Teraz jest Śr kwi 24, 2024 9:48 am Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

O skutkach bałwochwalstwa (wątek z podziału postów)

Forum służy do dyskusji o charakterze polemicznym na różne tematy związane z teologią chrześcijańską.

O skutkach bałwochwalstwa (wątek z podziału postów)

Postprzez sewen » Pn cze 20, 2011 8:24 am

Czyżby było to możliwe,że ci którzy przez wieki mamią laików okłamując ich ,że istnieje czyściec ,pozbywając się 2 Przykazania o skutkach bałwochwalstwa mogli nauczać Prawdy Słowa Bożego?
A może to medytacje New Age i.t.p.?
Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. (5) Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą. (6) A okazuję łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
sewen
Aktywny
 
Posty: 138
Dołączył(a): Pn cze 18, 2007 10:58 am
Lokalizacja: UK

Postprzez adib » Pn cze 20, 2011 10:03 am

sewen napisał(a):Czyżby było to możliwe,że ci którzy przez wieki mamią laików okłamując ich ,że istnieje czyściec ,pozbywając się 2 Przykazania o skutkach bałwochwalstwa mogli nauczać Prawdy Słowa Bożego?
A może to medytacje New Age i.t.p.?
Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. (5) Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą. (6) A okazuję łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.

Sewen uważasz się za nieomylnego?? A powiedz mi jak to jest zdjęcie zmarłej babci to też bałwochwalstwo?? Poza tym myślałem że w Nowym Testamencie Bóg przedstawia się nam jako Bóg Miłosierny. Można być jednocześnie zazdrosnym i Miłosiernym??
adib
Użytkownik
 
Posty: 68
Dołączył(a): So maja 14, 2011 8:57 pm

Postprzez hungry » Pn cze 20, 2011 11:26 am

adib napisał(a):
sewen napisał(a):Czyżby było to możliwe,że ci którzy przez wieki mamią laików okłamując ich ,że istnieje czyściec ,pozbywając się 2 Przykazania o skutkach bałwochwalstwa mogli nauczać Prawdy Słowa Bożego? A może to medytacje New Age i.t.p.?
Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. (5) Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą. (6) A okazuję łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.

Sewen uważasz się za nieomylnego?? A powiedz mi jak to jest zdjęcie zmarłej babci to też bałwochwalstwo?? Poza tym myślałem że w Nowym Testamencie Bóg przedstawia się nam jako Bóg Miłosierny. Można być jednocześnie zazdrosnym i Miłosiernym??

Witaj adib. Myślisz że Bóg się zmienia? Boże atrybyty jego zarówno miłosierdzie widoczne również w Starym Testamencie (jak ocalał wówczas ciągle krnąbrny Naród Izraelski od jego wrogów) jak i gniew widziany w Nowym Testamencie (choćby gniew Jezusa, na przekupniów w świątyni lub na faryzeuszy) nie przestały przecież istnieć, ani się nie zmieniły. Czy Bóg byłby wiarygodny gdyby był zmienny? Jak powiedział raz, że:
"Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja, Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą. A okazuję łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań." II Księga Mojżeszowa 20:4-6.
To tego słowa nie cofnął przecież.
"Zaiste Ja, Pan, nie zmieniam się, lecz i wy nie przestaliście być synami Jakuba." Księga Malachisza 3:6

Czy zaufał byś przyjacielowi który ma zmienne zdanie? Czy dziecko by ufało rodzicom zmieniającym co chwile zdanie?
Również w Nowym Testamencie pisze, że Bóg jest Bogiem zazdrosnym!
"Albo czy sądzicie, że na próżno Pismo mówi: Zazdrośnie chce On mieć tylko dla siebie ducha, któremu dał w nas mieszkanie?" List św. Jakuba 4:5
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez sewen » Wt cze 21, 2011 11:02 am

Adib
Czy nosząc zdjęcie zmarłej babci "czynisz krzyżyki" ,jak to czynią katolicy przechodząc przed figurkami, świątyniami?
Czy klękasz przed tym zdjęciem?
Jeśli tak to jesteś bałwochwalcą
Czy figurki na skrzyżowaniach dróg(szczególnie na wsiach,którym oddaje się cześć czyniąc krzyż to nie to samo co cześć oddawana Światowidowi w czasach pogan?
Wytłumacz jeszcze dlaczego zmieniono Dekalog pozbywając się 2
przykazania, czyniąc masy bałwochwalcami?
sewen
Aktywny
 
Posty: 138
Dołączył(a): Pn cze 18, 2007 10:58 am
Lokalizacja: UK

Postprzez ucash » Wt cze 21, 2011 9:24 pm

Niema znaczenia z jakiego kosciola jestes, balwochwalstwo to nie tylko figurki czy obrazy, jest nim wszysko do czego przywiazujemy wieksza wartosc lub obdarzasz wieksza czczcia niz Boga.

adib napisał(a):Poza tym myślałem że w Nowym Testamencie Bóg przedstawia się nam jako Bóg Miłosierny. Można być jednocześnie zazdrosnym i Miłosiernym??


Adib, Bog, jak i w S.testamecie tak i w N.testamecie jest taki sam, niezmienny.
ucash
Aktywny
 
Posty: 366
Dołączył(a): So maja 23, 2009 6:35 am
Lokalizacja: Glasgow

Postprzez merkaba » Pt cze 24, 2011 5:41 pm

Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. (5)

dobrze że Bóg, Jezus ,duch ,Maryja i święci są w niebie a nie na niebie

bo bym musiał wyrzucić obrazy z domu
merkaba
Użytkownik
 
Posty: 42
Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 7:24 pm

Postprzez hungry » Pt cze 24, 2011 11:03 pm

A to Ci jakąś różnicę robi z hebrajskiego w interlinearnych przekładach tłumaczy się dosłownie "w niebie" również. Więc aby usprawiedliwić bałwochwalstwo wszystkim sobie wytłumaczysz zawsze? Jezus jest w gózye w niebie na górze. Do góry odszedł...
"I gdy to powiedział, a oni patrzyli, został uniesiony w górę i obłok wziął go sprzed ich oczu. I gdy tak patrzyli uważnie, jak On się oddalał ku niebu, oto dwaj mężowie w białych szatach stanęli przy nich. I rzekli: Mężowie galilejscy, czemu stoicie, patrząc w niebo? Ten Jezus, który od was został wzięty w górę do nieba, tak przyjdzie, jak go widzieliście idącego do nieba." Dz.1:9-11

Jest w biblii napisane, że do BOGA Jezus jest Jedynym pośrednikiem więc do Marii i świętych nie tyle nie ma potrzeby się modlić co jest to zakazane przez BOGA, zwracanie się do umarłych.
Przeczytaj sobie:
"Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby, gusła, przepowiednie i czary; nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni. Z powodu tych obrzydliwości wypędza ich Pan, Bóg twój, sprzed twego oblicza. Dochowasz pełnej wierności Panu, Bogu swemu." Powtórzonego Prawa czyli 5 Mojżeszowa 18:10-13.

merkaba napisał(a):
bo bym musiał wyrzucić obrazy z domu

Do widoczków krajobrazów modlisz się całujesz i klękasz przed nimi? Z Biblii wiemy, w krajach z którymi sąsiadował Izrael tak czyniono z posągami, rzeźbami etc. Oddawano im cześć i dlatego Bóg tego zabronił. A nie zabronił malować widoczków do przystrojenia ścian, nie zabronił również fotografii. Czytaj proszę biblię w kontekście bez wyrywania zeń.
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez Jafet » So cze 25, 2011 9:24 am

W Waszych wypowiedziach dostrzegam dwa głosy: Jeden, to głos Boga. Drugi - głos Diabła.
Głos Boga nie jest trudny do ustalenia - wypowiedzi oparte na Piśmie, to głos naszego Stwórcy. Głos, który wypacza słowa biblijne, to głos Przeciwnika Bożego.
Tę odmienność dostrzegamy już w ogrodzie Eden. Bóg powiedział do Adama, że jak zje owoc z drzewa poznania dobra i zła, to umrze. Ale zaraz potem rozlega się głos odmienny: "na pewno nie umrzecie". Łatwo dostrzec różnicę w wypowiedzi Boga i Diabła.
Podobnie i w tym temacie. Bóg mówi: "Nie wolno ci czcić rzeźb obrazów, figur. Nie wolno ci kłaniać się im, modlić się do nich". Ale zaraz daje się słyszeć inny głos: "W tym nie ma nic złego, przecież to absurd, Bóg na pewno nie miał nic takiego na myśli".
Pozostaje mi tylko zacytować fragment biblijny ku ostrzeżeniu tych, którzy mamią swe serce pokrętnym rozumowaniem i jeszcze przy tym zwodzą innych:
"A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelakich kłamców: udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką. To jest śmierć druga" ( Ap. 21:8 ).
Jafet
 
Posty: 17
Dołączył(a): Pt mar 18, 2011 5:40 pm

Postprzez hungry » So cze 25, 2011 10:02 am

Jafet napisał(a):W Waszych wypowiedziach dostrzegam dwa głosy: Jeden, to głos Boga. Drugi - głos Diabła.
Głos Boga nie jest trudny do ustalenia - wypowiedzi oparte na Piśmie, to głos naszego Stwórcy. Głos, który wypacza słowa biblijne, to głos Przeciwnika Bożego.
Tę odmienność dostrzegamy już w ogrodzie Eden. Bóg powiedział do Adama, że jak zje owoc z drzewa poznania dobra i zła, to umrze. Ale zaraz potem rozlega się głos odmienny: "na pewno nie umrzecie". Łatwo dostrzec różnicę w wypowiedzi Boga i Diabła.
Podobnie i w tym temacie. Bóg mówi: "Nie wolno ci czcić rzeźb obrazów, figur. Nie wolno ci kłaniać się im, modlić się do nich". Ale zaraz daje się słyszeć inny głos: "W tym nie ma nic złego, przecież to absurd, Bóg na pewno nie miał nic takiego na myśli".
Pozostaje mi tylko zacytować fragment biblijny ku ostrzeżeniu tych, którzy mamią swe serce pokrętnym rozumowaniem i jeszcze przy tym zwodzą innych:
"A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelakich kłamców: udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką. To jest śmierć druga" ( Ap. 21:8 ).

Amen.
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez merkaba » So cze 25, 2011 10:41 pm

Umarłymi” za to Biblia określa niewierzących (Mt 8,22).

swięci nie są „martwi” bowiem – jak powiedział Jezus nawizujc do Abrahama, Izaaka i
Jakuba - „Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych” (Mt 22,32)1 i obiecał „Kto we Mnie
wierzy, choćby i umarł, żyw będzie.”/J 11,25/

Na przykład .Jezus mówi do "dobrego" łotra :
"Zaprawdę, powiadam ci: Dzić ze Mną będziesz w raju."/ Łk 23,43/
i tu Paweł mówi ze chce być z Jezusem
Flp 1,21-24/

wiec Maryja i swieci żyją i nie są martwi
merkaba
Użytkownik
 
Posty: 42
Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 7:24 pm

Postprzez ucash » So cze 25, 2011 11:36 pm

merkaba napisał(a):Umarłymi” za to Biblia określa niewierzących (Mt 8,22).

swięci nie są „martwi” bowiem – jak powiedział Jezus nawizujc do Abrahama, Izaaka i
Jakuba - „Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych” (Mt 22,32)1 i obiecał „Kto we Mnie
wierzy, choćby i umarł, żyw będzie.”/J 11,25/

Na przykład .Jezus mówi do "dobrego" łotra :
"Zaprawdę, powiadam ci: Dzić ze Mną będziesz w raju."/ Łk 23,43/
i tu Paweł mówi ze chce być z Jezusem
Flp 1,21-24/

wiec Maryja i swieci żyją i nie są martwi


Merkaba nie w tym rzecz, balwochwalstwo to zupelnie inna sprawa od wzywania zmarłych
ucash
Aktywny
 
Posty: 366
Dołączył(a): So maja 23, 2009 6:35 am
Lokalizacja: Glasgow

Postprzez merkaba » N cze 26, 2011 9:40 pm

Kpł 26:2 mówi, aby czcić święty przybytek Pana. Widać więc, że choć Bóg zakazywał czcić przedmioty kultów pogańskich, to jednak pozwalał czcić to, co jest związane z Jego Osobą. Jeśli czczono świątynię (wszystko, co się w niej znajdowało - Wj 40:9), przez którą ukazywała się chwała Pańska, to czemu nie można czcić innych relikwii przez które też ona się ukazuje? To nie Kościół wprowadził obrazy i figury lecz Bóg (Wj 25:17-22). Wyznawcy innych religii polemizują z Bogiem. To Bóg powołał rzeźbiarzy do upiększenia Jego świątyni (Wj 35:30-35) i nakazał utworzyć podobizny cherubów (1Krl 6:23) pomimo, że aniołowie Jego przebywają w niebie. Bóg nakazał też sporządzić zasłonę na której wyhaftowano obraz cherubów (2Krn 3:14) oraz wykonać płaskorzeźby. Bóg więc ganił tylko kult pogański (Ez 8:9n., 16), a nie ten związany z Jego osobą
merkaba
Użytkownik
 
Posty: 42
Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 7:24 pm

Postprzez adib » N cze 26, 2011 10:14 pm

sewen napisał(a):Adib
Czy nosząc zdjęcie zmarłej babci "czynisz krzyżyki" ,jak to czynią katolicy przechodząc przed figurkami, świątyniami?
Czy klękasz przed tym zdjęciem?
Jeśli tak to jesteś bałwochwalcą
Czy figurki na skrzyżowaniach dróg(szczególnie na wsiach,którym oddaje się cześć czyniąc krzyż to nie to samo co cześć oddawana Światowidowi w czasach pogan?
Wytłumacz jeszcze dlaczego zmieniono Dekalog pozbywając się 2
przykazania, czyniąc masy bałwochwalcami?

Sewen nie zauważyłem żeby mój Kościół zmienił Dekalog. Otwieram Biblię którą czytam i stoi tam nie zmienne przykazanie. Zastanawiam się także jak to jest z tym przestrzeganiem Powiem Ci tak że z tym przykazaniem jest mniej więcej tak jak z przestrzeganiem szabatu. A jak chcesz wiedzieć więcej to sięgnij do Przykazania Miłości Boga i Bliźniego. To Przykazanie skupia w sobie cały Dekalog. Bo Miłość przecież wypełnia Prawo. Sewen zadam Ci pytanie czy myśląc o katolikach starasz się ich zrozumieć czy raczej szukasz dziury w całym?? Bo jesli to drugie to wiesz że zawsze się znajdzie. :) Jestem katolikiem i należę do Charyzmatycznej Odnowy w Duchu Świętym. Powiem Ci że nigdy wcześniej nie doświadczałem takiej bliskości Boga jak teraz. Ja też przeżyłem swoje nawrócenie, nowonarodzenie i Chrzest w Duchu Świętym. I pewnie tak jak Ty miałem 3 Chrzty Święte. Licząc ten w Duchu Świętym :)
adib
Użytkownik
 
Posty: 68
Dołączył(a): So maja 14, 2011 8:57 pm

Postprzez hungry » N cze 26, 2011 10:57 pm

merkaba napisał(a):Kpł 26:2 mówi, aby czcić święty przybytek Pana. Widać więc, że choć Bóg zakazywał czcić przedmioty kultów pogańskich, to jednak pozwalał czcić to, co jest związane z Jego Osobą. Jeśli czczono świątynię (wszystko, co się w niej znajdowało - Wj 40:9), przez którą ukazywała się chwała Pańska, to czemu nie można czcić innych relikwii przez które też ona się ukazuje? To nie Kościół wprowadził obrazy i figury lecz Bóg (Wj 25:17-22). Wyznawcy innych religii polemizują z Bogiem. To Bóg powołał rzeźbiarzy do upiększenia Jego świątyni (Wj 35:30-35) i nakazał utworzyć podobizny cherubów (1Krl 6:23) pomimo, że aniołowie Jego przebywają w niebie. Bóg nakazał też sporządzić zasłonę na której wyhaftowano obraz cherubów (2Krn 3:14) oraz wykonać płaskorzeźby. Bóg więc ganił tylko kult pogański (Ez 8:9n., 16), a nie ten związany z Jego osobą

merkaba skoro nie rozumiesz, że sprzęty i przedmioty świątynne jak i sam przybytek to analogia do Nowego Testamentu do Jezusa, i Jego obecności shekinah w niebie, to nic nie poradzę. Z kolei gdzie masz w biblii o relikwiach i z jakiej racji maja sobie chrześcijanie dodawać do biblii usprawiedliwiając bałwochwalstwo wprowadzane dopiero w II wieku?
Chrześcijaństwo niestety w II już wieku zostało mocno sformalizowane, stąd zaczęto po kolei wprowadzać w kościele rzeczy, o których Bóg im nie mówił, a nawet zabronił czynić. Cała historię tych rzeczy przeczytać możesz tutaj na mojej stronie.
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez merkaba » Pn cze 27, 2011 6:29 pm

Relikwie
Wtedy Eliasz zdjął swój płaszcz, zwinął go i uderzył wody, tak iż się rozdzieliły w obydwie strony. A oni we dwóch przeszli po suchym łożysku. ( 2 Krl 2,8 )

Zdarzyło się, że grzebiący człowieka ujrzeli jeden oddział [nieprzyjacielski]. Wrzucili więc tego człowieka do grobu Elizeusza i oddalili się. Człowiek ten dotknął kości Elizeusza, ożył i stanął na nogi. (2 Krl 13, 21)

A pewna kobieta od dwunastu lat cierpiała na upływ krwi; całe swe mienie wydała na lekarzy, a żaden nie mógł jej uleczyć. Podeszła z tyłu i dotknęła się frędzli Jego płaszcza, a natychmiast ustał jej upływ krwi. (Łk 8, 43-44)

Ludzie miejscowi, poznawszy Go, rozesłali [posłańców] po całej tamtejszej okolicy, znieśli do Niego wszystkich chorych i prosili, żeby przynajmniej frędzli Jego płaszcza mogli się dotknąć; a wszyscy, którzy się Go dotknęli, zostali uzdrowieni. (Mt 14, 35-36)

Bóg czynił też niezwykłe cuda przez ręce Pawła, tak że nawet chusty i przepaski z jego ciała kładziono na chorych, a choroby ustępowały z nich i wychodziły złe duchy. (Dz 19, 11-12) _________________
merkaba
Użytkownik
 
Posty: 42
Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 7:24 pm

Następna strona

Powrót do Dyskusje i polemiki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron