misio napisał(a):Niech każdy osądzi czy w Piśmie Swietym Aniołowie byli na porzadku dziennym . Czy rozmawianio z nimi i czy oczywiście byli w postaci widzialnej ?
a czy ktos temu zaprzecza?
Teraz jest Cz maja 09, 2024 7:33 pm Wyszukiwanie zaawansowane
Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.) |
---|
misio napisał(a):Niech każdy osądzi czy w Piśmie Swietym Aniołowie byli na porzadku dziennym . Czy rozmawianio z nimi i czy oczywiście byli w postaci widzialnej ?
asa napisał(a):nie tyle podalam w wątpliwosc, co zaprzeczylam jakoby TERMIN aniol stroz istnieje w Biblii.
Misio, po co tak bardzo skupiasz sie na aniołach?
Ja uważam że się mylisz , każdy z nas ma swojego osobistego Anioła , orędownika , obrońcę . Kościół nazywa osobistego Anioła (czuwajacego nieustannie przy nas ) Stóżem innaczej strzegacym.
Człowiek nie istnieje bez swego anioła, nie jest bez niego całością.
Ojcowie Kościoła przydzielali aniołów nie tylko pojedynczemu człowiekowi, lecz także różnym narodom, a nawet poszczególnym wspólnotom
W Objawieniu św. Jana wizjoner kieruje swoje przekazy do aniołów poszczególnych wspólnot (por. Ap 2).
W Ewangelii według św. Mateusza Jezus mówi do swych uczniów: "Strzeżcie się, żebyście nie gardzili żadnym z tych małych; albowiem powiadam wam: Aniołowie ich w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mojego, który jest w niebie" (Mt 18,10).
Pojęcie "mały" nie oznacza w tym przypadku wyłącznie dzieci, lecz także nieznanych, niezauważanych, prostych członków wspólnoty chrześcijańskiej. Jezus mówi więc, że każdy z tych małych, pogardzanych ludzi ma swego anioła, który spogląda w oblicze Boga.
asa napisał(a):Wybacz, ale nie przyjmuje nauk kościoła katolickiego, jest w niej wiele, wiele półprawd. Poniewaz Obok Biblii stawiaja nauki ludzkie
Moje zdanie jest odmienne ale pozostawiam to bez komentarza.
Przeczytałem wiele komentarzy i uważam że nie potrzebna jest zajadliwość. Bóg prowadzi wielu róznymi drogami i ci co uważają że ich droga jest jedynie słuszna mogą szybko odpaść .asa napisał(a):Zadziwia mnie katolickie niedowierzanie Jezusowi, zastępowanie Go wciąż jakimiś pośrednikami, skupianie się na stworzeniach- anioly, kult Maryjny, kulty obrazow, swiętych itd…
Kto ci asa takie bzdury do głowy nakład że katolicy niedowierzają Jezusowi. Czy w mojej wypowiedzi coś takiego odczytałaś. Poraz kolejny mówię ci wyrażnie że dla mnie i wszyskich innych katolików których znam Jezus CHRYSTUS JEDYNYM PANEM !!! Kocham Go bo za mnie oddał swoje życie , kocha minie takim jakim jestem , kocha mnie jako grześnika. I zawsze jest dla mnie JEDYNĄ MIŁAŚCIĄ . Potrafię całym swoim życiem świadczyć o JEGO DOBROCI. Twoja awersja musi mieć jakieś inne żródło , ale przebaczam ci , Ty też jesteś dzieckiem Boga.
Ponieważ tematem tego postu są Aniołowie dlatego tylko poświęcam tu więcej uwagi . Kaatolicy mają całe bogactwo duchowe ale tego tematu nie będę rozwijał (na dziś ale bardzo chętnie przedstawie ci po zakończeniu tego tematu). Ja również powiem że zadziwia mnie ignoracja Matki Bożej , brak zauważenia że święci również wstawiają się za nami w niebie .
Może słowa Jezusa będą dla ciebie bardziej przemawiające :
"Ja ,Jezus, posyłam mojego anioła,
abym wam świadczyć o tym , co dotyczy Kościoła.
Jam jest Odrośl i Potomstwo Dawida,
Jasna gwiazda poranna.
A Duch i Oblubienica mówią :
"Przyjdż"!
A kto słyszy, niech powie :
"Przyjdż" !
Apokalipsa Jana 22, 16-17
Jezus posyła swojego annioła , aby wszyscy cały Kościół (czyli wszyscy wierzący przyszli do Niego) . Zaprasza nas Duch Swiety i Matka Boża którą ty odrzucasz.
Kaatolicy mają całe bogactwo duchowe
"Prosiłem mojego Anioła Stróża, aby przekazał Ojcu Pio prośbę o modlitwę dla kobiety, która była bardzo chora"
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości