Witam wszystkich serdecznie.
Jestem tu nowa. Mam na imię Malgorzata i pochodzę z Wilna
Chcialabym się poradzič pewnej rzeczy.
Otoz dzisiaj rano podczas mszy przytrafilo mi się coš dziwnego..
Nagle,na początku mszy,gdy ksiądz zacząl czytač Pismo Šwięte zaczęlo mi się kręcič w glowie,mialam dusznošci,poczulam jakieš obrzydzenie,nudnošci,tak mocne,ze musialam wyjšč. Jednak po kilku minutach mimo wszystko postanowilam wrocič.
Widząc,ze jestem bardzo spocona i mam dziwny wyraz twarzy jedna z osob ustąpila mi miejsce abym usiadla w lawce.
Przez pol godziny mialam te dziwne uczucie,jakby czyjaš nienawišč przechodzila przeze mnie,mialam wrazenie,ze widzę wszystko przez mglę. Jednak po tym czasie po trochę zaczęlam oddzyskiwač zdrowe zmysly.
Mimo wszystko przystąpilam do Komunii Šw. i wreszcie mi ulzylo calkowicie.
Pragnę tez dodač,ze jestem osobą glęboko wierzącą i wierzę w istnienie zla osobowego.
Jezeli jest tu ktoš o mocnej wierze,prosilabym o rozwianie mych wątpliwošci,gdyz mam wrazenie,ze byl to atak ze strony szatana,poniewaz nie jest to juz pierwsza przeszkoda z jego strony.