przez asa » N lut 14, 2010 5:23 pm
krakowiak, ale po co chcesz to wiedziec? Naprawde dręczy Cie to, bo sama dla siebie chcesz wiedziec i wierzyc, czy koledzy Muzułmanie forsuja prawdziwosc Biblii?
JEsli dla samej siebie to masz dwie sciezki, albo dokladnie przestudiuj Biblie i Koran i je porownaj, albo zwroc sie do Boga, aby Cie przekonał, ze istotnie Jego słowa sa zawarte w Biblii.
Ja ze swej strony moge Ci opisac pewne zdarzenie z moich ostatnich dni.
Przezyłam doswaidczenie, b. trudne dla mnie. Było mi tak cięzko, czułam sie osaczona ze wszystkich stron, narastały we mnie samooskarzenia i nawet miałam ochotę zanegowac to, ze jestem dzieckiem bozym.
Wiem, ze to brzmi dosc dramatycznie, ale wowczas ostatnia resztą sił sięgnełam po Bblie. I słwo z ks Jeremiasza po prostu mi zalsniło wsrod zdan, które czytałam. Mówilo ono o tym, ze jestem owcą bożego pastwiska. A ja przeciez byłam tak blisko , aby zanegowac fakt, ze jestem bozym dzieckiem, ze naleze do JEzusa. Więc Bóg mnie tym słowem UMOCNIŁ, UPEWNIŁ, POCIESZYŁ ze ciągle naleze do Niego. Zadne inne zdanie, czytane tego dnia tak mi nie dodało sił, jak własnie te. Widzisz, Bóg mnie zna. On był ze mna podczas mojego doswaidczenia, i widzial wszystko, co przezywałam. Nie wiem jak to napisac, ale chodziło o to, ze ja wowczas najbardziej potrzebowałam zapewnienia bozego, ze do Niego wciaz należe. I dlatego Duch sw sprawił, ze własnie te zdanie było przeznaczone dla mnie na ten czas i na te sytuacje. I znowu wiedzialam, ze jestem w bozych objęciach i trauma pewnego wydarzenia, przez ktore przechodziłam- przestała bolec.
Zatem- Bóg MÓWI przez swoje słowo.
Wielokrotnie wczesniej Slowo Boze dodawało mi sił i wzrastało moje zaufanie wobec Pana.