Teraz jest Cz mar 28, 2024 5:45 pm Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

Katolicy? Jesteście? Czekam na odpowiedzi

Forum służy do dyskusji o charakterze polemicznym na różne tematy związane z teologią chrześcijańską.

Katolicy? Jesteście? Czekam na odpowiedzi

Postprzez moniek123 » Pn wrz 21, 2009 8:59 pm

Witam. Mam pytanie dlaczego Jezus jak żył nie mógł zrobić sądu ostatecznego??

Przecież teraz katolicy wierzą jak żydzi.... że ponownie nadejdzie Mesjasz tylko oni twierdzą że Jezus nie był Mesjaszem...

A więc pytanie dlaczego Pan nie zrobił sądu ostatecznego? Było by chyba lepiej??

Dlaczego wogóle przyszedł pod postacią człowieka? Chciał pokazać ale co? Że jest człowiekiem? A kim miałby być małpą?

Po za tym ... wszyscy by uwieżyli gdyby przyszedł pod postacią jakiegoś potężnego władcy ... który załóżmy przychodzą do niego i mówią ile razy się modlili i proszą o coś a On to spełnia.... Nie lepiej by tak było?? Wtedy wszyscy by uwierzyli...

A jako człowiek to co ? Wszystkie Jego cuda są namacalnie wytłumaczone... Naukowcy udowodnili że nie chodził po wodzie lecz po lodzie.... (W Wydarzeniach oglądałem)....

Pozatym wiara ?? PRzecież to jest bezsens... powinna być wszystkim dostępna ( włącznie z afrykanami) a tak nie jest.... jeżdzą misjonarze jacyś ale co się działo przez 20 - 30 mln lat temu gdy kształcił się człowiek?

Załóżmy w polsce przyjęto chrzest pod koniec X wieku.... czyli 1000 lat mamy już chrzest jaka to jest skala do załóżmy 10 mln lat kiedy to człowiek był już w miarę ogarnięty? ... Ok nie bądźmy tacy do 1 mln .... i tak to jest ogromna skala..... Przecież tyle dusz, tyle ludzi co się z nimi stało?

Albo na wojnach kto pamiętał o tych przykazań?/ Nikt wszyscy je olewali, podczas oblężeń gwałcono kobiety, mordowali i wszyscy mieli ty przykazania głęboko gdzieś nawet po czasach Chrystusa....

Dlaczego Cezar za wszelką cenę chciał zabić Mesjasza? Czuł się zagrożony czym? Jakiś człowiek z nizin społecznych miał szansę stanąć na podbój całego imperium? Być potężnym dowódcą? Nie bądźmy smieszni wysyłamy wojsko i bb gg ? Przecież on nic nie miał Chrystus poza falą fanatyków i pielgrzymów za sobą.

Pozatym w przykazaniach było NIE MORDUJ a nie nie zabijaj tylko dlaczego się o tym woogóle nie mówi??

Dlaczego zostały spalone ewangelie? Było ich ponad 100 dlaczeego papież( oj nie pamiętam imienia :(( ) dlaczego spalił tyle ewangeli? Bo co głosiły herezję? Wszystkie te ewangelie były bo spotkali ci ludzie Chrystusa... Przecież to jest jedne z największych i najważniejszych źródeł wiary.... Na cudach nasza wiara się opiera na cudach którzy Ci ludzie doświadczyli ... dlaczego pozostały tylko 4 ewangelie? Bo co są najbardziej wiarygodne?

Apokalipsa .... 3 głowa bestia wyjdzie z morza? Śmiać się czy płakać? Czy jedno i drugie na raz? Co to wogóle jest?

A ewangelia judaszowa? Co sie dzieje z nią? Wielkiego huku narobiła i? Gadałem kiedyś z księdzem na temat tej ewangeli powiedział że to jego zwollenicy takie coś napisali, bo każdy chciał przypisać sobie bliskość i że się zna z Chrystusem... NO ale jak można temu wierzyć? Wogóle jak można wierzyć w jakiekolwiek ewangelię? PRzecież każda ewangelia mogła zostać tak napisana.... Jakim źródłom wierzyć?

A co na temat biblii ? HMmm jeszcze lepiej biblia hehe:) . Historycy mówią jasno nie ma żadnych dowodów na te wydarzenia które są opisane w biblii .... żadne ani nie ma o Mojżeszu ani o Abrahamie ani o niczym.... Historyków to jest jedyne źródło aby dowiedzieć się o religiach Jahwe... Przecież to mogło być wszystko zmyyślone....

WYskoczy mi ktoś zaraz ze starożytnym egiptem? Kolego egipt został naukowo udowodniony poprzez relikwie które znaleziono i nie tylko ... pisma różnego roddzaju, piktograficzne, demograficzne pełno

A o czasach hebrajskich? O ludzie mojżesza? Nic kompletnie nic nie wiadomo

Wiadomo łatwiej powiedzieć " koniec świata nastąpi niedługo" niż określic wiarygodną date bo jeżeli to się nie spełni to prosta sprawa = oszust

I co to mamy tylko my przez 1000 lat zaszczyt nas kopnął w tyłek bo urodziliśmy się katolikami?

A ojciec PIO ? dlaczego nosił rękawiczki? wiecie oglądałem ostatnio program hmm? Nosił nazwę bodajże stygmaty? I wiecie co onim mówili? Że ojciec Pio był cwany a dlaczego?

Bo - "sam siebie okaleczył następnie nosił rękawiczki tak aby nikt tego nie widział i leczył się przez tyle lat wiadomo przez 20 czy nawet 30 lat rana się wyleczy.... "

WIdzieliście ojca PIO na starość bez ściągania rękawiczek? Bo ja nie... "Jedni twierdzą że był skromny i nie chciał ran pokazywać ale czy to nie była przykrywka? PIekł 2 pieczenie na jednym ogniu"

A tak wogóle nie lepiej raz się pomodlić? Czemu przez tyle lat mamy prosić o coś co nie wiadomo czy zostanie spełnione?


A i jest jeszcze jeden paradoks... otóż Jest Bóg jest on miłosierny , miłościwy, hojny, nie wie co to ból ani strach ani męka, ani cierpienie ani nic co miało by być złe....

No dobra... ale wsród ludzie jest pewne przekonanie że załóżmy pewną osobe (nazwijmy ją Zosię) wyrąbano z pracy i Zosia przychodzi do mamy i mówi Mamo wyjrzyculi mnie z pracy a na to Mama jej odpowiada : " Córciu a może Bóg tak chciał? Może znajdziesz lepszą pracę"??

TO był tylko taki przykład ale jest pełno takich sytuacji które widze na codzień... i pełno ludzie tak mówi ...

Ostatnio też zmarła pewna osoba i ktoś powiedział " A może Bóg tak chciał? "

To zaraz Co On chciał? Cierpienia? Bólu ?

Po za tym Bóg jest miłosierny czemu osoby twierdzą że jak np. Nie będą chodzić do kościoła i nie wierzyć w katolicyzm to Bóg ich ukaże nie przyjmie ich do nieba tylko do piekła? Przecież w ten sposób skazuje ich na ból !!!!!!!! na cierpienie !!! Na męki !!!

To zaraz to tylko szatan przecież jest za to odpowiedzialny? DLaczego Bóg tak postępuje? Daje ludziom drogę wolną? Aha to skoro daje i wie kto będzie w piekle odrazu i w niebie to nie lepiej żeby odrazu powrzucał ludzi do piekła i do nieba i wszyscy będą szcześliwi i obejdzie się z tym cyrkiem na ziemii? Chyba że człowiek zrobi co ineggo ale to już nie będzie = Bóg jest wszechwiedzący....

A jak wogóle z czegoś dobrego mogło wyciągnąć się zło? Załóżmy są 10 zielonych piłek ... zróbmy jedną czarną ....

Niemożliwe jest bez pewnym substancji tak samo bez z góry narzucenia Bólu i cierpienia więc jeśli są substancje które zmieniają barwe piłek to i od początku musi być Ból i cierpienie a skoro jest i Ból i cierpienie to i musi istnieć .................................. Kto? Chyba sami sobie odpowiecie na to pytanie...



Hmm no trochę sie napisałem jeżeli komuś chce się czytać moje wypociny to zapraszam a jeszcze byłoby mi milej jakby ktoś wziął udział w dyskusji :)

Pozdrawiam.... :)
moniek123
 
Posty: 1
Dołączył(a): Pn wrz 21, 2009 8:57 pm

Postprzez admin » Wt wrz 22, 2009 8:22 am

Zdziwię się jesli ktoś zechce odpowiedzieć ci na pytania. Na część z nich jest już odpowiedź na forum na inne będziesz komuś trudno bo zadałeś ich za duzo zamiast zadać 1-2 pytania i poczekać.

Inna sprawa, że nie jestem pewien czy przeczytałeś zasady na forum.
Nie przestrzeganie ich może skutkować...
admin
Aktywny
 
Posty: 1545
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2001 1:00 am

Postprzez agentofchaos » So wrz 26, 2009 7:11 am

Widzisz,a dlaczego Bóg Ojciec w starym testamencie był Bogiem surowym,który przyzwalał na karanie za złamanie przykazań,nawet na pozór lekkich wybryków jak na obecne czasy śmiercią?Potem posyła Syna który uczy nas miłości i uczy jakim drogocennym darem jest życie.Ludzie za czasów proroków nie byli gotowi na tak głębokie przesłanie.Byli zbyt prymitywni by pojąć cud miłości jaką ofiaruje Bóg,ubranej w czystość,pokorę,równość,oddanie.Podobnie za czasów Jezusa Chrystusa,ludzkość była gotowa by przyjąć tak wielkie przesłanie(uprzedzona starotestamentowymi zapiskami)ale żeby je zrozumieć,rozważyć,poddać się jemu,potrzeba wieków.Przecierz wiemy jak na pozór proste słowa Pana Jezusa są ponadczasowe i niepojęte.Sądzić ludzi z czego?Przecierz dopiero ewangelie uczą nas jak pobożnie zyć.Nawet teraz jak wielu ludzi kieruje się pogańską logiką,pomyśl co było 2tys, lat temu?Wiemy także ile w nas kiedy trwamy w niełasce.Nie chciałbym wtedy trafić na sąd...Dlaczego przyszedł pod postacią człowieka?Czy byłbyś w stanie tak wiele przesłać nawiedzeniem świętych czy kolejnymi tablicami?Istota miłości i cała jej umiejętność,to całe życie Pana Jezusa,od jego słów po jego życie od dziecka które uczy przykładem.Co do reszty...rodzą sie w Tobie pytania typowe dla osoby nie wierzącej.By pojąć cokolwiek zapisanego w biblii trzeba się przedewszystkim modlić o jasność umysłu.Kwestionować można wszystko,ale wystarczy poznać siłę modlitwy,raz poczuć obecność Ducha Świętego i wszystko staje się oczywiste,i tego Ci życzę
agentofchaos
 
Posty: 1
Dołączył(a): Wt wrz 22, 2009 8:48 pm

Postprzez Elizeusz » So wrz 26, 2009 11:47 am

Szczerze mówiąc, nie widzę sensu w szukaniu odpowiedzi na powyższe pytania. Nie wydaje mi się, aby nawet wyczerpujące odpowiedzi, pomogły komukolwiek w byciu lepszym chrześcijaninem, byciu uczniem Chrystusa. Wprost przeciwnie; zadawanie tego typu pytań i szukanie na nie odpowiedzi jest nawet sprzeczne z nauką Jezusa. Pragnie On pokoju a od nas wymaga abyśmy Go uwielbiali, nawet jeśli nie rozumiemy wielu rzeczy. Czy do zbawienia potrzebne jest przyswojenie wiedzy encyklopedycznej? Czy aby narodzić się na nowo, musimy najpierw poznać i zrozumieć wszystkie zagadnienia teologiczne? Czy bycie uczniem Jezusa polega na zgłębianiu wszystkich ludzkich mądrości, a co za tym idzie, szukanie odpowiedzi na takiego typu pytania? Otóż nie. Wątpię, aby komukolwiek pomogło to w życiu w miłości i sprawiedliwości. Łatwo jest komuś wytknąć błędy, jednocześnie nie dostrzegając własnych. Głoszenie Ewangelii, Dobrej Nowiny polega na przekazaniu tego, czego dokonał dla nas wszystkich Bóg. Że zgodził się na śmierć swojego syna, abyśmy my, nic nie znaczący ludzie, mogli odziedziczyć życie wieczne. Dobra Nowina jest taka, że Jezus, wiedząc co go czeka, z miłości do nas, przeszedł niewyobrażalne cierpienie, samotność, odrzucenie abyśmy mogli w przyszłości mieszkać razem z nim wiecznie i uwielbiać Boga za Jego wspaniałe serce pełne miłości, przebaczenia i pokoju. Dzisiaj pozostaje nam "jedynie" każdego dnia starać się być uczniem Jezusa. Wiem na pewno, że wytykanie błędów i szukanie zwady nie jest drogą którą chodzi Jezus.

"Bo głupstwo Boże jest mądrzejsze niż ludzie, a słabość Boża mocniejsza niż ludzie" 1 Kor. 1, 25
Elizeusz
 
Posty: 23
Dołączył(a): Cz kwi 20, 2006 6:30 pm

Postprzez Agatka » Wt wrz 29, 2009 10:01 am

agentofchaos napisał(a):Byli zbyt prymitywni by pojąć cud miłości jaką ofiaruje Bóg,ubranej w czystość,pokorę,równość,oddanie.

Gratuluję dobrego samopoczucie i pokory.

agentofchaos napisał(a):Podobnie za czasów Jezusa Chrystusa,ludzkość była gotowa by przyjąć tak wielkie przesłanie(uprzedzona starotestamentowymi zapiskami)ale żeby je zrozumieć,rozważyć,poddać się jemu,potrzeba wieków.

Absurd - gdyby to była prawda - żaden człowiek nie dostąpiłby nigdy zbawienia - nikt nie żyje wystarczająco długo.

agentofchaos napisał(a):Przecierz wiemy jak na pozór proste słowa Pana Jezusa są ponadczasowe i niepojęte.

Są ponadczasowe.
Ale też są jak najbardziej do pojęcia - przez każdego, kto tylko zechce pojąć.

agentofchaos napisał(a):Sądzić ludzi z czego?Przecierz dopiero ewangelie uczą nas jak pobożnie zyć.

Nieprawda - zerknij może do Starego Testamentu - tam jest całkiem dużo wezwań do pobożnego życia i to wezwań pochodzących wprost od Boga.
Nie zresztą od tamtych czasów w kwestii bożych wymagań nie zmieniło - tak jak i wówczas tak i teraz jedynym warunkiem zbawienia jest wiara.

agentofchaos napisał(a):Dlaczego przyszedł pod postacią człowieka?Czy byłbyś w stanie tak wiele przesłać nawiedzeniem świętych czy kolejnymi tablicami?Istota miłości i cała jej umiejętność,to całe życie Pana Jezusa,od jego słów po jego życie od dziecka które uczy przykładem.

Cóż Ty tu opowiadasz?
Jezus przyszedł na ziemię jako człowiek nie po to by cokolwiek przekazywać, ale by złożyć przebłagalną Ofiarę za Twoje i moje grzechy.
Wyłącznie w tym celu.

agentofchaos napisał(a):Kwestionować można wszystko,ale wystarczy poznać siłę modlitwy,raz poczuć obecność Ducha Świętego i wszystko staje się oczywiste,i tego Ci życzę

Ja Tobie również tego życzę - potrzebujesz tego.

Elizeusz napisał(a):Wprost przeciwnie; zadawanie tego typu pytań i szukanie na nie odpowiedzi jest nawet sprzeczne z nauką Jezusa.

Nawet katolicym uwaza fideizm za herezję - jest to oczywista nieprawda.
Jezus domaga się od nas możliwie jak najpełniejszego poznania Boga.

Elizeusz napisał(a):"Bo głupstwo Boże jest mądrzejsze niż ludzie, a słabość Boża mocniejsza niż ludzie" 1 Kor. 1, 25

Bardzo piękny wers - mówi jednak o tym, że nawet Boża słabość jest silniejsza od ludzkiej potęgi a nie jest wychwalaniem ignorancji.
Wręcz przeciwnie - Paweł w ślad za Jezusem nawołuje do nieustannego poznawania Boga, do wzrostu.
Agatka
Aktywny
 
Posty: 111
Dołączył(a): Pn paź 20, 2008 7:17 pm

Postprzez zosiano » Wt wrz 29, 2009 4:25 pm

Agatko - nie chcę się ustosunkowywać do każdej twojej wypowiedzi - masz prawo uważać tak, bo tak poznałaś Boga, ale jest jeszcze coś.
Otóż kompletnie nie zrozumiałaś wypowiedzi zarówno agentofchaosa, jak i Elizeusza.
Być może wynika to z tego, że jesteście na różnych poziomach poznania - oni już nie są z klasy I "d" :lol:. Oni wysnuwają już refleksje na podstawie Pisma natury bardziej filozoficznej.
Otóż nie trzeba być filozofem, aby wysnuć na podstawie Biblii, że od samego początków dziejów ludzkości Bóg uczy i wychowuje człowieka, a także daje poznać człowiekowi coraz bardziej siebie, co my określamy jako Objawienie.
Szczytem tego Objawienia jest Jezus Chrystus i Jego ziemska Misja.
Naród wybrany jest zaczątkiem - od niego ma się dowiedzieć pogański świat o Bogu Prawdziwym.
Poznanie i zrozumienie Boga idzie opornie, bo tak jak w narodzie wybranym, Jezus natrafia na "beton" obyczajowy, tak w świecie natrafia na "beton" pogaństwa. Musi upłynąć czas, aby przesłanie Jezusa ugruntowało się w świecie, co nie znaczy, że nie ma ludzi współczesnych, którzy nie zrozumieli tego przesłania, tak jak nigdy nie było w świecie starotestamentalnym, aby się nie znaleźli ludzie, którzy doskonale potrafili pojąć przesłanie Boże, ale tutaj chodzi o poziom pojmowania masowego. Społeczeństwa - jaki jest poziom świadomości społecznej.
zosiano
Aktywny
 
Posty: 104
Dołączył(a): Wt lip 21, 2009 2:41 am
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Agatka » Wt wrz 29, 2009 7:17 pm

Fajnie - tyle tylko, że "wysnuwanie na podstawie Pisma refleksji natury bardziej filozoficznej." nie tylko wprost kłóci się z przywołanym wersetem z Listu do Koryntian, ale też - jak uczy historia - nigdy niczym dobrym się nie skończyło, bowiem tak się składa, że polegając na własnym zdolności oceny - tym samym musimy odrzucić to, co Duch podaje każdemu wprost do ucha.

zosiano napisał(a):ale tutaj chodzi o poziom pojmowania masowego. Społeczeństwa - jaki jest poziom świadomości społecznej.

Nie wiem komu mianowicie "chodzi" o pojmowanie masowe - z pewnością nie Bogu a skoro tak, to jest to zupełnie nieistotne, prawda?
Agatka
Aktywny
 
Posty: 111
Dołączył(a): Pn paź 20, 2008 7:17 pm

Postprzez asa » Wt wrz 29, 2009 7:23 pm

nie wiem czy dobrze zrozumialam Wasze Agatko i Zosiu wypowiedzi, ale wi sie wydaje, ze pojecia takie jak masowe poznanie to troszku niezgodne z Biblią.
"Masowe poznanie" nastapi gdy Jezus powtornie przyjdzie na ziemie po Swoj kosciol.
Być może wynika to z tego, że jesteście na różnych poziomach poznania - oni już nie są z klasy I "d" . Oni wysnuwają już refleksje na podstawie Pisma natury bardziej filozoficznej.
Otóż nie trzeba być filozofem, aby wysnuć na podstawie Biblii, że od samego początków dziejów ludzkości Bóg uczy i wychowuje człowieka, a także daje poznać człowiekowi coraz bardziej siebie, co my określamy jako Objawienie.
Szczytem tego Objawienia jest Jezus Chrystus i Jego ziemska Misja.

nie mozna z Biblii wysnuwac mysli filozoficznej.
Slowo jest jasne, klarowne i ONO WLASNIE jest i było "szczytem objawienia" Bóg sie objawia poprzez Swoje slowo.

(Hbr 1) (1) Wielokrotnie i wieloma sposobami przemawiał Bóg dawnymi czasy do ojców przez proroków; (2) ostatnio, u kresu tych dni, przemówił do nas przez Syna, którego ustanowił dziedzicem wszechrzeczy, przez którego także wszechświat stworzył.

Cala Biblia objawia nam Boze zamiary wobec czlowieka, od ksiegi rodzaju po apokalipsę.
Słowo boze, ktore jest skuteczne, zdolne osadzac zamiary serca zawsze było przywoływane przez Pana JEzusa.
Jesli poznajemy Jezusa choc nieco - innego niz Tego z Biblii, to juz nie jest objawienie. Robi sie niebezpiecznie ..., zaczyna sie filozofia, mistyka i takie tam :wink:
asa
Aktywny
 
Posty: 637
Dołączył(a): Pt kwi 25, 2008 9:29 pm

Postprzez zosiano » Wt wrz 29, 2009 7:53 pm

Oj dziewczyny, dziewczyny - wszelka przesada zgubną jest - nic więcej nie powiem :)
zosiano
Aktywny
 
Posty: 104
Dołączył(a): Wt lip 21, 2009 2:41 am
Lokalizacja: Lublin

Postprzez asa » Wt wrz 29, 2009 9:49 pm

Poznanie i zrozumienie Boga idzie opornie, bo tak jak w narodzie wybranym, Jezus natrafia na "beton" obyczajowy, tak w świecie natrafia na "beton" pogaństwa. Musi upłynąć czas, aby przesłanie Jezusa ugruntowało się w świecie, co nie znaczy, że nie ma ludzi współczesnych, którzy nie zrozumieli tego przesłania, tak jak nigdy nie było w świecie starotestamentalnym, aby się nie znaleźli ludzie, którzy doskonale potrafili pojąć przesłanie Boże, ale tutaj chodzi o poziom pojmowania masowego. Społeczeństwa - jaki jest poziom świadomości społecznej.

co dokladnie mialas na mysli pisząc to?
co to beton obyczajowy?
asa
Aktywny
 
Posty: 637
Dołączył(a): Pt kwi 25, 2008 9:29 pm

Postprzez zosiano » Śr wrz 30, 2009 10:41 am

asa napisał(a):No a z kim walczył Jezus?

Nie z faryzeuszami czasem, którzy piętnowali go za jedzenie kłosów w szabat, za nie mycie rąk przed posiłkiem itp.?
Jezus wyraźnie mówi, że omijają Dekalog, a czczą obyczaj. To jest ten właśnie "niereformowalny beton", żelazne obyczaje przestrzegane do absurdu, a przecież Ap. Paweł powiedział, że nie litera prawa...., ale serce, Ze naród wybrany potknął się o kamień obrazy....
A potem szerzące się chrześcijaństwo co zastawało na swej drodze? Pogańską wiarę i nie tylko - pogański obyczaj także. I to jest ten beton współczesny - pogańskie rozumowanie, nie wgłębianie się w Słowo Boże, wiara powierzchowna.
zosiano
Aktywny
 
Posty: 104
Dołączył(a): Wt lip 21, 2009 2:41 am
Lokalizacja: Lublin

Postprzez asa » Śr wrz 30, 2009 10:48 am

zosiano napisał(a):
asa napisał(a):No a z kim walczył Jezus?


przepraszam, ale gdzie ja to napisalam??????

szerzące się chrześcijaństwo co zastawało na swej drodze? Pogańską wiarę i nie tylko - pogański obyczaj także. I to jest ten beton współczesny - pogańskie rozumowanie, nie wgłębianie się w Słowo Boże, wiara powierzchowna.


masz racje, wiec to jest beton :)
asa
Aktywny
 
Posty: 637
Dołączył(a): Pt kwi 25, 2008 9:29 pm

Postprzez zosiano » Śr wrz 30, 2009 12:40 pm

Przepraszam, to ja mylnie zaznaczyłam cytat na swojej wypowiedzi - stąd nieporozumienie. Ale nie chcę już poprawiać błędu, bo wówczas dalsze wypowiedzi stracą sens.
zosiano
Aktywny
 
Posty: 104
Dołączył(a): Wt lip 21, 2009 2:41 am
Lokalizacja: Lublin

Postprzez merkaba » Pn maja 16, 2011 9:00 pm

A ojciec PIO ? dlaczego nosił rękawiczki? wiecie oglądałem ostatnio program hmm? Nosił nazwę bodajże stygmaty? I wiecie co onim mówili? Że ojciec Pio był cwany a dlaczego?

Bo - "sam siebie okaleczył następnie nosił rękawiczki tak aby nikt tego nie widział i leczył się przez tyle lat wiadomo przez 20 czy nawet 30 lat rana się wyleczy...



każdy widział ze podczas mszy ściągał te rękawiczki i widział krew

gdyby robił te rany to po śmierci zostały by blizny a tak nic zagojone poświadczają to lekarze

z jego ran roznosił sie zapach kwiatów a nie smrodu te stygmaty to nic w porównaniu z cudami jakimi robił ilu ludzi pomógł powrócić do Boga
walczył i to od dziecka z szatanem

nawet po śmierci cuda robi leczy ludzi
a mi pomógł rozwiązać umowę z telefonia komórkowa
merkaba
Użytkownik
 
Posty: 42
Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 7:24 pm

Postprzez hungry » Wt maja 17, 2011 6:59 am

A pamiętasz co biblia mówi, że i nawet sam Szatan przybiera postać anioła światłości? Okultyści również potrafią uzdrawiać. Dlatego nie mamy podążać za cudami, lecz patrzeć na owoce nawrócenia, nawrócenia do Jezusa nie do kościoła, nie czy ktoś staje się religijny i chodzi do kościoła ale czy ma osobistą relację z Bogiem przez Jezusa w Duchu Świętym. Do Boga jest tylko jeden pośrednik człowiek Chrystus Jezus.
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm


Powrót do Dyskusje i polemiki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron