Teraz jest Pt mar 29, 2024 10:12 am Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

Moje przemyślenia

Forum dyskusyjne dla ludzi o różnych światopoglądach (niechrześcijanie rozmawiają z chrześcijanami na temat ich wiary).

Postprzez Smok » So paź 04, 2008 7:03 pm

Właściwie muszę Ci przyznać że twardy jesteś że możesz nazywać Boga w którego wierzą tysiące ludzi, kochają go, i mają za swojego ojca demonem. Na pewno byłoby im bardzo smutno. Tym bardziej że nieświadomie nazywasz tak swojego Boga.

'Demon' ten sprawia że tysiące ludzi jest szczęśliwych, znają sens swojego życia, rozwijają się jako ludzie, zmieniają się na współczujących, empatycznych, kochających, wspaniałych, żyjących zgodnie z najlepszą naturą ludzką ludzi. Działają charytatywnie, pomagają sobie wzajemnie, nie są tak grzeszni, nie poddają się konsumpcjonizmowi. To musi być naprawdę dobry demon.

Z resztą ja tego nie rozumiem kompletnie.
Czy naprawdę uważacie że jeśli człowiek np. zacznie badać świat i dojdzie do wniosku że został stworzony przez jakąś niewiarygodnie wspaniałą siłę, kochającą istotę, i nazwie tę istotę np. łaskawą (Shiva) to jak możecie mówić że ten Shiva to demon??
Smok
Aktywny
 
Posty: 239
Dołączył(a): Pn sie 06, 2007 9:41 pm

Postprzez asa » So paź 04, 2008 7:44 pm

Smok napisał(a):/.../ że jeśli człowiek np. zacznie badać świat i dojdzie do wniosku że został stworzony przez jakąś niewiarygodnie wspaniałą siłę, kochającą istotę, /.../


to dojdzie do Jezusa :D
czego zycze ci z całego serca Smoku.

szukaj, poznawaj, wierze, ze kiedys spotkasz zywego prawdziwego Boga- Jezusa Chrystusa
asa
Aktywny
 
Posty: 637
Dołączył(a): Pt kwi 25, 2008 9:29 pm

Postprzez Smok » So paź 04, 2008 10:33 pm

Na Jezusa już się natknąłem. :)

Mówię to ze względu na to że nie wszyscy mają dostęp do Ewangelii.
Smok
Aktywny
 
Posty: 239
Dołączył(a): Pn sie 06, 2007 9:41 pm

Postprzez admin » So paź 04, 2008 10:53 pm

Na niebie jest wiele gwiazd. Mowiac ze jedziesz na gwiazde nie powiedziales nam na jaka. Porzebny jest adres. Modlitwy tez mozesz kierowac w kosmos tylko, ze nie koniecznie pod wlasciwym adresem.

To, ze ktos nie kradnie, jest współczujący, empatyczny i udziela sie charytatywnie nie oznacza, ze jest chrzescijaninem. Moze byc nawet ateista. Malo tego robiac to wszystko moze nigdy w wiecznosci nie zaznac czescia a jedynie kary wiecznej. Bo nie to jest sednem istnienia.

P.S. Choc ciesze sie, jak sa ludzie tak postepujacy jednak im glosze ewangelie aby z chwila smieci nie poszli na wieczne zatracenie ale mieli zycie wieczne.
admin
Aktywny
 
Posty: 1545
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2001 1:00 am

Postprzez Smok » N paź 05, 2008 9:08 am

Co zatem jest sednem istnienia?

Czy sądzisz że ludzie tak dobrzy którzy nie posłuchali Ewangelii pójdą na wieczną karę? To straszne.
Smok
Aktywny
 
Posty: 239
Dołączył(a): Pn sie 06, 2007 9:41 pm

Postprzez admin » N paź 05, 2008 9:31 am

Jako, ze musze juz wychodzic tylko krotko.

Ktos nam wmawia, że ludzie są nie winni, dobrzy? Według Biblii ludzie są grzeszni. Nie muszą nikogo zamordować aby zostali uznani winnym. Biblia mówi, że nie ma doskonałych ludzi i wszyscy zgrzeszyli zaś zapłatą za grzech jest śmierć.

(10) jak napisano: Nie ma ani jednego sprawiedliwego, (11) nie masz, kto by rozumiał, nie masz, kto by szukał Boga; (12) wszyscy zboczyli, razem stali się nieużytecznymi, nie masz, kto by czynił dobrze, nie masz ani jednego. /Rzymiam 3/


dalej zas czytamy
(24) a dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego łaski, przez odkupienie które jest w Chrystusie Jezusie.

Jesli czlowiek, ktory tonie uzna aby Boga prosic o ratunek na Bozych warunkach a nie wlasnych otrzymuje pomoc.

Jezus powiedział o sobie:
"Ja jestem (jedyna) droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie" (Ew. Jana 14:6).

Bog stworzyl czlowieka do relacji z Nim. Poprzez bunt szatana stalo sie co sie stalo. Czlowiek moze wrocic teraz do Boga ale musi zrobic to z własnej nie przymuszonej woli i na Bozych warunkach a nie wlasnych (czyli jak sie czlowiekowi wydaje trzeba zrobic).
admin
Aktywny
 
Posty: 1545
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2001 1:00 am

Postprzez Smok » N paź 05, 2008 10:57 am

Przyznam że taka wizja że człowiek otrzyma zbawienie za darmo po prostu przez Chrystusa jest jeszcze bardziej optymistyczna i pasująca mi do Boga niż wizja filozofów indyjskich. Jednak Biblia nakazuje (a przynajmniej tak to wygląda) wierzyć co jest dla mnie dość dziwne. Nie każdy jest zdolny do wiary, niektórzy chcą a nie mogą. Modlą się nawet żeby uwierzyć i ciągle nie wierzą.

Dlaczego mieliby być potępieni?
Smok
Aktywny
 
Posty: 239
Dołączył(a): Pn sie 06, 2007 9:41 pm

Postprzez narsisus » N paź 05, 2008 11:54 am

Jakiś ktoś urodził się powiedzmy w Chinach. O chrześcijaństwie nie slyszał, a nawet jeśli słyszał to nie miał praktycznie dostępu do takich źródeł jak biblia. Jest dobrym, uczciwym człowiekiem. Mimo to jest skazany na piekło, nie z własnej winy, po prostu "los" tak chciał. Gdzie tu sprawiedliwość?

Rozumiem,że na świecie nie ma sprawiedliwości, ale Bóg w którego wierzę jest sprawiedliwy i nikt mi nie wmówi że jest inaczej.
narsisus
Użytkownik
 
Posty: 94
Dołączył(a): Pt wrz 26, 2008 11:19 am

Postprzez Smok » N paź 05, 2008 12:34 pm

I tak w ostateczności ufamy tylko i wyłącznie samym sobie.

Jeśli wierzymy w to co np. mówi Biblia to dlatego, bo MY uznaliśmy że Biblia mówi prawdę i SOBIE ufamy że nasza ocena prawdziwości Biblii jest właściwa.

Dlatego skoro i tak muszę wierzyć sobie, to posłucham mojego wewnętrznego instynktu który mi mówi że Bóg nie potępi kogoś tylko dlatego bo nie miał dostępu do Ewangelii albo że nie uwierzył bo ktoś mu ją przestawił "byle jak".

Tak samo jak Narsisus wierzę w sprawiedliwego Boga, i mam na myśli moje, moim zdaniem właściwe, poczucie sprawiedliwości. Bóg może ma inne, ale mam nadzieję że nie.
Ostatnio edytowano N paź 05, 2008 6:01 pm przez Smok, łącznie edytowano 1 raz
Smok
Aktywny
 
Posty: 239
Dołączył(a): Pn sie 06, 2007 9:41 pm

Postprzez narsisus » N paź 05, 2008 2:02 pm

Smoku, właśnie za takie poglądy zostaliśmy uznani na tym forum za niechrześcijan :).


Czytam to forum od jakiegos czasu i nasuwa mi się jedno słowo. Sekta.


Admin, z takiego rozumowania, jakie Ty przedstawiasz wzięły się prawdopodobnie wyprawy krzyżowe ;).

" Bo jedna jest tylko racja i my ją mamy"- chciałoby się powiedzieć jako podsumowanie tego, co pisze admin i spółka ;)

Przez chwilę obawiałem się, że poglądy Admina, Asa i jeszcze kilku "bardziej świętych od papieża" użytkowników forum są poglądami reprezentatywnymi. Myliłem się. Czarę goryczy przelał/a Asa swoim wpisem nt. heteroseksualnego seksu analnego. Zrozumiałem,że na tym forum rządzą dewoty. Że nadinterpretują Biblię, tak aby wyszło na ich. Że dla was "jedna jest tylko racja i wy ją macie" a kto się sprzeciwia, ten jest godny pożałowania i napewno pojdzie do piekła :).

Moja obecność na tym forum ograniczy się już tylko do przeglądania tego wątku( o ile admin mnie nie zbanuje za głoszenie herezji ;)).

Ps. Pozdro dla Smoka, który jako jedyny na tym forum walczy z indoktrynacją.
PS2. Zwracam się do bossów tego forum, żeby dawali przykład innym i pisali poprawną polszczyzną. Powtarzające się wielokrotnie rażące błędy ortograficzne w waszych postach nie świadczą zbyt dobrze o Was.

"nie" z przymiotnikami piszemy razem!!
narsisus
Użytkownik
 
Posty: 94
Dołączył(a): Pt wrz 26, 2008 11:19 am

Postprzez admin » N paź 05, 2008 2:18 pm

Dobrze zostalo zauważone, ze to co my uwazamy za sprawiedliwość nie musi byc uwazne przez Boga i odwrotnie.

Dla tego kazdy z nas potrzebuje objawienia a tym objawieniem dla człowieka jest Biblia. Inaczej kazdy sam sobie bedzie definiował co to jest sprawiedliwość albo co to jest dobro, itd.

Bog zbawia z łaski jednak człowiek potrzebuje chciec.
Tak jak rakieta wystrzelona w kosmos na ustalone współrzędne jakie sa potrzebne aby dotarła np. na księżyc tak samo czlowiek otrzymuje współrzędne od Boga aby dotarł do Nieba.

Drobna zmiana a rakieta nie doleci na ksiezyc. Wielu ludzi to dobrze rozumie ale kiedy mowa o Bozych zasadach i warunkach to juz mysla, ze sami mogą ustalać warunki "lotu". Strzela w jakimkolwiek kierunku i licza, ze rakieta sama trafi tam gdzie trzeba.
admin
Aktywny
 
Posty: 1545
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2001 1:00 am

Postprzez Magda_77 » N paź 05, 2008 2:27 pm

"a oni tym bardziej się zdumiewali:Któż więc może być zbawiony?
Jezus spojrzał na nich i rzekł: U ludzi to rzecz niemożliwa,ale nie u Boga"Mar. 10,26-27
"Kto uwierzy i ochrzczony zostanie ,będzie zbawiony,a kto nie uwierzy będzie potępiony"Mar.16,16
"Wchodźcie przez ciasną bramę; szeroka jest brama i przestronna droga,która wiedzie na zatracenie,a wielu jest takich,którzy przez nią wchodzą. A ciasna jest brama i wąska droga,która prowadzi do żywota; i niewielu jest tych,którzy ją znajdują"Mat. 7;13-14
"Ja jestem droga,prawda i żywot nikt nie przychodzi do Ojca tylko przeze mnie."Jan 14;6

To tylko,albo aż słowa Jezusa,przeciw którym występujecie.Żaden człowiek nie będzie zbawiony,przez swoje uczynki,ale tylko przez wiarę w Niego.
Magda_77
Użytkownik
 
Posty: 53
Dołączył(a): Pt gru 07, 2007 7:52 pm

Postprzez asa » N paź 05, 2008 3:37 pm

narsisus

po co dopiekac innym w poczuciu wlasnej wyzszosci,....??

prowadzi to dokąś ???

nie zamierzam bronic siebie, jesli glupoty napisalam- ktos madrzejszy je dostrzeze i zweryfikuje- na szczescie:)))
Zdaje sie we wspomnianym temacie taka sytuacja miala miejsce???
:)
Racji- nie ma ani admin ani spółka:)))
Biblia ją ma.
Czy probowales choc raz wesprzec sie nią?
JEsli zle ją interpretuję, prosze popraw- w koncu po to jest Forum.

Jestem zaszczycona mianem "sekta"- bowiem tak zwano pierwszych chrzescijan :D
co do wypraw krzyzowych- potrzebujesz chyba lektury historii kosciola

do Smoka

I tak w ostateczności ufamy tylko i wyłącznie samym sobie.

To prawdziwe co piszesz, tylko w wymiarze ucznia Chrystusa absolutnie – błędne.
Jeśli wierzymy w to co np. mówi Biblia to dlatego, bo MY uznaliśmy że Biblia mówi prawdę i SOBIE ufamy że nasza ocena prawdziwości Biblii jest właściwa

Mysle, ze zaczyna się, od wiary
Ona pozwala nam uwierzyc, ze slowo Boga jest PRAWDĄ.
Dlatego skoro i tak muszę wierzyć sobie, to posłucham mojego wewnętrznego instynktu który mi mówi że Bóg nie potępi kogoś tylko dlatego bo nie miał dostępu do Ewangelii albo że nie uwierzył bo ktoś mu ją przestawił "byle jak".

Bog w ciele Jezusa przyszedł na swiat, nie żeby potępić- ale zbawic.
asa
Aktywny
 
Posty: 637
Dołączył(a): Pt kwi 25, 2008 9:29 pm

Postprzez Smok » N paź 05, 2008 10:27 pm

Pozdro Narsisus. :)
asa napisał(a):Racji- nie ma ani admin ani spółka:)))
Biblia ją ma.

Też tak myślę ale skoro już nas wyrzucono na ten śmietnik to już zasada że Biblia ma rację niestety nie obowiązuje... W rozmowach kontrolowanych trzeba już niestety to udowodnić...
To prawdziwe co piszesz, tylko w wymiarze ucznia Chrystusa absolutnie – błędne.

Ale żeby zostać uczniem Chrystusa trzeba najpierw zaufać sobie że to dobry wybór.
No chyba że jak wspomniałaś mamy wiarę, z tym że ją można stracić albo nigdy nie dostać...
Smok
Aktywny
 
Posty: 239
Dołączył(a): Pn sie 06, 2007 9:41 pm

Postprzez asa » N paź 05, 2008 10:43 pm

Smoku,
wiesz, kiedys zapytano pewnego zakonnika, czemu zdecydowal sie wstapic do zakonu- odpowiedzial: zaryzykowalem :D

wiara jest łaską dostepną dla wszystkich.
wystarczy- zaryzykowac :wink:
Te miejsce nie uwazam za smietnik, jestem tu i ja i ty i zadne z nas w oczach Boga nie jest lepsze od drugiego.

przepraszam, co mam udowodnic?
asa
Aktywny
 
Posty: 637
Dołączył(a): Pt kwi 25, 2008 9:29 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy kontrolowane

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron