chyba nie chcesz powiedzieć, szanowny, że to jesteś Ty akurat - który wprowadzasz pokój.
A co do cytatów zaś, to ciesze się, że potrafisz wystukać w wyszukiwarce słowo "nazarejczyk" i skopiować wszystko tu - jesteś bardzo utalentowany. Ale następnym razem dobrze by było, przyłożyć ku temu trochę więcej uwagi i nie wklejać po kilka razy jedne i te same cytaty, jak to zrobiłeś powyżej - trzeba z szacunkiem podchodzić do czytelnika i nie zmuszać go do grzebania w chaszczach powtarzających się cytatów w celu odgadnięcia, co też miałeś na myśli.
No i widzę... jak pierwsze krople nadchodzącego deszczu - pierwsze wzmianki o agresji - a jakże! ...wcale nie jestem zdziwiona
zbliża się kulminacja, co, nazarejczyku?