narsisus napisał(a):Czy Bóg wybiera ludzi, którzy będą zbawieni i tych którzy pójdą do piekła?
Nie
Ale macie problemy he
A Bóg jasno się wyraził w swoim słowie i mi to wystarcza
Że On
"...chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do poznania prawdy." 1Tm 2:4
Słowa są te w kontekście słów apostoła Pawła zachęcających innych wierzących do modlitwy o władze że i ich zbawienia Bóg pragnie.
Apropo czy jako chrześcijanie wyobrażamy sobie zbawienie naszych polskich polityków nawet z opcji politycznych o innych poglądach niż nasze? Czy potrafimy się o nich modlić o ich zbawienie? Bez względu czy coś dobrego zrobili czy nie. Czy potrafimy wołać do Boga za nimi o ich zbawienie bez względu czy zrealizowali swój program wyborczy czy nie, czy dotrzymali obietnic czy nie?
Bóg pragnie zbawić zarówno prostytutki jak i prezydentów. I On to czyni jako suwerenny Bóg zbawia grzecznych, taktownych, dygnitarzy jak i najgorszych zwyrodnialców i kryminalistów nawet morderców, pedofilów, homoseksualistów itd. On daje wszystkim szansę się nawrócić póki żyją na tej ziemi. Bo jest teraz czas łaski.
Bóg już zrobił wszystko aby ludzie zostali zbawieni. A teraz człowiek dokonuje wyboru zarówno ten co jeszcze nie uwierzył w Jezusa jak i ten co uwierzył już w Niego aby wytrwał przy tym zbawieniu.
"Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny. Bo nie posłał Bóg Syna na świat, aby sądził świat, lecz aby świat był przez niego zbawiony. Kto wierzy w niego, nie będzie sądzony; kto zaś nie wierzy, już jest osądzony dlatego, że nie uwierzył w imię jednorodzonego Syna Bożego. A na tym polega sąd, że światłość przyszła na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność, bo ich uczynki były złe. Każdy bowiem, kto źle czyni, nienawidzi światłości i nie zbliża się do światłości, aby nie ujawniono jego uczynków. Lecz kto postępuje zgodnie z prawdą, dąży do światłości, aby wyszło na jaw, że uczynki jego są dokonane w Bogu." Jan 3:16-21
"Przeto, umiłowani moi, jak zawsze, nie tylko w mojej obecności, ale jeszcze bardziej teraz pod moją nieobecność byliście posłuszni: z bojaźnią i ze drżeniem zbawienie swoje sprawujcie. Albowiem Bóg to według upodobania sprawia w was i chcenie i wykonanie." List do Filipian 2:12-13
"A ponieważ bezprawie się rozmnoży, przeto miłość wielu oziębnie. A kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. I będzie głoszona ta ewangelia o Królestwie po całej ziemi na świadectwo wszystkim narodom, i wtedy nadejdzie koniec." Ewangelia św. Mateusza 24:12-14
Teraz to już od człowieka zależy.
A odnośnie fragmentu z Rzymian (polecam kontekst 3 rozdziały 9-11) jaki narsisus zacytowałeś o nie dotyczy to kwestii zbawienia ludzi ale zwróć uwagę na kontekst że chodzi tutaj o Boży wybór a właściwie Boski plan wobec narodu Izraelskiego w całej historii zbawienia. Bogu się tak upodobało jak sam Jezus oznajmił nawet to samarytance w J 4r., że "zbawienie pochodzi od żydów" i że żydzi czczą to co znają a inne narody czczą to co nie znają. Że inne narody dopiero dołączyły później poprzez wiarę w Jezusa, dzięki czemu teraz poganie mogą być wszczepieni z dziczki w szlachetne drzewo oliwne na miejsce tych naturalnych co odpadli przez niewiarę. Ale Bóg ma moc wszczepić ich ponownie. -
"jeżeli nie będą trwali w niewierze." (Rz.11:23)
Powiem więcej odnośnie tematu zbawienia wszystkich ludzi że do tych słów co już powiedziałem że Bóg zrobił wszystko odnośnie zbawienia ludzi teraz to od nas zależy czy przyjmiemy te zbawienie czy w nim wytrwamy właściwie je pielęgnując i oprócz tego w rękach kościoła czyli ludzi wierzących jest także niesienie ewangelii zbawienia wszystkim narodom.
- Paweł tam wyjaśnia do czego on i inni wierzący są powołani."Przez którego (przez Chrystusa) otrzymaliśmy łaskę i apostolstwo, abyśmy dla imienia jego przywiedli do posłuszeństwa wiary wszystkie narody." Rz 1:5
Na tym EOT z mojej strony
Pozdrawiam.