Teraz jest Cz mar 28, 2024 9:31 am Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

czy mieliście kiedyś De-Ża-Wi??

Forum dyskusyjne dla ludzi o różnych światopoglądach (niechrześcijanie rozmawiają z chrześcijanami na temat ich wiary).

czy mieliście kiedyś De-Ża-Wi??

Postprzez DrewnianyGarbatyOgorek » N lut 18, 2007 6:49 pm

witam i o zdrowko pytam... chciałem sie dowiedzieć czy wy również, miewacie De-Ża-Wi czyli cos w tym stylu ze cos nam się śni np wielki otyly wysoki spocony troche tlusty rozmemlanym garbatym troche kulawym letko zielony a czasami czerwony goleb z wytrzeszczem a jak sie budzimy to nic nie pamiętamy, a któregoś dnia gdy patrzymy na owego golebia mówimy"fuck mnie sie to śniło. koniec swiata!!", wtedy jest takie dziwne uczucie w stylu "o co kaman?" a wy co sądzicie o tej sprawie?
DrewnianyGarbatyOgorek
 

Postprzez darq » N lut 18, 2007 11:19 pm

Tak mi sie kiedyś wydawało, że przeniosłem jeden post, bo był w nie właściwym miejscu. I popatrz dzis znów się to zdarzyło. A dalej było, że był taki pokręcony i bez sensu, że go usunąłem traktujac jako trollowanie, ciekawe czy sie to wydarzy??
darq
moderator
 
Posty: 1058
Dołączył(a): Wt gru 11, 2001 1:00 am
Lokalizacja: mielec.kz.pl

Postprzez axanna » Pt lut 23, 2007 7:03 pm

Ze pokrecony - to sie zgodze, ale ze bez sensu - tu mam watpliwosci. Mozliwe jest bowiem, ze ten...hm, "ogorek", pomylil forum.
Czy ty jestes hetero, ogoreczku? Moze ci sie i snilo cos podobnego, ale widac wyraznie, ze majaczysz na okraglo.
Bardzo ci wspolczuje i radze pilnie poszukac odpowiedniego forum, widac bowiem, ze potrzebujesz "pomocy", ale tutaj, jak sam widzisz, z ta "pomoca" jest krucho.
Nie wiem co jeszcze masz drewniane, ale czolo chyba masz ze spiżu, co?
Wybacz, ale taki wizerunek sie nasuwa po przeczytaniu twego nicka i postu - fajny prawda? :mrgreen:
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez monalisa7 » So lut 24, 2007 9:10 pm

O kurde,dawno mnie tu nie było ale jak dziś weszłam i zobaczyłam co wypisuje autor tematu to się uśmiałam,faktycznie chyba pomylił forum.
Ja proponuję aby się przeniósł na http://www.psychiatra.pl tam mu na pewno pomogą.
monalisa7
Użytkownik
 
Posty: 71
Dołączył(a): So sie 12, 2006 1:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez hungry » Pt kwi 06, 2007 11:12 am

no wprawdzie ta czesc forum jest dla nie wierzacych ale chyba powinni tez stosowac jakies zasady przyzwoitosci jezyka. A autor tego wątku zdaje sie chyba o tym zapomniał.
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Re: czy mieliście kiedyś De-Ża-Wi??

Postprzez KRKRenegat » Pt lip 06, 2007 5:26 pm

DrewnianyGarbatyOgorek napisał(a):a wy co sądzicie o tej sprawie?


Jak to co? Blad Matrixa:-D.
KRKRenegat
 

Postprzez kasienka » Pn mar 31, 2008 4:46 pm

Deja vu (fr. już widziane) - odczucie, że przeżywana obecnie sytuacja wydarzyła się już kiedyś, w jakieś nieokreślonej przeszłości, połączone z pewnością, że to niemożliwe.

Często zdarza się to w snach. Przykład: Osoba znajduje w pewnym mieście po raz pierwszy w życiu i nagle ma dziwne uczucie, że już kiedyś tu była, widziała te same budynki, gołębie i przejeżdżającą obok taksówkę.

Deja vu jest zjawiskiem posiadającym następujące cechy:
-występuje nagle
-trwa jedynie kilka sekund
-osoba doświadczająca jest krytyczna wobec swojego odczucia (tzn. wie, że to czego doświadcza jest w praktyce niemożliwe)
-osoba doświadczająca nie jest w stanie podać, kiedy miało miejsce to "wcześniejsze" wydarzenie (które jakoby teraz się powtarza)
-wrażenie dotyczy nie widoku pewnego pojedynczego przedmiotu, budynku czy człowieka, ale całej sytuacji. Osoba ma wrażenie, że powtarza się pewna chwila z jej życia
-czasami pojawia się przekonanie o możliwości przewidzenia co się za chwilę wydarzy
-zjawisku temu towarzyszy aura niesamowitości, tajemniczości

Inna definicja deja vu:
W metafizyce oraz parapsychologii zjawisko deja vu może być uważane za podświadomy kontakt ducha człowieka z istotą ponadmaterialną posiadającą wszechwiedzę wszechistnienia.

pobrane z http://pl.wikipedia.org/wiki/D%C3%A9j%C3%A0_vu



wybaczcie, ale albo nie wiecie, co to jest deja vu, albo chcecie DrewnianyGarbatyOgorek'owi zrobić na złość... ja osobiście wiele razy miałam deja vu i bardzo mi się to podoba (: jest to takie ekscytujące :p (: hihihi
kasienka
 

Postprzez axanna » Pn mar 31, 2008 5:08 pm

wybaczcie, ale albo nie wiecie, co to jest deja vu, albo chcecie DrewnianyGarbatyOgorek'owi zrobić na złość...

Przyznaje się bez bicia do obydwóch "albo" :mrgreen:
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez kasienka » Pn mar 31, 2008 5:12 pm

coś w stylu "tak czy nie?" - czy ;] eh odbiegamy od tematu...
kasienka
 

Postprzez Hastatus » Cz lis 06, 2008 10:36 pm

No to podzielę się z Wami pewną historią. Miałem kiedyś śliczne deja vu... :D

Otóż siedzę sobie w pewnym miejscu, dokładniej w sali kinowej. I wtedy nagle olśnienie! Przypominam sobie że mi się to śniło, dokładnie to miejsce, dokładnie ten fragment filmu, dokładnie te osoby, które siedzą dokoła, dokładnie ta sama mieszanka uczuć i dokładnie to że... przypomina mi się to że mi się to kiedyś śniło... :lol: Czyli dokładniej miałem deja vu o deja vu! :D To było tak zaskakujące, że zacząłem się śmiać na głos, choć moment filmu wcale nie był wesoły. To było jedno z bardziej niesamowitych uczuć, jakie kiedykolwiek dane mi było przeżyć :D
Hastatus
 
Posty: 28
Dołączył(a): Wt lis 04, 2008 8:49 pm

Postprzez hungry » Cz lis 06, 2008 10:45 pm

Hastatus napisał(a):No to podzielę się z Wami pewną historią. Miałem kiedyś śliczne deja vu... :D

Otóż siedzę sobie w pewnym miejscu, dokładniej w sali kinowej. I wtedy nagle olśnienie! Przypominam sobie że mi się to śniło, dokładnie to miejsce, dokładnie ten fragment filmu, dokładnie te osoby, które siedzą dokoła, dokładnie ta sama mieszanka uczuć i dokładnie to że... przypomina mi się to że mi się to kiedyś śniło... :lol: Czyli dokładniej miałem deja vu o deja vu! :D To było tak zaskakujące, że zacząłem się śmiać na głos, choć moment filmu wcale nie był wesoły. To było jedno z bardziej niesamowitych uczuć, jakie kiedykolwiek dane mi było przeżyć :D

Hmm, też podobnie kiedyś miewałem, ale zastanawia mnie czy to nie przez częste wtedy oglądanie filmów Davida Lyncha ;)
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm


Powrót do Rozmowy kontrolowane

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron