duszyczka napisał(a):Mam do wyboru albo zrezynować z komunii albo uwierzyć ,że zjadam Boga
co teraz ludziska
Pomyśleć?
Zapytany zaś przez faryzeuszów, kiedy przyjdzie Królestwo Boże, odpowiedział im i rzekł: Królestwo Boże nie przychodzi dostrzegalnie, ani nie będą mówić: Oto tutaj jest, albo: Tam; oto bowiem Królestwo Boże jest pośród was. Rzekł też do uczniów: Przyjdą czasy, kiedy będziecie pragnęli widzieć jeden z dni Syna Człowieczego, a nie ujrzycie. I będą mówić do was: Oto tam, oto tu. Nie chodźcie, ani się tam nie udawajcie. Bo jak błyskawica, gdy zabłyśnie, świeci od jednego krańca nieba aż po drugi, tak będzie i Syn Człowieczy w dniu swoim.
Łuk 17:20-24
Skład Apostolski:
...Wierzę...w Jezusa Chrystusa, Syna Jego jedynego, Pana naszego, który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Maryi Panny, umęczon pod Ponckim Piłatem, ukrzyżowan, umarł i pogrzebion, zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał;
wstąpił na niebiosa, siedzi po prawicy Boga Ojca Wszechmogącego, stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych.... Amen.
Symbol Nicejsko-Konstantynopolitański:
"...zmartwychwstał trzeciego dnia, jak oznajmia Pismo. I wstąpił do nieba; siedzi po prawicy Ojca
I powtórnie przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych..."
Nigdzie słowa nie ma o tym jakoby kiedykolwiek, w jakimkolwiek momencie i z jakiegokolwiek powodu albo pod jakąkolwiek postacią Jezus miał się wcześniej niż zapowiedział pojawić na ziemi a co więcej - w 14 i 15 rozdziale Ewangelii św. Jana można poczytać, jak Jezus dość dobitnie zapowiadał swoje odejście z ziemi obiecując Ducha Świętego jako tego, który go zastąpi i nie wspomniał że na zaklęcie byle grzesznika zmieni się w kawałek ciasta o pożeraniu Go już nie mówiąc.
Zakładając też, że Jezus nie pomylił się świadcząc o konieczności oddawaniu Bogu czci w duchu i o tym, że
stale będzie wśród wierzących - "spotkanie z Bogiem" jedynie przy okazji komunii jest co najmniej nieporozumieniem.