Teraz jest Cz mar 28, 2024 11:07 pm Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

Czy warto wierzyc w Boga

Forum dyskusyjne dla ludzi o różnych światopoglądach (niechrześcijanie rozmawiają z chrześcijanami na temat ich wiary).

Czy warto wierzyc w Boga

Postprzez monisia.diabelek » Wt sty 29, 2008 8:50 am

moim zdaniem wiara jest indywiduala sprawa kazdego czlowieka.Czy Bog faktycznie wnosi cos do naszego zycia?Czy moze wierzymy bo boimy sie pustki?Mysle ze wierzac nie zyskujemy nic szczegolnego.Kiedys Bog dla mnie byl kims bardzo waznym w zyciu.Teraz sama nie wiem.
monisia.diabelek
 

Postprzez leaf only » Wt sty 29, 2008 11:29 am

A pamiętasz słynny zakład Pascala?


Zakład Pascala (Gra Pascala) - rozumowanie przedstawione przez Blaise'a Pascala mające dowodzić, iż warto wierzyć w Boga. Pascal rozpatrzył dwa proste przypadki dotyczące istnienia Boga:

* Bóg istnieje i nagradza za wiarę życiem wiecznym.
* Bóg nie istnieje i nie istnieje życie wieczne.

Człowiek może wierzyć lub nie wierzyć w istnienie Boga. Jeśli wierzy, to traci życie doczesne (na rzecz modlitw i czynienia dobra) i otrzymuje życie wieczne, ale tylko w pierwszym przypadku. Jeśli nie wierzy, to zatrzymuje życie doczesne i traci życie wieczne. Pascal wywnioskował, że wiara bardziej się opłaca, ponieważ ryzykujemy tylko czas życia, który jest zazwyczaj krótki (człowiek żyje średnio około 70 lat), a nagrodą może być życie wieczne.


Tyle Pascal:)

Ja zasadniczo nie lubię słów "czy warto" w odniesieniu do życia z Bogiem - ono nie jest ograniczoną do jednostkowej korzyści transakcją. Życie z Bogiem jest wielkim bojem obserwowanym przez wszechświat, a w kwestii korzyści - brak nam nawet wyobraźni, ile ich jest...

Czy tego chcesz czy nie, Bóg i tak korzystnie wpływa na Ciebie: każda godzina życia jest od Niego.

Pozdrawiam!
leaf only
Aktywny
 
Posty: 747
Dołączył(a): Pt sie 04, 2006 8:20 pm

Postprzez Smok » Wt sty 29, 2008 6:56 pm

W ten sposób patrząc to wiara nic nie daje a wręcz jest źródłem wszelkiego cierpienia człowieka.
Smok
Aktywny
 
Posty: 239
Dołączył(a): Pn sie 06, 2007 9:41 pm

Postprzez Katarynka » Wt sty 29, 2008 9:15 pm

czy warto?

Człowiek w swoim życiu może iść tylko dwiema drogami: do piekła lub do Boga.
Zbawienie, które mamy w Chrystusie daje nam pewność, że będziemy żyli z Nim wiecznie. To wspaniała nowina dla grzeszników, którym nalezało się bez dwóch zdań piekło.
Ludzie jednak wolą iść dro szeroką, bez wyrzeczeń, ulegać swoim pożądliwościom, grzeszyć i w dodatku się samousprawiedliwiać, tak mają stępione sumienia.
Czy warto wierzyc? To tak, jakby się zapytać: czy warto iść do nieba? Czy warto być zbawionym? Czy warto poznać miłość Boga do nas?

Jeśli chodzi o "rzyści" wiray docześnie, ze się tak wyrażę- Jezus nie obiecuje wierzącym Łatwego życia, ale też mówi, że Jego łaski nam wystarczy. Że nas nie opuści aż do śmieric, że jest z nami zawsze. Wierzę w to od kilkunastu lat i n i g d y się na Nim nie zawiodłam, co nie znaczy, że nie przechodziam przez próby wiary czy nie miewałam gorszych dni.

Myślę, Monisu- że wcale Go jeszcze nie poznałaś. Że nie zamieszkał w Twoim sercu- nie mogŁabyś napisać tego, co napisałaś, gdyby tak było. Musisz narodzić się na nowo.
Czytaj Boże SŁowo.
Katarynka
 

Postprzez Smok » Śr sty 30, 2008 10:51 am

Katarynka napisał(a):Człowiek w swoim życiu może iść tylko dwiema drogami: do piekła lub do Boga.

Mówisz tak jakbyś wiedziała to. A nie wiesz, tylko wierzysz a z wiedzą nie ma to nic wspólnego. NIE WIEMY czy istnieje Bóg, a nawet gdybyśmy wiedzieli to i tak nie wiedzielibyśmy nic więcej.
Smok
Aktywny
 
Posty: 239
Dołączył(a): Pn sie 06, 2007 9:41 pm

Postprzez monisia.aniolek » Śr sty 30, 2008 11:32 am

i tu masz racje nie wiemy czy istnieje niebo i Bog.Wydaje mi sie,ze ludzie wierza w Niego,bo chca w cos wierzyc i w ten sposob jest im latwiej
monisia.aniolek
 

Postprzez kafar2 » N lut 10, 2008 2:56 pm

Zasadnicze pytanie to co rozumiesz przez 'wiare w Boga'?
Tutaj sa tylko dwie mozliwosci. 1.) Wierze w Boga moim intelektem, wierze ze Bog istnieje ale jest tak daleko od mojego zycia ze w zasadzie nic o Nim nie wiem i Jego istnienie nie ma na mnie wplywu. Moja wiara manifestuje sie tym, ze chodze do kosciola, byc moze akceptuje pewne nauki kosciola (mniej lub bardziej) ale nie ma to wiekszego przelozenia na moje zycie. Czyli nauka kosciola sobie a zycie sobie.
lub 2.) Wierze w Boga moim sercem (czyli nie tylko intelektem ale calym soba). Bóg istnieje i jest tak bardzo zainteresowany moim zyciem ze objawil się w swoim Słowie - Pismie Swietym - tak ze moge Go znac. Nie dosc tego objawił sie w sposób szczególny poprzez zesłanie swojego Syna Jezusa Chrystusa. Bog widzi jak bardzo jestem 'zepsuty' i pochylil sie nade mna przez krzyż Chrystusa i zmartwychwstanie. Przez to wyrazil swoja ogromna milosc do mnie. Taka wiara ma przelozenie na moje zycie. Bog jest realny a ja daze do relacji z nim, ktora wynika wylacznie z milosci a nie z nakazow. Pismo Swiete, kosciol - w sensie bracia i siostry lub inni wierzacy - nabieraja nowego znaczenia. Bez Boga jest pustka, jest ciemność, jest niespelnienie.

Istnienie Boga to nie sprawa dowodow ale wiary.
A wiara jest darem od Boga. Nikt nie moze przyjsc do Jezusa jesli wpierw nie zostanie pociagniety przez Ojca. Jesli ktos wierzy w Syna to idzie za Nim, slucha Go. Jesli ktos nie wierzy to nie slucha Syna i nie nasladuje Go.

Pozdro
kafar2
Aktywny
 
Posty: 226
Dołączył(a): Wt sty 09, 2007 7:24 pm

Postprzez rafi201 » Wt mar 25, 2008 6:16 pm

Witam :)
"Czy warto wierzyc w Boga?" - to moim zdaniem źle postawione pytanie...
Pytanie powinno raczej brzmieć: Czy Bóg istnieje, czy nie istnieje?
Jeżeli istnieje i prawda o Nim jest taka jaką przekazuje chrześcijaństwo, to pierwsze pytanie nie ma juz raczej sensu dla w miare rozumnego i w miare normalnie uformowanego czlowieka.
Jak natomiast rozstrzygnać drugie z postawionych pytań... to już dłuższa historia...
rafi201
 

Fajnie-porównane...

Postprzez Heniek » So kwi 11, 2009 10:07 pm

Dla błądzących-i niedowiarków:w istnienie Boga...Jahve...
Nie oddychaj powietrzem-skonstruuj -stwóż własne!!
Nie sporzywaj pokarmów-i napojów- stwóż bez bazy istniejących -własne
Nie korzystaj ze światła dziennego-i innych źródeł energii- stwóż bez bazy istniejących-własne...
A co- nie wierząć-że TO STWORZYŁ BÓG JAHVE-stwórz własne!!
Masz rozum-moc-zdolności- TWÓRZ.DZIAŁAJ !!
NIE DYSKUTUJ-DZIAŁAJ!! POKARZ NA CO CIĘ STAĆ...!
Nie badź PASORZYTEM-skoro nie umiesz podziękować-i oddać chwały Bogu=za To Wszystko-co Cię otacza-i nie umiesz być mu wdzięczny- stwórz własne podstawowe materie fizyczno-chemiczne...
Nie dyskutuj-tylko działaj...pokarz SWĄ moc....!!!
Heniek
Łukasz21 napisał(a):
Czy Bóg istnieje, czy nie istnieje?


Poszedł człowiek do fryzjera. Pdczas strzyżenia fryzjer mówi klientowi, że on nie wierzy w Boga bo gdyby On był na świecie nie było by tylu smutnych ludzi. Klient nie chcąc prowokować dyskusji, poczekał aż fryzjer skończy i wyszedł, Zauważył na zewnątrz człowiek zarośniętego w długich włosach i z brodą, wtedy wrócił do fryzjera i powiedział:
- fryzjerzy nie istnieją, bo gdyby istnieli to nie byłoby tylu ludzi zaniedbanych
na to fryzjer
- no jak to? my istniejemy tylko ludzie nie chcąnas świadomie szukać
na to klient
- no właśnie, Pan Bóg też istneije tylko ludzie nie chcą go świadomie odnaleźć
Heniek
 

Postprzez Robertamigo » N kwi 12, 2009 7:02 pm

Smok napisał(a):Mówisz tak jakbyś wiedziała to. A nie wiesz, tylko wierzysz a z wiedzą nie ma to nic wspólnego. NIE WIEMY czy istnieje Bóg, a nawet gdybyśmy wiedzieli to i tak nie wiedzielibyśmy nic więcej.


Smoku,jest napisane by wiara nie opierala sie na madrosci ludzkiej,oraz ze wiara jest "przeswiadczeniem tego,czego sie spodziewamy,przeswiadczeniem o tym czego nie widzimy."

Pisze tez ze: " Gdzie jest madry,gdzie uczony...... Czyz Bog nie obrocil w glupstwo madrosci swiata? Skoro bowiem swiat przez madrosc swoja nie poznal Boga w jego Bozej madrosci,przeto upodobalo sie Bogu zbawic wierzacych,przez glupie zwiastowanie."

Pozdrawiam
Robertamigo
Aktywny
 
Posty: 301
Dołączył(a): So gru 27, 2008 8:05 pm
Lokalizacja: BRD / Zory

Re: Czy warto wierzyc w Boga

Postprzez soserious » So kwi 18, 2009 1:36 pm

monisia.diabelek napisał(a):moim zdaniem wiara jest indywiduala sprawa kazdego czlowieka.Czy Bog faktycznie wnosi cos do naszego zycia?Czy moze wierzymy bo boimy sie pustki?Mysle ze wierzac nie zyskujemy nic szczegolnego.Kiedys Bog dla mnie byl kims bardzo waznym w zyciu.Teraz sama nie wiem.


Samo pytanie jest dziwne.
Ktoś kto nie wierzy w Boga, nie zada sobie takiego pytania, no bo przecież nie wierzy. Więc jak może rozmyślać czy warto? Takie pytanie byłoby OK, gdyby było wiadome i udowodnione, że Bóg istnieje.
soserious
 
Posty: 19
Dołączył(a): So kwi 18, 2009 12:33 pm
Lokalizacja: Lublin

Postprzez hungry » So kwi 18, 2009 3:28 pm

no de facto z pozoru dziwne pytanie tak ale zauważ że w biblii mamy podobny problem przedstawiony Jezus do wierzących w niego uczniów się pyta: "Czemu Wam brak wiary?". A w listach apostoła Pawła bardzo często mamy nawoływania do trwania w wierze.
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez quen » N maja 17, 2009 3:18 pm

tzn że Boga może nie być ?
Ja chciaiałabym żeby się mną zaopiekował, przecież to straszna pustka i ciemność kiedy nie ma Boga i kiedy się w nic nie wierzy ..
Ja chce wierzyć w PRAWDĘ a nie jakiegoś tam sobie wymyslonego swojego Boga ..
ja chce PRAWDZIWEGO Boga, który Naprawde jest ..
nie wiem tego, ale chciałbym wierzyć, a jak tu piszą, że lepiej wierzyć w Boga itp, że każdy widzi Go inaczej, że ma Go jakby swojego ..
no to ..
quen
 
Posty: 12
Dołączył(a): N maja 17, 2009 2:56 pm

Postprzez asa » Śr maja 20, 2009 12:17 am

quen napisał(a):tzn że Boga może nie być ?
Ja chciaiałabym żeby się mną zaopiekował, przecież to straszna pustka i ciemność kiedy nie ma Boga i kiedy się w nic nie wierzy ..
Ja chce wierzyć w PRAWDĘ a nie jakiegoś tam sobie wymyslonego swojego Boga ..
ja chce PRAWDZIWEGO Boga, który Naprawde jest ..
nie wiem tego, ale chciałbym wierzyć, a jak tu piszą, że lepiej wierzyć w Boga itp, że każdy widzi Go inaczej, że ma Go jakby swojego ..
no to ..

quen, co z Tobą?
Moze napiszesz cos wiecej o sobie?
Moze poradzimy.

pozdrawiam
asa
Aktywny
 
Posty: 637
Dołączył(a): Pt kwi 25, 2008 9:29 pm

Następna strona

Powrót do Rozmowy kontrolowane

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron