Teraz jest Cz mar 28, 2024 12:54 pm Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

"Istnienie piekła" wątek z podziału innego

Forum służy do dyskusji o charakterze polemicznym na różne tematy związane z teologią chrześcijańską.

"Istnienie piekła" wątek z podziału innego

Postprzez thewordwatcher » Pt gru 25, 2009 11:39 pm

Luk 1:71 bw wybawienie od wrogow naszych i z reki wszystkich, ktorzy nas nienawidza,


Luk 4:18 bw Duch Panski nade mna, przeto namascil mnie, abym zwiastowal ubogim dobra nowine, poslal mnie, abym oglosil jencom wyzwolenie, a slepym przejrzenie, abym ucisnionych wypuscil na wolnosc,

Polski słownik synonimów
aut. Marcin Miłkowski, [spam usunięty przez moderatora]

zbawienie

ocalenie, ratunek, wybawienie

Według innego słownika.


*
zbawienie «to, co pomogło komuś lub czemuś w trudnej sytuacji»
*
zbawić — zbawiać
1. «uratować od czegoś złego»
2. «w religii: ocalić od potępienia wiecznego»

Właśnie termin - ocalić od potępienia wiecznego jest terminem nieadekwatnym, ponieważ sugeruje istnienie piekła oraz potępienia dusz ludzkich w wiecznym piekle.

Z tej przyczyny uważam, że termin zbawienie jest mylnie stosowany.

Wybawienie lub wyzwolenie trafniej ukazuje nam Boży plan wprowadzenia życia wiecznego, zmartwywstania do zycia oraz... wyzwolenia z pod władzy Szatana.

Współczesne znaczenie religijne terminu - zbawienie nie wyjaśnia nam tych rzeczy, ponieważ prosty termin został zniekształcony i jest esenscją fałszywych nauk.

Dlatego słownik tak to właśnie wyjaśnia, ale owo zbawienie ma zupełnie inne biblijne znaczenie.

Śmierć ofiarna Ja-szua wyzwala nas z grzechu oraz jego rezultatu, czyli śmierci. Ale smierć Chrystusa nie zbawia nas od potępienia wiecznego w piekle.

hungry

Nie wszystkim pasowało te szokujące kazanie


Szokujące? :o

Uważam za szokujące to, że niemal żadna religia o tym nie mówi bojąc się narazić... Szatanowi!

Wrócmy do oryginalnego tematu! :-)

Co trzeba robić aby dostąpić zbawienia?

Jana 3:(3) W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie, nie może ujrzeć królestwo Bożego. (4) Nikodem powiedział do Niego: Jakżeż może się człowiek narodzić będąc starcem? Czyż może powtórnie wejść do łona swej matki i narodzić się? (5) Jezus odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego.


Dzieje 2:21 bw Wszakze kazdy, kto bedzie wzywal imienia Panskiego, zbawiony bedzie.


Bez miłości nie ma zbawienia! Wszystko jest marnością bez miłości. Szczególnie trafnie opisał ważność miłości Paweł w I Koryntian:

I Koryntian 13:(1) Choćbym mówił językami ludzkimi i anielskimi, a miłości bym nie miał, byłbym miedzią dźwięczącą lub cymbałem brzmiącym. (2) I choćbym miał dar prorokowania, i znał wszystkie tajemnice, i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym. (3) I choćbym rozdał całe mienie swoje, i choćbym ciało swoje wydał na spalenie, a miłości bym nie miał, nic mi to nie pomoże. (4) Miłość jest cierpliwa, miłość jest dobrotliwa, nie zazdrości, miłość nie jest chełpliwa, nie nadyma się, (5) nie postępuje nieprzystojnie, nie szuka swego, nie unosi się, nie myśli nic złego, (6) nie raduje się z niesprawiedliwości, ale się raduje z prawdy; (7) wszystko zakrywa, wszystkiemu wierzy, wszystkiego się spodziewa, wszystko znosi. (8) Miłość nigdy nie ustaje; bo jeśli są proroctwa, przeminą; jeśli języki, ustaną, jeśli wiedza, wniwecz się obróci. (9) Bo cząstkowa jest nasza wiedza i cząstkowe nasze prorokowanie; (10) lecz gdy nastanie doskonałość, to, co cząstkowe, przeminie. (11) Gdy byłem dziecięciem, mówiłem jak dziecię, myślałem jak dziecię, rozumowałem jak dziecię; lecz gdy na męża wyrosłem, zaniechałem tego, co dziecięce. (12) Teraz bowiem widzimy jakby przez zwierciadło i niby w zagadce, ale wówczas twarzą w twarz. Teraz poznanie moje jest cząstkowe, ale wówczas poznam tak, jak jestem poznany. (13) Teraz więc pozostaje wiara, nadzieja, miłość, te trzy; lecz z nich największa jest miłość.
thewordwatcher
 

Postprzez ucash » N gru 27, 2009 5:47 pm

hungry napisał(a):takszokujące kazanie zamieściłeś niedawno i ja dawałem tegoż linka na forum, co nawet wywiązała się wokół niego mała dyskusja (gdzieś jest na forum wątek) :) Nie wszystkim pasowało te szokujące kazanie :D


Twarda to mowa ale mysle ze Paul ma racje jak by niebylo , do Chrystusa ludzi juz 10-kami tysiecy sie prowadza na konferecjach,"kazdy kto chce oddac zycie Jezusowi niech podniesie reke"potem ,modlitwa i ufff sprawa zalatwiona....?
Tyle ze to poczatek a nie koniec...

thewordwatcher napisał(a):Śmierć ofiarna Ja-szua wyzwala nas z grzechu oraz jego rezultatu, czyli śmierci. Ale smierć Chrystusa nie zbawia nas od potępienia wiecznego w piekle.


Niema co sie goraczkowo spierac o slowa zbawienie czy wyzwolenie bez smierci Jezusa niebyloby pierwszego i o drugim bys nie uslyszal.
Wszysko w CHRYSTUSIE!
Pozdrawiam swiatecznie :wink:
Ostatnio edytowano Śr maja 25, 2011 1:12 am przez ucash, łącznie edytowano 1 raz
ucash
Aktywny
 
Posty: 366
Dołączył(a): So maja 23, 2009 6:35 am
Lokalizacja: Glasgow

Postprzez thewordwatcher » N gru 27, 2009 9:34 pm

thewordwatcher napisał:
Śmierć ofiarna Ja-szua wyzwala nas z grzechu oraz jego rezultatu, czyli śmierci. Ale smierć Chrystusa nie zbawia nas od potępienia wiecznego w piekle.


Haaa doprawdy?.. niema co sie goraczkowo spierac o slowa zbawienie czy wyzwolenie bez smierci Jezusa niebyloby pierwszego i o drugim bys nie uslyszal.


Nieco niezręcznie to zdanie napisałem.

Miałem na myśli to, że śmierć Jezusa zbawia nas od smierci, anie od potępienia w piekle.

Nie wierzę w piekło a powody swej niewiary wyłuszczyłem w tym artykule.

[Link (spam) usunięty przez moderatora]

Przepraszam.
thewordwatcher
 

Postprzez hungry » N gru 27, 2009 10:48 pm

thewordwatcher napisał(a):Nie wierzę w piekło a powody swej niewiary wyłuszczyłem w tym artykule.

No to masz problem z natchnionym Pismem Świętym, Słowem Bożym w Biblii. Więc zamiast spamować swoje stronki, proszę podejmij temat bowiem to jest forum dyskusyjne.
Ewangelia wg. św. Mateusza 5:30 - O jakim piekle mowa skoro piekła nie ma?
Podobnie tutaj Ewangelia wg. św. Mateusza 10:28;
Następnie:
Ewangelia wg. św. Mateusza 8:12 - co to za ciemności zewnętrzne? Czy to nie chodzi w tym podobieństwie Jezusa o piekle? Podobnie 13:42.50 - "piec ognisty"; 13:50; 22:13 - "ciemność zewnętrzna"
Ewangelia wg. św. Mateusza 24:51 - "los z obłudnikami; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów" jeśli mieliby jedynie umrzeć ostatecznie to poco mowa by była o płaczu i zgrzytaniu zębów?
Ewangelia wg. św. Mateusza 25:30 znów ciemności zewnętrzne. Także w ewangelii wg. św. Łukasza 13:28.
A z kolei:
Ewangelia wg. św. Mateusza 18:8 - O jakim ogniu wiecznym mowa skoro nie ma piekła?
Ewangelia wg. św. Mateusza 25:46 - O jakiej kaźni wiecznej mowa skoro piekła niema?
Ewangelia wg. św. Łk 16:24 - o jakich mękach w płomieniu mowa skoro nie ma piekła?
Ja zaś dziękuję Bogu za Jezusa, który uratował mnie od piekła. Będę wiecznie żył z moim Panem Jezusem Chrystusem, który to jest prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym!
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez ucash » Pn gru 28, 2009 2:11 am

thewordwatcher napisał(a):Dokładne wyjasnienia oraz odpowiedzi na WSZYSTKIE twoje pytania były podane w linku, który został usunięty.

Mógłbym je zacytować, ale cenzura pewnie także uzna je także za spam. Gdybym cię poparł, wszystko byłoby cacy.

No cóż, chcesz się czegoś więcej dowiedzieć, musiałbyś ten artykuł przeczytać. Google jest twoim dobrym przyjacielem. :-)

Ja z powodu drastycznej cenzury znikam. Nie można rozmawiać z zamknietymi ustami. Skoro temat piekła jest cenzurowany...

A największym promotorami tej herezji są: Szatan, muzyka metal, KRK oraz ludzie, którzy przypisują najhaniebniejsze tortury piekielne... Chrystusowi.


thewordwatcher a czy moglbys tak owe twierdzenie uzasadnic bibljinie
Twierdzisz ze piekla niema,tak?

Nie sorrki, twierdzisz ze "pieklo" to smierc,niebyt...
ucash
Aktywny
 
Posty: 366
Dołączył(a): So maja 23, 2009 6:35 am
Lokalizacja: Glasgow

Postprzez hungry » N sty 03, 2010 6:53 pm

No wybaczcie że powrócę do topicu ale coś mnie tchnęło aby rzucić tego linka świadectwo-kazanie w temacie wątku. Kazanie te wpierw odnalazłem na youtube. Ale że się zorientowałem że to samo nagranie, dźwięk bez obrazu więc wyszukałem je jeszcze raz w google w formacie mp3.
[url=http://www.freecdtracts.com/cd1/Bill%20Wiese_Polish2.mp3]"23 minuty w piekle" – Bill Wiese – wersja polska
[/url]
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez ucash » Pn sty 04, 2010 2:17 am

hungry napisał(a):No wybaczcie że powrócę do topicu ale coś mnie tchnęło aby rzucić tego linka świadectwo-kazanie w temacie wątku. Kazanie te wpierw odnalazłem na youtube. Ale że się zorientowałem że to samo nagranie, dźwięk bez obrazu więc wyszukałem je jeszcze raz w google w formacie mp3.
[url=http://www.freecdtracts.com/cd1/Bill%20Wiese_Polish2.mp3]"23 minuty w piekle" – Bill Wiese – wersja polska
[/url]



Wow to wyglada tak jakby szatan jednak wygral moze nie wszystko ale jednak cos dla siebie ma,czy zeczywiscie taki los czeka niewiernych,nierozumiem dlaczego ten gosciu niemial sily a demon mial czy nie jest tak samo winny?

Ja tez znalazlem cos ciekawego w temacie

[link spam usunięty przez moderatora]
ucash
Aktywny
 
Posty: 366
Dołączył(a): So maja 23, 2009 6:35 am
Lokalizacja: Glasgow

Postprzez hungry » Pn sty 04, 2010 11:58 am

ucash jeśli słuchałeś całe świadectwo Bill'ego Wiese'a, to zauważ że to jest przesłanie aby uratować przed piekłem niewierzących. Wiec szatan jest pokonany w życiu tych którzy uwierzyli Słowu. Wg. przesłania kto jest zbawiony uniknie piekła. Ale biblia mówi, że nasze zbawienie należy sprawować z bojaźnią i ze drżeniem przed Bogiem (List do Filipian 2:12;). Oraz Jezus sam przypomniał, że kto wytrwa ten będzie zbawiony (Mt24:13).
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez ucash » Pn sty 04, 2010 4:17 pm

Poprostu wpienia mnie to iz pomimo ordynarnego zycia jakie mamy tu na ziemi,z ktorym czesto gesto musimy sie zmagac jakkolwiek,co juz jest niekiedy niecnym i ochydnym dzialaniem tego szatana to na dodatek ludzie ktorym by nawet do glowy nie przyszlo dopuscic sie czynow jakiech dopuscil sie ten paskudny zwodziciel trafiaja pod jego rzady oraz rzady upadlych aniolow do miejsca w ktorym niewyobrazalne meki na ziemi sa niczym w porownaniu do piekla.
Bardzo to smutne,niesadzisz Hungry?

Oczywiscie nie neguje Slowa Bozego,bo kim ja jestem aby tak owa rzecz czynic,to poprostu moje odczucia wzgledem tych wszystkich ludzi ktorzy przez swoja madrosc nie poznali Boga w jego Bozej madrosci,a trzeba tak niewiele aby zostac zbawionym,tak nieduzo
ucash
Aktywny
 
Posty: 366
Dołączył(a): So maja 23, 2009 6:35 am
Lokalizacja: Glasgow

Postprzez hungry » Pn sty 04, 2010 10:45 pm

Wyobraź sobie że Cię rozumiem i pewnie nie tylko ja ale przede wszystkim Bóg. Bo ten Twój gniew na szatana o jakim piszesz jest jak najbardziej uzasadniony, to jak przez szatana zmagają się w swoim życiu ludzie. Bowiem Bóg ma podobny gniew. Dlatego też Bóg zrobił wszystko chyba już aby uratować człowieka. I dobrze, że martwisz się o zbawienie ludzi nawet tych ci nie poznali Boga. Bo to po pierwsze ma nas motywować do gorliwszej ewangelizacji a po drugie słowo Boże uspokaja nas odnośnie ludzi którzy nie mieli okazji usłyszeć o Bogu, bądź nie mieli kontaktu z prawdziwymi chrześcijanami ( nie mówię tu o wierzących z nazwy "chrześcijanin"). A mam na myśli Boże wyjaśnienie z listu apostoła Pawła w liście do Rzymian 2:10-16. Ale to już temat na inny wątek dotyczący raczej zbawienia. Nas bowiem powinno motywować ten gniew na szatana do większej pracy w głoszeniu ewangelii, i nie tylko w walce o dusze ludzi, których kochamy. Aby ich wyrywać z mocy diabła. Bo to co się wydarzyło na Golgocie ok. 2000 lat temu i to się teraz i dziś wydarza u szczerych ludzi podczas poprzez ich wiarę, doświadczenia nowego narodzenia jest największą duchową manifestacją dwóch sił duchowych Bożej mocy i i mocy diabelskiej. Diabeł nie dorównuje jednak do stóp Bogu (List do Kolosan 1:12-15 and List do Kolosan 2:12-15). I prawdą jest, to co Chrystus rzekł o kościele, że bramy piekieł nie przemogą kościoła, nas. stąd wiara choćby apostoła Pawła w liście do Efezjan 6 rozdziale gdy pisze o tym że możemy się przeciwstawić mocni w Bogu diabłu. Również to zauważył Piotr i Jakub.
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm


Powrót do Dyskusje i polemiki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron