Przepraszam!

przez **darq** » So lis 11, 2006 8:58 am

Chciałbym przeprosić wszystkich czytających i piszących w tym dziale, ale podczas dzisiejszej walki ze spamerem (ok. 45 minut) czyszczenie, przez głupotę wykasowałem wszystkie tematy z tego działu

Mam nadzieję, że jest to jeszcze do odzyskania.
Jeszcze raz przepraszam.
darq (w prochu i popiele)

przez **admin** » N lis 12, 2006 12:08 am

Nie jest do odzyskania.

przez **Katarynka** » N lis 12, 2006 10:49 am

Nic się nie stało...Moje wpisy były tak glupie, że nawet się cieszę...

przez **darq** » Pn lis 13, 2006 4:00 pm

Rozmawiałem już z adminem, niestety wszystko odeszło w cyfrowy niebyt

Więc zapraszam do zakładania nowych wątków.
Może będzie to okazja, by zamiast kontynuować kłótnie stworzyć coś konstruktywnego.
Nie mniej żałuję, że akaurat ten dział został ogołocony. Teraz wygląda jakbyśmy nie mieli nic do powiedzenia w temacie nam najbliższym, czyli rozmowie z Ojcem.
Pozdrawiam

przez **emilia** » Pn gru 25, 2006 1:54 am

Nie przejmuj sie Bog wszystko obraca ku dobremu .Pozdrowionka

przez **Baranek** » N lut 11, 2007 10:24 pm

Podoba mi się wpis Katarynki
Nic się nie stało...Moje wpisy były tak glupie, że nawet się cieszę...
Jeśli ze szczerego serca napisane - a wierzę że tak - to jesteś dobrym przykładem na tym forum.
Pozdrawiam
Baranek

przez **leaf only** » Pn lut 12, 2007 7:33 pm

Baranek napisał(a):Podoba mi się wpis Katarynki
Nic się nie stało...Moje wpisy były tak glupie, że nawet się cieszę...
Jeśli ze szczerego serca napisane - a wierzę że tak - to jesteś dobrym przykładem na tym forum.
Pozdrawiam
Baranek

O, wilczek w baranka skórze?

Ha ha ha, zaczyna mnie to śmieszyć trochę, jak biedny baranek, błotem obrzucany, od katolików niecnych wyzywany, zaczyna powoli ujawniać swą iście niełagodną naturę.

Widzisz Baranku-szkodniku, wolę jeden szczery post Katarynki, skromnej i świadomej swych niedoskonałości osoby, od Twoich wyrachowanych zaczepek.

przez **Baranek** » Pn lut 12, 2007 9:51 pm

w jakim sensie jestem szkodnikiem? uzasadnij proszę. czy nie wolno wypowiadać mi się tutaj? Ja jestem chrześcijaninem więc mogę
pozdrawiam
Baranek

przez **leaf only** » Pn lut 12, 2007 9:58 pm

Baranku, wszystko możesz.
Ale nie wszystko jest pożyteczne.
Pomyśl o tym, wilczku. W chwili wolnej od uprawiania swej pozornie łagodnej działalności forumowej.

W jednym nie kłamiesz na pewno: wieki tradycji katolickiej pracowały na Ciebie.

przez **Baranek** » Pn lut 12, 2007 10:10 pm

Ciesze się że mam za sobą wieki katolickiej tradycji. I ty też powinieneś się cieszyć. Bo gdyby nie było Kościoła katolickiego to nie byłoby też twojej wiary. Bo ona - a wnioskuję z twoich postów - zasadza się tylko na krytyce KK. Jeszcze nie widziałem żebyś gdziekolweik coś pozytywnego napisał.
A więc kolego wytłumaczę ci żebyś zaczął być prawdziwie wierzącym - wiara nie polega na obrzucaniu kogoś obelgami. Nie to nie jest wiara. Wiara jest dobrą Nowiną o Jezusie Chrystusie. To co urpawiasz to jest AEwangelia - czyli NieEwangelią. Lub inaczej złą nowiną o Jezusie Chrystusie.

Baranek

przez **leaf only** » Pn lut 12, 2007 10:22 pm

Drogi wilczku.

Wieki tradycji to niekoniecznie powód do dumy jednak. Różnie się historia kościoła toczyła. W każdym razie ja widzę w owym zapleczu pewne usprawiedliwienie Twojej buty - takie masz wzorce.
Po drugie - nie czytałeś zbyt wielu moich postów, skoro nie zapadło Ci w przepastną pamięc, iż jestem kobietą. i tylko to, żeś nie poczytał, wyjasnia kłamstwo, jakobym się wyłącznie krytyką KR-K trudniła - szkoda na to, wilczku, czasu.
Nie czuję się Twym "kolegą", choćby z powodów gramatycznych.

Czy nie napisałam nic pozytywnego?? Ha Ha!
A kto dał Ci prawo do takiej oceny? Szkodliwa Twa działalność nie robi na mnie wielkiego wrażenia, Twe "druzgocące" recenzje również.
Co nie zmienia faktu, że za nią odpowiesz. Żałośni protestanci wierza bowiem w indywidualną odpowiedzialność przed Bogiem.

Pomyśl o tym w wolnej chwili, wilczku.

Dobranoc.

przez **darq** » Wt lut 13, 2007 10:52 am

Ależ, proszę, czy wszędzie muszą być pyskówki?
I to do tego nie związane z tematem. Proszę, proszę bądźmy dla siebie troszkę łaskawsi. Nie musimy się zgadzać ze sobą, i nie musimy sie sobie podlizywać, ale polemizować i dyskutować można okazując sobie szacunek.
Jeszcze raz proszę...

przez **Baranek** » Wt lut 13, 2007 10:52 am

W poprzednim poście napisałem:
Ciesze się że mam za sobą wieki katolickiej tradycji. I ty też powinieneś się cieszyć. Bo gdyby nie było Kościoła katolickiego to nie byłoby też twojej wiary. Bo ona - a wnioskuję z twoich postów - zasadza się tylko na krytyce KK. Jeszcze nie widziałem żebyś gdziekolweik coś pozytywnego napisał.

a ty napisałaś:

Po drugie - nie czytałeś zbyt wielu moich postów, skoro nie zapadło Ci w przepastną pamięc, iż jestem kobietą. i tylko to, żeś nie poczytał, wyjasnia kłamstwo, jakobym się wyłącznie krytyką KR-K trudniła - szkoda na to, wilczku, czasu.

Napisałem wyraźnie że NIE WIDZIAŁEM twoich pozytywnych wypowiedzi na tym forum, a nie to że ich tam nie ma.
Nie czytałem wielu twoich postów, ale te które czytałem były w większości conajmniej agresywne.
Podobnie jak ten - gdzie - co zdumiewająco łatwo ci przychodzi - zarzucasz mi kłamstwo.

To że napisałem "kolego" - za to należy przeprosić i przepraszam. Bo niewiastą jesteś.

Powiedz mi naprawdę - skąd w was tyle agresji? Ja po prostu tego nie pojmuję. Gdybyśmy się spotkali gdzieś na ulicy to chyba byś mnie zwyzywała - oczywiście w imię prawdy.
Baranek

przez **leaf only** » Wt lut 13, 2007 9:51 pm

Powiedz mi naprawdę - skąd w was tyle agresji? Ja po prostu tego nie pojmuję. Gdybyśmy się spotkali gdzieś na ulicy to chyba byś mnie zwyzywała - oczywiście w imię prawdy.

Przykro mi, baranku-wilczku, że nie widzisz w moich postach nic prócz nienawiści.
Moje życie jest wypełnione wyzywaniem katolików na ulicy:))))

Ale pocieszę Cię, że Twoi ukształtowani tą samą wielowiekową tradycją współwyznawcy są w tym o niebo[?] lepsi...
...z iście barankową łagodnością....

Żegnam wilczku:)

Przepraszam!

Przepraszam!

Kto przegląda forum

Kto przegląda forum