Teraz jest Pt kwi 19, 2024 7:47 pm Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

O "wybraniu" wg. narsisus'a

Forum dyskusyjne dla ludzi o różnych światopoglądach (niechrześcijanie rozmawiają z chrześcijanami na temat ich wiary).

Postprzez hungry » Cz lip 09, 2009 3:55 pm

narsisus napisał(a):Czy Bóg wybiera ludzi, którzy będą zbawieni i tych którzy pójdą do piekła?

Nie :!:
Ale macie problemy :) he
A Bóg jasno się wyraził w swoim słowie i mi to wystarcza :)

Że On
"...chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do poznania prawdy." 1Tm 2:4

Słowa są te w kontekście słów apostoła Pawła zachęcających innych wierzących do modlitwy o władze że i ich zbawienia Bóg pragnie.
Apropo czy jako chrześcijanie wyobrażamy sobie zbawienie naszych polskich polityków nawet z opcji politycznych o innych poglądach niż nasze? Czy potrafimy się o nich modlić o ich zbawienie? Bez względu czy coś dobrego zrobili czy nie. Czy potrafimy wołać do Boga za nimi o ich zbawienie bez względu czy zrealizowali swój program wyborczy czy nie, czy dotrzymali obietnic czy nie?
Bóg pragnie zbawić zarówno prostytutki jak i prezydentów. I On to czyni jako suwerenny Bóg zbawia grzecznych, taktownych, dygnitarzy jak i najgorszych zwyrodnialców i kryminalistów nawet morderców, pedofilów, homoseksualistów itd. On daje wszystkim szansę się nawrócić póki żyją na tej ziemi. Bo jest teraz czas łaski.
Bóg już zrobił wszystko aby ludzie zostali zbawieni. A teraz człowiek dokonuje wyboru zarówno ten co jeszcze nie uwierzył w Jezusa jak i ten co uwierzył już w Niego aby wytrwał przy tym zbawieniu.
"Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny. Bo nie posłał Bóg Syna na świat, aby sądził świat, lecz aby świat był przez niego zbawiony. Kto wierzy w niego, nie będzie sądzony; kto zaś nie wierzy, już jest osądzony dlatego, że nie uwierzył w imię jednorodzonego Syna Bożego. A na tym polega sąd, że światłość przyszła na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność, bo ich uczynki były złe. Każdy bowiem, kto źle czyni, nienawidzi światłości i nie zbliża się do światłości, aby nie ujawniono jego uczynków. Lecz kto postępuje zgodnie z prawdą, dąży do światłości, aby wyszło na jaw, że uczynki jego są dokonane w Bogu." Jan 3:16-21
"Przeto, umiłowani moi, jak zawsze, nie tylko w mojej obecności, ale jeszcze bardziej teraz pod moją nieobecność byliście posłuszni: z bojaźnią i ze drżeniem zbawienie swoje sprawujcie. Albowiem Bóg to według upodobania sprawia w was i chcenie i wykonanie." List do Filipian 2:12-13
"A ponieważ bezprawie się rozmnoży, przeto miłość wielu oziębnie. A kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. I będzie głoszona ta ewangelia o Królestwie po całej ziemi na świadectwo wszystkim narodom, i wtedy nadejdzie koniec." Ewangelia św. Mateusza 24:12-14

Teraz to już od człowieka zależy.
A odnośnie fragmentu z Rzymian (polecam kontekst 3 rozdziały 9-11) jaki narsisus zacytowałeś o nie dotyczy to kwestii zbawienia ludzi ale zwróć uwagę na kontekst że chodzi tutaj o Boży wybór a właściwie Boski plan wobec narodu Izraelskiego w całej historii zbawienia. Bogu się tak upodobało jak sam Jezus oznajmił nawet to samarytance w J 4r., że "zbawienie pochodzi od żydów" i że żydzi czczą to co znają a inne narody czczą to co nie znają. Że inne narody dopiero dołączyły później poprzez wiarę w Jezusa, dzięki czemu teraz poganie mogą być wszczepieni z dziczki w szlachetne drzewo oliwne na miejsce tych naturalnych co odpadli przez niewiarę. Ale Bóg ma moc wszczepić ich ponownie. -
"jeżeli nie będą trwali w niewierze." (Rz.11:23)

Powiem więcej odnośnie tematu zbawienia wszystkich ludzi że do tych słów co już powiedziałem że Bóg zrobił wszystko odnośnie zbawienia ludzi teraz to od nas zależy czy przyjmiemy te zbawienie czy w nim wytrwamy właściwie je pielęgnując i oprócz tego w rękach kościoła czyli ludzi wierzących jest także niesienie ewangelii zbawienia wszystkim narodom.
"Przez którego (przez Chrystusa) otrzymaliśmy łaskę i apostolstwo, abyśmy dla imienia jego przywiedli do posłuszeństwa wiary wszystkie narody." Rz 1:5
- Paweł tam wyjaśnia do czego on i inni wierzący są powołani.
Na tym EOT z mojej strony :)
Pozdrawiam.
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez lazarz » N sie 02, 2009 4:28 pm

..............
Ostatnio edytowano Wt sie 11, 2009 11:49 am przez lazarz, łącznie edytowano 1 raz
lazarz
Użytkownik
 
Posty: 50
Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 7:14 pm
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Agatka » Pt sie 07, 2009 11:02 am

Strasznieś się napocił i wysilił lazarzu sądząc że Twój słowotok zrobi na kimś wrażenie.
Znaczy - zapewne robi tyle tylko że nie wszystkich taki wyszukany a pusty w istocie styl robi rzuca na kolana.

Przeczysz sam sobie bo jak widać - lubujesz się w używaniu wielości słów których znaczenia do końca nie rozumiesz bowiem o to, że zdolny jesteś im nadać nowe znaczenie Cię nie podejrzewam.

lazarz napisał(a):
Agatka napisał(a):nie sposób wywieść na podstawie Biblii dowodu na uzasadnienie tezy jakoby Bóg dokonywał wyboru ludzi których raczy zbawić

Nie wiem, nie próbowałem i wcale mnie to nie nęci.

Po cóż wiec nam tutaj piszesz sążniste elaboraty?
Spróbuj - mimo że Cię to nie nęci ale zlituj się - w domu nie zajmując tutaj miejsca i uwagi.
Kiedy już przećwiczysz zdolność pisania bez licznych ozdobników (a raczej ohydników) wróć i uzasadnij niebiblijny pogląd jakoby Bóg wybierał ludzi którzy będą zbawieni.

Choć teologię mianujesz nauką a jest ona zaledwie tym co sobie różni ludzie wymyślają na temat Boga, Jego Istoty i zamiarów nie mający akurat nic lepszego do roboty (na przykład wywodzenie na podstawie Pisma czy coś jest prawdą czy nie) dla zaspokojenia pustej chęci błyśnięcia mieszasz fakty, czasy i pojęcia.

Żonglując wersetami i topiąc je w bagienku wymyślnie skonstruowanych zdań można "dowieść" wszystkiego a na końcu i tak - jak to zwykle u piewców predestynacji znajdzie się "nieodparty" argument że "logika boska jest logiką nie do pojęcia dla ludzi i dlatego jest tak jako rzecze lazarz".
Nie jest tak, lazarzu - bo choć prawdą jest, że ludzie nie są i pewnie nie będą w stanie zbliżyć się nawet do sposobu myślenia Boga to tak się jednak składa, że Bóg bez żadnych kłopotów rozumie w jaki sposób pojmuje człowiek a tak się składa, że w Piśmie Bóg człowiekowi przekazuje wszelkie niezbędne mu informacje i co najmniej niegrzecznym jest zakładanie że czyni to świadomie w sposób niezrozumiały.
"Wszyscy" znaczy "wszyscy" nie "kilku" część" niektórzy".
I żadne, najwymyślniej nawet ułożone zdania okraszone jakimi sobie tylko życzysz wykwitami tego nie zmienią

lazarz napisał(a):że są tacy, co to po prostu wiedzą i już.

No - i wszystko jasne, nie?
Lazarz wie i juz.
Lazarza nie dotyczy nakaz wyjaśnienia na czym swoją wiedzę opiera - on wie.
I juz.

Zabawny jesteś lazarzu z tym pyszałkowatym, kpiarskim tonem - byłbyś dowcipny gdybyś jeszcze potrafił przy jego pomocy wyrazić jakąś sensowną myśl.
Masz teraz znakomitą okazję by poczuć się urażonym i zbiec z dyskusji albo podjąć ją używając języka i składni używanych powszechnie przez ludzi.
I rzecz jasna - argumentów.
Agatka
Aktywny
 
Posty: 111
Dołączył(a): Pn paź 20, 2008 7:17 pm

Postprzez asa » Pt sie 07, 2009 6:12 pm

Lazarzu, coz- przyznaje ze nawet nie bylam w stanie przeczytac z uwagą tego, cos napisał..... :| przepraszam najmocniej za szczerosc- ale uwagi Agatki, zebys pisal raczej bardziej konkretnie nizli ozdobnie- sa słuszne.
asa
Aktywny
 
Posty: 637
Dołączył(a): Pt kwi 25, 2008 9:29 pm

Postprzez lazarz » Pt sie 07, 2009 9:31 pm

...............
Ostatnio edytowano Wt sie 11, 2009 11:49 am przez lazarz, łącznie edytowano 1 raz
lazarz
Użytkownik
 
Posty: 50
Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 7:14 pm
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Agatka » Pt sie 07, 2009 10:46 pm

No i jak widzisz aso - po prostu kobiety są za głupie i tyle.
Znaczy - tako rzecze lazarz :mrgreen:

lazarz napisał(a):I w moim osobistym przekonaniu, które wyartykułowałem tak dobrze, jak potrafię,
lepiej byłoby skorygować nieco optykę dociekań, niż bawić się tęgim złudzeniem,
że śmiertelnik może dostarczyć swemu bliźniemu bezpośredniego dowodu na to,
że Bóg dokonuje niekorzystnych dla swego stworzenia wyborów.


lazarzu - nie rozumiesz jak widać pewnej prostej rzeczy.
Tak się bowiem składa że kto jak kto ale orędownik predestynacji winien wiedzieć i rozumieć to, ze to nie żaden "śmiertelnik dostarcza swemu bliźniemu" jakichś prawd na temat zbawienia a czyni to wprost sam Bóg i w tym celu dał ludziom księgę zwaną powszechnie Biblią.
Z tej to księgi dowiedzieć się mogą ci, którzy zechcą do niej zajrzeć nie tylko w celu skopiowania wersetów podyktowanych na wykładzie o tym co też i w jaki sposób Bóg umyślił dla ludzkiego zbawienia i mogą ową wiedzę - jeśli zechcą być posłuszni przykazaniu - przekazać innym.
Albo porównać wnioski jakie wyciągnęli z lektury z wnioskami jakie wyciągnęli inni tak się bowiem składa, że za wyjątkiem przekonanych o swojej wyjątkowości krzewicieli dziwacznej tezy o predestynacji ludzie są omylni i uważają że mogą się od innych czegoś dowiedzieć.

lazarz napisał(a):Wiedza mizerna i wątła nie nakłada na człowieka wielkich ograniczeń.
Kiedy człowiek wie dużo, to nie jest już tak skory do udzielania wyjaśnień na każde żądanie.

No proszę :)
Szczęście to prawdziwe że taki Paweł był człowiekiem wątłej i mizernej wiedzy dzięki czemu nie miał ograniczeń w dzieleniu się tym co wie.
Na każde wyobraźcie sobie żądanie.

lazarz napisał(a):Są ludzie, którzy uważają, że na podany i szybko porzucony przez narsisusa temat
da się dyskutować i dojść w tej dyskusji do jakichś budujących wniosków.
Ja należę do przeciwnego temu przekonaniu stronnictwa,
nie uważając bynajmniej zarazem, że mój głos w obrębie tematu jest nie na miejscu.

I to kolejna rzecz której nie możesz pojąć zajęty tworzeniem wyszukanych konstrukcji lingwistycznych.
Nie ma tu miejsca na dyskusję - w dyskusji to można uzgodnić menu na przyjęcie a nie Prawdę, która została objawiona ludziom i spisana w Słowie Bożym.
Coś bardzo wzbraniasz się użyć Pisma w celu potwierdzenia tego co piszesz - czyżby dlatego że wiesz równie dobrze jak ja że nie ma w nim niczego takiego?

lazarzu - już przestałeś być zabawny - stałeś się śmieszny wraz z przekonaniem o wielkiej swojej wiedzy i znajomości "tajemniczych spraw".
Agatka
Aktywny
 
Posty: 111
Dołączył(a): Pn paź 20, 2008 7:17 pm

Re: Dowód na miłość

Postprzez hungry » So sie 08, 2009 5:18 am

lazarz napisał(a):Zupełnie nie szkodzi, droga aso. Dobrze wiem, że to trochę nie na "babski rozum",]

Przepraszam, ale czy mógłbyś trochę grzeczniej i szacunkiem się wyrażać o kobietach na tym forum?
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez lazarz » So sie 08, 2009 10:46 am

.............
Ostatnio edytowano Wt sie 11, 2009 11:48 am przez lazarz, łącznie edytowano 1 raz
lazarz
Użytkownik
 
Posty: 50
Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 7:14 pm
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Agatka » So sie 08, 2009 12:30 pm

Tak jest hungry - do raportu :mrgreen:

[quote='lazarz']To raczej mnie co niektóre odmawiają grzeczności
i to w sposób uwłaczający nawet bydlęciu.[/quote]
No proszę - chłopczyk pokrzywdzony że nie tylko nikt tu nie padł na twarz przed tajemną wiedzą i wykwintnym (w jego mniemaniu) językiem chłopca ale jeszcze ośmielają się od niego domagać obrony bełkotu jakim zalewa wątek.

Popracujmy nad pojęciami...
Pycha – pojęcie i postawa człowieka, charakteryzująca się nadmierną wiarą we własną wartość i możliwości, a także wyniosłością. Człowiek pyszny ma nadmiernie wysoką samoocenę oraz mniemanie o sobie.

bufon - zarozumialec, pyszałek, arogant.

kabotyn - osoba udająca kogoś innego, zgrywająca się; pozer.

Znasz te pojęcia, lazarzu?
Tak z ciekawości pytam tylko.

Jak widzę - wybrałeś trzecią opcję - nie podejmujesz dyskusji (zapewne z braku argumentów) nie uciekłeś a wolisz się uskarżać i spamować.
Nic nie szkodzi, mój drogi lazarzu, dobrze wiem, że coraz trudniej na tym świecie o mężczyznę mającego odwagę i potrafiącego bronić swoich racji,
niemal niemożliwe jest spotkać takiego który miałby odwagę przyznać się do błędu - w ogóle trudno o mężczyznę... zalew pysznych, kabotyńskich bufonów :(
Agatka
Aktywny
 
Posty: 111
Dołączył(a): Pn paź 20, 2008 7:17 pm

Postprzez hungry » So sie 08, 2009 4:15 pm

No moi drodzy a może skończcie z tymi wzajemnymi obelgami i powróćcie proszę może do topicu ;)
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez Agatka » So sie 08, 2009 4:52 pm

No kiedy lazarz jest "człowiekiem który wie tak dużo, że nie jest już tak skory do udzielania wyjaśnień na każde żądanie."
Zwłaszcza że jego wiedza obejmuje -jak sam raczył napisać - dziedziny tajemne o których z kimś bez odpowiedniego stopnia wtajemniczenia rozmawiać nie wolno... :roll:
Agatka
Aktywny
 
Posty: 111
Dołączył(a): Pn paź 20, 2008 7:17 pm

Postprzez hungry » So sie 08, 2009 6:40 pm

Dlatego jeśli nie ma się nic do napisania w danym topicu to lepiej odczekać aż znów się ruszy konstruktywna dyskusja niż się bez sensu kłócić.
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez Agatka » N sie 09, 2009 8:34 am

Ależ hungry - zdajesz się sugerować że Agatka dąży do zwarcia bo obyć się bez awantur nie potrafi.
Otóż nie - chciałam jedynie aby lazarz uzasadnił wyrażony przez siebie pogląd który w moim mniemaniu jest głoszeniem "innej Ewangelii" nie po to by mieć okazję do klepania w klawiaturę ale dlatego, by zaglądający być może na to umierające forum ludzie nie pozostali z wrażeniem, że "coś jest na rzeczy".
Tak się jakoś składa, że wypaczanie sensu Pisma dla uzasadnienia dziwacznych teoryjek buidzi we mnie sprzeciw - w Tobie nie?
Agatka
Aktywny
 
Posty: 111
Dołączył(a): Pn paź 20, 2008 7:17 pm

Postprzez hungry » N sie 09, 2009 12:43 pm

Agatka ale nie dasz rady uwierz mi zmusić Łazarza do uzasadnień jeśli on sam nie chce. ;) Dlatego apelowałem raczej kontynuowanie topicu. ;)
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez Agatka » Wt sie 11, 2009 7:01 am

Nie no, gdzieżbym śmiała zmuszać kogokolwiek - ja raczej chciałam tego co i Ty - kilku słów na temat.
Agatka
Aktywny
 
Posty: 111
Dołączył(a): Pn paź 20, 2008 7:17 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy kontrolowane

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron