Dreddenoth napisał(a):hungry napisał(a):Boga nie widziałem wiec nie wiem Jezusa nawet wg. ciała nie znamy, choć byli tacy co go znali . Ale ja widzę podobieństwo choćby w trój-istotności. Jeden Bóg w trzech osobach: Ojciec, Syn i Duch. A człowiek podobnie: duch, dusza i ciało.
Niestety tylko nie liczni będą mogli "oglądać Boga"... nie rozumiem twojego rozkładu człowieka na "ducha" i "dusze i ciało" czy duch i dusza to nie to samo? nie dostrzegam tu różnicy
To nie mój rozkład ale biblijny (1 List do Tesaloniczan 5:23; Hebrajczyków 4:12). Zresztą w kontekście całej biblii gdzie tylko znajdziesz cokolwiek o duchu i duszy zauważysz rozróżnienie. Że dusza i duch to nie jest to samo i nie koniecznie używane zamiennie. Co też wyżej widzimy. A wracając do tematu to:
Dreddenoth napisał(a):ucash napisał(a):Czy podobienstwo jest duchowe i cielesne,czy moze bardziej duchowe ?
Dobre pytanie które pozostanie raczej w kwestii domysłów, trzeba pamiętać że Bóg nie może lub nie chce się objawiać człowiekowi (nie udało mi się znaleźć tych fragmentów w biblii, tak więc nie poprę się cytatami... mam nadzieje że to nie przeszkadza).
A szkoda, bo ciężko Cię tutaj zrozumieć dlaczego niby Bóg nie chce się objawić człowiekowi. On się objawia nam w duchowy sposób, dzięki naszemu duchowi możemy się komunikować z Bogiem każdego dnia. Zawsze tak było w Starym Testamencie. A jeszcze bliżej On nam się objawił w Jezusie Chrystusie Swoim Boskim Synu. A teraz przez Ducha Świętego. Mamy przystęp do Boga poprzez wiarę w Jezusa, i teraz społeczność mamy z Ojcem przez Jezusa Chrystusa w Duchu Świętym. I jeszcze nam się da poznać w wieczności w pełni (2 Kor 13:13; List do Efezjan 2:18; 1 List św. Jana 3:1-2)
A póki co nam objawił tyle ile objawił i to powinno nam wystarczyć, owszem pozwala nam na różne domysły ale też żeby zbytnio nas fantazja nie ponosiła i żebyśmy nie ośmielali się dokładać cokolwiek do objawienia Bożego, tak jak to robią np. ruchy antytrynitarne (V Księga Mojżeszowa 29:28; Księga Izajasza 8:20).
Dreddenoth napisał(a):Wydaje mi się że nie jest to wiec podobieństwo fizyczne, musi to być coś bardziej duchowego.
Pamiętaj jednak że Chrystus jest Bogiem i ma ciało i poszedł do Ojca z ciałem. I powróci na ziemię również z ciałem a nie duchowo jedynie.
Choć były pewne sekty w historii, które głosiły, że Chrystus ma tylko ducha, ale to już są herezje i za którymi kryje się również duch antychrysta.
Dreddenoth napisał(a):Śmierć jest porzuceniem ciała i przejściem w stan duchowy, wydaje mi się że to w duchu i rozumie przypominamy Boga.
RDZ 1:1-2 Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. 2 Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami.
Mniemam że skoro Duch Boży stwarzał świat, na swoje podobieństwo uczynił i człowieka w taki właśnie sposób, wszak ciało to źródło grzechu, odciąga człowieka od Boga, i to z pokusami ciała najczęściej musimy walczyć... boję się nad interpretować biblie, więc na tym skończę.
Jedynie Duch Św. pomaga nam zinterpretować biblię więc zachęcam do właściwej egzegezy, która to jest skuteczna dopiero w Duchu Świętym.
Dreddenoth napisał(a):Choć podobieństwo człowieka do Boga może objawiać się choćby i w myślach gdzie podobnie do Boga jesteśmy wstanie pomyśleć światy, i istoty które istnieją tylko w naszych głowach, czy nie jest to podobna zdolność do wszechmocnego Boga który to potrafi urzeczywistniać takie kreacje a nawet pomyśleć i stworzyć takie kreacje których my nie wymyślimy. Nasze słabe umysły mogą próbować ale nigdy nie będą tak wspaniałe jak Boski...
Oczywiście Bogu nikt nie dorówna! Amen.
Dreddenoth napisał(a):A człowiek jest niestety fizyczno-duchowy, nie powinniśmy się wiec doszukiwać podobieństwa fizycznego ale duchowego=rozumowego
No tu się zgodzę, aby nie ulegać w naszych interpretacjach fantazjom.