przez Gwardianos » Cz paź 14, 2010 12:51 pm
Umiłowani Siostry i Bracia!
W ostatnich latach, pozbyłem się podstawowego nałogu i najgorszej chyba zarazy, która niszczy niepotrzebnie i przede wszystkim umysł … jaką jest RELIGIA. Każda bez wyjątku religia. Jaka by ona niebyła, "Twoja" czy "moja", Wasza, jest zupełnie niepotrzebna w postaci, w jakiej nam ją od kołyski zaszczepiono. W drodze do Boga, (jeśli istnieje), pośrednicy są nam absolutnie niepotrzebni. I pomyśleć tylko, że bez mojej zgody a i wbrew wolnej i nieprzymuszonej ponoć woli, wpakowano mi do mózgu, kawał (okrutnej) historii dzikusów z Bliskiego Wschodu, którą zmuszony byłem przyjąć a następnie przez lata studiować, obwiniałem się i katowałem, myślą że jestem winny śmierci rewolucjonisty o imieniu Jezus Chrystus, który walczył o wyzwolenie swojego narodu z okupantem rzymskim i kolaborujących z nim faryzeuszy, ludzi obowiązującej religii, ówczesnego Kościoła - kapłanów/biskupów/księży. I muszę mieć dozgonną wdzięczność bo oddał za moją duszę swoją duszę. Żąda jeszcze abym mu oddawał hołd i.. kasę. Przecież to jakiś obłęd, nieporozumienie, zły sen w najlepszym wypadku. Do głupoty wstyd się przyznać.
A cóż ja, miałbym mieć wspólnego z tym odwiecznym religijno-politycznym burdelem Blisko-wschodnich dzikusów, którzy mają taki żywot, na jaki zasługują, swoją głupotą. Czy po prostu dlatego, że wszystko się kiedyś kończy?
Niedobrze mi się robi, kiedy pomyślę o tym obrzydliwym, zmasowanym oszustwie, które tak wielu uznaje za jedyną prawdę i szkoda mi czasu, jaki poświęciłem w swoim życiu, na historię a raczej historyjki, oszustów religijnych, konsekrowanych szamanów. To niesłychane, jak opanowali rzemiosło wykorzystywania naiwnych ludzi. W jaki to sposób, udało się im zarazić, niemal cały świat, tą swoja zgnilizną? To jest naprawdę fenomen, mówiący wiele o człowieku.
Człowiek, nie jest tym, kim myśli, że jest.