sewen napisał(a):Skąd w związku z tym biorą się w zgromadzeniach podziały, niesnaski, jeśli wszyscy twierdzimy ,że mamy Tego Samego Ducha?
Czy przypadkiem nie jest tak,że Duch Św. został zastąpiony strukturą, obrzędem, a wciska się nam ,że to co się dzieje to działanie Ducha Św?
Z braku chodzenia w Duchu Św i braku i zaprzestanie się napełniania Nim?
sewen napisał(a):Agape jest odzwierciedleniem Bożego Serca, miłosierdzia i doskonałości
Otóż to przypominają mi się w związku z tym sowa Jakuba apostoła:
"Przeto odrzućcie wszelki brud i nadmiar złości i przyjmijcie z łagodnością wszczepione w was Słowo, które może zbawić dusze wasze. A bądźcie wykonawcami Słowa, a nie tylko słuchaczami, oszukującymi samych siebie. Bo jeśli ktoś jest słuchaczem Słowa, a nie wykonawcą, to podobny jest do człowieka, który w zwierciadle przygląda się swemu naturalnemu obliczu; bo przypatrzył się sobie i odszedł, i zaraz zapomniał, jakim jest. Ale kto wejrzał w doskonały zakon wolności i trwa w nim, nie jest słuchaczem, który zapomina, lecz wykonawcą; ten będzie błogosławiony w swoim działaniu." List św. Jakuba 1:21-25
Ile Jego słowa w nas jest w naszym życiu tyle też miłości. A więc mamy być poddani słowu Bożemu i Duchowi Św.
sewen napisał(a):i powinna być cechą charakterystyczną Kościoła ,który jest Ciałem Chrystusa.
Jezus powiedział,że po tym wszyscy poznają żeście moi ,gdy miłość wzajemną mieć będziecie.
Biorąc pod uwagę co wyżej napisałem Wtedy to będzie jakby naturalne w kościele - manifestowanie owoców Ducha Św (Gal 5:22-23) a w szczególności miłości o której tak pięknie wyśpiewał w hymnie apostoł Paweł w 13 rozdz 1 listu do Koryntian.
sewen napisał(a):Przyglądając się wydarzeniom Dziejów Apostolskich ,możemy dostrzec,że "świat" widział inność Dzieci Bożych, a nawet bał się do nich przyłączyć, mając ich w wielkim poważaniu.
Ponieważ świat nie znając Boga nie zna miłości Agape a wiemy że Bóg jest miłością (1 J 4:8.16). Świat zna jedynie jakąś okpię miłości zwaną altruizmem.
sewen napisał(a):
Co zatem zmieniło się w przeciągu 2000 lat ? Bóg? Jego Słowo? Czy ludzie, z własną interpretacją Jego Słowa?
Raczej ludzie
sewen napisał(a):Odpowiedź jest prosta.
Zaistniał brak potrzeby obecności Ducha Św. "Kościół" stał się samowystarczalny w pojmowaniu i nauczaniu Słowa Bożego.
Dlatego drażni mnie jak się mówi o potrzebie nadejścia przebudzenia a jakiejś części świata pogańskiego bo IMHO wpierw kościół musi się przebudzić i powrócić do korzeni do Słowa Bożego. Do prawdziwej wiary Izraela.
sewen napisał(a):Z mądrością ludzką ,zmysłową ,demoniczną wkłada się ludziom treść biblii, nie potwierdzoną Mocą Bożą.
Nie martwiłbym się tym aż tak mocno ponieważ Ci co tak robią ściągają na siebie wyrok Boży. Plewy zostaną spalone w ogniu (Mt 13:24-30), tym samym ogniu o którym mowa w 1 Kor 3 rozdziale i Hbr 12:29.
sewen napisał(a):Jeśli zatem nie ma Ducha Św. w zgromadzeniach ,stworzone przez ludzi falsyfikaty Bożego działania nie pozwalają Duchowi św. na wylanie prawdziwej Mocy , a w związku z tym tej doskonałej AGAPE.
No nie uogólniał bym tak
Są jednak zgromadzenia i zbory gdzie ludzie żyją codziennie Duchem Św. i manifestują Jego owoce a w szczególności miłość.
sewen napisał(a):
Czy napewno wszyscy mamy już pełnię ? Czy tak jest?
Niestety nie .
Jedynie w Chrystusie jest jedynie pełnia i mamy pełnię w Nim. (Kol 2:10)
sewen napisał(a):Ale potrzebują chorzy lekarza ,a nie ci ,którzy się dobrze mają.
Jeśli twierdzimy ,że mamy nic nie mając, to nie otrzymamy nic.
Dlatego jest tu potrzeba osobistego badania własnej duszy...
(1 J 6-9)
sewen napisał(a):Obawiam się ,że wielu szczerych chrześcijan nawet nie wie co możemy posiąść w Nim.
Dlatego żę wielu choć powinno być nauczycielami potrzebują być znów nauczani tego samego wciąż na nowo... (Hbr 5:12)
Nie wiem z jakiego powodu starożytni chrześcijanie mieli takie problemy ale dziś powodem chyba jest IMHO laicyzacja w kościele.
sewen napisał(a):To jednak jest rola nauczycieli, by nauczyć Boży lud Prawdy. Pozdrawiam Sewen
A nie tylko nauczycieli ale i każdego kto już poznał to.
"Komu wiele dano, od tego wiele będzie się żądać, a komu wiele powierzono, od tego więcej będzie się wymagać." (Łk 12:48)