Teraz jest Cz kwi 18, 2024 6:51 am Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

"Święto zmarłych" albo "Wszystkich świętych&q

Forum dyskusyjne dla ludzi o różnych światopoglądach (niechrześcijanie rozmawiają z chrześcijanami na temat ich wiary).

"Święto zmarłych" albo "Wszystkich świętych&q

Postprzez Annie Donovan » Cz lis 01, 2007 2:15 pm

Witam, mam pytanko :)
Co to dla Was za dzień? Święcicie? Chodzicie na groby zapalać znicze?
Jeśli tak - dlaczego - w jakim celu?

Czy Biblia mówi o "święceniu" grobów - aby dzień ten "święcić"?
Czy to nie jest... takie pogańskie?

No - chciałam się Was o to zapytać :)

Pozdrawiam, Annie
Annie Donovan
 

Postprzez Annie Donovan » Cz lis 01, 2007 2:17 pm

Oj - proszę poprawić temat.. bo się walnęłam... dziękuję moderatorowi z góry :)
Annie Donovan
 

Postprzez Smok » Cz lis 01, 2007 2:20 pm

Ja nie zapalam zniczy i nie pastuje grobów bo to jest chore.
Smok
Aktywny
 
Posty: 239
Dołączył(a): Pn sie 06, 2007 9:41 pm

Postprzez axanna » Cz lis 01, 2007 3:29 pm

Annie Donovan napisał(a):Oj - proszę poprawić temat.. bo się walnęłam... dziękuję moderatorowi z góry :)

chętnie bym poprawiła, ale boje się, że jak dotknę tych "magicznych guzików" to połowa forum zniknie w głębiach internetowych 8) takie wypadki już byli tutaj, tak że wole poczekać na bardziej doświadczonych moderatorów :P albo i niechaj tak pozostanie... nic takiego, i tak wiadomo o co chodzi :)
pozdrawiam.
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez Samarytanka » Cz lis 01, 2007 6:20 pm

Ja podobnie jak Orion.
Mogę pójść na grób, znicz zapalić, powspominać. Ale nie modlę się za zmarłych, bo taka modlitwa nic nie zmieni.
Samarytanka
Użytkownik
 
Posty: 68
Dołączył(a): N wrz 02, 2007 2:14 pm

Postprzez Annie Donovan » Cz lis 01, 2007 10:10 pm

A co ma oznaczać zapalenie znicza?
Annie Donovan
 

Postprzez admin » Pt lis 02, 2007 12:31 am

Dla wierzacych biblijnie zapelenie znicza to tylko wyraz pamieci.

P.S. Annie Donovan jestes rozsadna osoba a wyciagam taki wniosek gdyz mialem okazje poczytac ciebie tez na innym forum. Jednak dla Ciebie musze "nagiac" zasady forum. :D Czytalas je? :)
admin
Aktywny
 
Posty: 1545
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2001 1:00 am

Postprzez Annie Donovan » Pt lis 02, 2007 1:05 am

No - przyznaję, że się zastanawiałam gdzie temat podać - jakbym mogła prosić o przeniesienie w stosowne/odpowiednie miejsce - będę wdzięczna.

PS. Nie mogłeś mnie poczytać nigdzie indziej - bo tylko tu mam taki nick... jeśli brać pod uwagę fora... hm
Annie Donovan
 

Postprzez admin » Pt lis 02, 2007 10:24 am

Byc moze sie pomylilem. Wiecej inf. w liscie na priv.
admin
Aktywny
 
Posty: 1545
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2001 1:00 am

Postprzez axanna » Pt lis 02, 2007 9:58 pm

Ja nie mam tu swoich krewnych, mam natomiast bardzo katolicką rodzinę męża. Jeżeli o mnie chodzi, to nie ma żadnego święta żadnych zmarłych i wersja katolicka od razu odpada w całości.
Natomiast również nie uznaje czegoś takiego, jak już słyszałam nawet od ateistów: "idę zapalić świeczkę, powspominać, gdyż człowiek zabiegany i ciągle nie ma czasu itp". Myślę, jak nie znajdujesz czasu ani ochoty w ciągu roku "powspominać", to nie udawaj, że akurat tego z góry ustalonego dnia zebrało ci się /słuchajcie, kochani, to ja mówię retorycznie, żeby nikt nie brał tych słów do siebie, dobrze?
Więc dla mnie oba tłumaczenia ... jakby to powiedzieć... nie są uzasadnieniem, aby iść tego dnia i zapalać lampki, gdyż u katolików to w ogóle coś chorego, bo wydaje im się, że oni zmarłym jakąś przysługę oddają, czy coś w tym rodzaju, a ateiści tak naprawdę idą aby dokonać formalności, no i faktor pociągnięcia przez większość się liczy - jak tłum, tak i ja.
Ja wczoraj też chodziłam :) Moje tłumaczenie jest takie: żeby nie robić mężu przykrości - to raz, i żeby nie wywoływać u innych zgorszenia - to dwa. Z tej drugiej właśnie przyczyny, chodziła bym i sprzątała miejsce pochowku swoich krewnych, gdyby było tu blisko, właśnie na ten dzień, łożyłabym kwiaty, zapalała lampki - a wszystko po to tylko, żeby nie dać powodu do oczerniania tych "inaczej wierzących", gdyż wyznaje święte imię Pańskie, a to zobowiązuje. Więc będę się starać robić wszystko, aby do mnie nie skierowano tych słów: "z twojego powodu poganie bluznią imieniu Pańskiemu" - Boże uchowaj.
To tak samo jak branie udziału w ucztach pogańskich i spożywanie na nich mięsa, ofiarowanego bałwanom. Paweł mówi: "ty wiesz, że nie ma żadnych bożków" - możesz jeść, gdyż są to tylko urojenia ludzi bez poznania.
Mam nadzieje, że nikogo nie uraziłam swoimi filozofiami, przepraszam w razie czego, chciałam tylko powiedzieć szczerze co myślę :)
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow


Powrót do Rozmowy kontrolowane

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron