlepiej można ukryć własne grzechy – prawda !

Jak podoba Ci się teraz ten portret trzech typów osobowości chrześcijanina: gorącego, zimnego i letniego ! Mam nadzieję, że jeszcze jakieś poprawki do niego naniesiesz i axanna też!
Pozdrawiam :)
Janina
Aktywny
 
Posty: 267
Dołączył(a): Wt sty 09, 2007 4:52 pm

Następna strona

Powrót do Pismo Święte

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron