Teraz jest Pt mar 29, 2024 12:47 pm Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

Maria-czcic albo nie?

Forum służy do dyskusji o charakterze polemicznym na różne tematy związane z teologią chrześcijańską.

Maria-czcic albo nie?

Postprzez Robertamigo » So gru 27, 2008 8:11 pm

Epifaniusz z Salaminy żyjący w IV wieku potępił przejawy kultu maryjnego jako herezję w swoim dziele Panarion. Opisał on w nim sektę, którą sam nazwał Kollriydianami:

"Pewne kobiety w Arabii wprowadziły to absurdalne nauczanie z Tracji: składają one ofiarę z okrągłych chlebów w imieniu wiecznej dziewicy Marii i wszystkie spożywają z tego chleba".
(Panarion 78:13)

Tracja sąsiadowała z Frygią, krainą w której znajdował się Efez. Tak więc dzieło Epifaniusza również wskazuje na rejony Morza Egejskiego i miast starożytnej Grecji jako kolebkę kultu maryjnego. W IV wieku teologowie katoliccy potępili oddawanie czci Marii, chociaż uznawali ją za wieczną dziewicę. Epifaniusz pisał dalej:

"Niektórzy myślą i mówią o Marii pogardliwie; inni jednak, skłaniając się ku przeciwnej stronie, wychwalają ją ponad to co przystoi. (...) Pod pretekstem, iż jest to słuszne, diabeł skrycie wchodzi do umysłów ludzi i ubóstwia śmiertelną naturę; on kształtuje posągi, które mają ludzkie podobieństwo po to, aby ludzie mogli czcić (=adorować, uwielbiać, wychwalać) zmarłych i wprowadzać obrazy dla uwielbienia (=adoracji), popełniając cudzołóstwo z umysłem przeciwko jednemu i jedynemu Bogu. Tak, z pewnością, ciało Marii było święte, lecz ona nie była Bogiem. Tak, istotnie, Dziewica była dziewicą, i czcigodną (=szanowną, poważaną), ale nie została nam dana po to, by ją uwielbiać (=czcić, wychwalać, adorować). Ona uwielbiała tego, którego urodziła ze swego ciała; tego, który jest z nieba i z łona Ojca. I dla tej przyczyny Ewangelia zapewnia nas w tym, sam Pan oświadcza, że: "O kobieto, co ty masz do mnie? Moja godzina jeszcze nie nadeszła" (Jana 2:4). I tak, aby nikt nie wywnioskował ze słów, "O kobieto, co ty masz do mnie", że święta Dziewica jest ważniejsza, nazywa ją "kobietą". (...) Słowo, którym jest Bóg, przybrało ciało z Marii, jednak nie po to, aby Dziewica mogła być adorowana (=czczona, uwielbiana, wychwalana), ani też, by on mógł uczynić ją Bogiem. Niechaj Maria będzie poważana (=czczona, szanowana), lecz niech Ojciec i Syn i Duch Święty będą czczeni (=wychwalani, uwielbiani, adorowani); niech nikt nie czci [=uwielbia, wychwala, adoruje] Marii. (...) Niech te rzeczy zostaną wymazane, które zostały błędnie zapisane w sercach tych, którzy zostali zwiedzeni. Niech pożądanie posążków będzie wytępione z ich oczu. Niech stworzenie znów powróci do Mistrza. Niech Ewa i Adam powrócą do oddawania czci samemu Bogu. Niech nikt nie będzie prowadzony głosem węża. (...) Chociaż Maria jest święta i ma być poważana (=szanowana, czczona), jednakże nie jest przeznaczona by ją czcić (=adorować, wielbić, wychwalać)".
(fragmenty z Panarion 79 - 3.2:4 oraz 3.2:7)

oraz:
"Kult musi ustać. Albowiem Maria nie jest boginią ani też nie otrzymała swojego ciała z nieba".
(Panarion 78:24)

Epifaniusz uważał charakter takich praktyk za demoniczny i wskazywał, że w istocie niczym nie różnił się on od kultu Królowej Niebios opisanego przez proroka Jeremiasza (roz. 7 i 44).
O jednej z sekt czcicieli Marii wspominał także Leontius Byzantinus - nazywając ich Filomarianitami (Wielbicielami Marii) - oraz Jan z Damaszku, którzy, podobnie jak Epifaniusz, potępili kult maryjny
--

Pozdrawiam
Robertamigo
Aktywny
 
Posty: 301
Dołączył(a): So gru 27, 2008 8:05 pm
Lokalizacja: BRD / Zory

Postprzez Albertus » So gru 27, 2008 8:30 pm

Maryja, tak jak inni święci jest czlowiekiem i należy się jej cześć taka jaką powinniśmy oddawać zgodnie z Pismem ludziom.Jej należy się cześć szczególna bo jest matką Boga i naszą matką ( w sensie duchowym tak jak Abraham jest naszym ojcem).

Błędne kulty maryjne zostały przez Kościół słusznie potępione.

Mogły to być zresztą faktycznie ukryte kulty pogańskie podobnie jak dzisiaj santeria
Albertus
Aktywny
 
Posty: 489
Dołączył(a): Wt lip 24, 2007 8:33 pm

Postprzez Robertamigo » So gru 27, 2008 8:52 pm

Albertus napisał(a): Jej należy się cześć szczególna bo jest matką Boga i naszą matką


Prosze o podparcie Pismem.
Robertamigo
Aktywny
 
Posty: 301
Dołączył(a): So gru 27, 2008 8:05 pm
Lokalizacja: BRD / Zory

Postprzez Albertus » So gru 27, 2008 9:04 pm

Jezus Chrystus jest wcielonym Bogiem ( Słowo stało się ciałem i mieszkało między nami) więc Maryja jest matką Boga.W tym sensie że urodziła wcielonego Boga a nie że od niej pochodzi Boska natura oczywiscie.

A naszą matką jest dlatego że uwierzyła łk 1.45

Abraham uwierzył i stał sie ojcem wszystkich wierzących tak samo ona stała sie przez to naszą matką

Jest matką Chrystusa a my stanowimy Jego Ciało jest więc naszą matką.

Jezus czcił ją jako swoją matkę zgodnie z nakazem prawa Bożego tak samo my powinniśmy ją czcić .Oczywiście czcią należną zgodnie z Pismem ludziom
Albertus
Aktywny
 
Posty: 489
Dołączył(a): Wt lip 24, 2007 8:33 pm

Postprzez asa » So gru 27, 2008 9:18 pm

przepraszam, zdecydowalam sie jednak nie brac udzialu w tej rozmowie.
Ostatnio edytowano So gru 27, 2008 9:49 pm przez asa, łącznie edytowano 1 raz
asa
Aktywny
 
Posty: 637
Dołączył(a): Pt kwi 25, 2008 9:29 pm

Postprzez Robertamigo » So gru 27, 2008 9:36 pm

Epifaniusz pisze:

" Tak, istotnie, Dziewica była dziewicą, i czcigodną (szanowną, poważaną), ale nie została nam dana po to, by ją uwielbiać (czcić, wychwalać, adorować)."

To chyba wyjasnia wszystko.

Pozdrawiam
Robertamigo
Aktywny
 
Posty: 301
Dołączył(a): So gru 27, 2008 8:05 pm
Lokalizacja: BRD / Zory

Postprzez Albertus » So gru 27, 2008 9:56 pm

Mam takie podejrzenia że człowiek ten zanim popadł w stan który opisałaś musiał dużo rozmawiać na temat wiary z tobą albo innymi protestantami...Czyż nie?

Czy wiesz że takie argumenty w dyskusji to jawna manipulacja?

Jeśli chcesz z kimś rozmawiać i zarzucasz herezję to podawaj argumenty a nie takie historyjki bo ja też bym mógł poszukać przykładów ludzi którzy popadli w choroby psychiczne po kontaktach z nauczaniem róznych sekt protestanckich.I co z tego by wynikało?

Robertamigo:

Epifaniusz pisze:

" Tak, istotnie, Dziewica była dziewicą, i czcigodną (szanowną, poważaną), ale nie została nam dana po to, by ją uwielbiać (czcić, wychwalać, adorować)."

To chyba wyjasnia wszystko.



To by wiele wyjaśniało gdybyś usunął słowa podane w nawiasach które albo sam wstawiłeś albo skopiowałeś z propagandówki protestanckiej

Na przykład słowo czcigodną jak sama nazwa wskazuje należy rozumieć jako : godną czci

Czy mógłbyś wysilić się i podać własne przemyślenia oraz ustosunkować się do argumentów które podałem?

:)
Albertus
Aktywny
 
Posty: 489
Dołączył(a): Wt lip 24, 2007 8:33 pm

Postprzez Smok » So gru 27, 2008 10:02 pm

Adorować, uwielbiać, wychwalać jak najbardziej można. ;)

Ale czcić jak Boga? Nie lepiej Boga?

To co robi większość katolików to zaiste porażka na całej linii...
Smok
Aktywny
 
Posty: 239
Dołączył(a): Pn sie 06, 2007 9:41 pm

Postprzez Robertamigo » So gru 27, 2008 10:12 pm

Czytajac Pismo nie spotkalem zadnego slowa o praktykach czczenia Mari,nawet jednej wskazowki ktora by taki kult popierala, Epifaniusz, jak mozna wywnioskowac z jego tekstu tez byl przeciwny takim praktykom.
Jesli mozesz merytorycznie uzasadnic takie praktyki na podstawie pisma,byl bym ci wdzieczny.

A co do twoich argumentow ,to powiem szczeze ze nie podales zadnego.
To ze Maria uwiezyla i przez to stala sie nasza matka jest tylko twoim wymyslem,chyba ze potrafisz to poprzec jakims wierszem z Pisma.


Pozdrawiam

ps.kto ci powiedzial ze jestem protestantem?
Robertamigo
Aktywny
 
Posty: 301
Dołączył(a): So gru 27, 2008 8:05 pm
Lokalizacja: BRD / Zory

Postprzez Albertus » So gru 27, 2008 10:42 pm

Smok:
Ale czcić jak Boga? Nie lepiej Boga?

To co robi większość katolików to zaiste porażka na całej linii...


Kościól nie czci Maryi jak Boga.Zarzut ten jest niesłuszny.A nawet wiecej...

Czy wiesz że powtarzanie nieprawdy pomimo wyjaśnień jest kłamstwem?

Robertamigo:

Czytajac Pismo nie spotkalem zadnego slowa o praktykach czczenia Mari,nawet jednej wskazowki ktora by taki kult popierala, Epifaniusz, jak mozna wywnioskowac z jego tekstu tez byl przeciwny takim praktykom.
Jesli mozesz merytorycznie uzasadnic takie praktyki na podstawie pisma,byl bym ci wdzieczny.


Epifaniusz był przeciwny czczeniu Maryi czcią boską niezależnie od kultu Jedynego Boga.

W Kościele czcimy Maryję czcią jaka zgodnie z Pismem jest należna ludziom.

Taką cześć Epifaniusz popierał nazywając Maryję czcigodną

Oddawanie boskiej czci Maryi byłoby błędem i herezją

A co do twoich argumentow ,to powiem szczeze ze nie podales zadnego.
To ze Maria uwiezyla i przez to stala sie nasza matka jest tylko twoim wymyslem,chyba ze potrafisz to poprzec jakims wierszem z Pisma.


Błędne jest myślenie że prawdą jest tylko to co jest literalnie wyrażone w Piśmie.

na przykład nigdzie nie jest napisane literalnie że Duch Święty jest Bogiem a jednak jest to prawda. Jest to wniosek wynikający z tego co jest napisane.

Podobnie i to że Maryja jest naszą matką jest wnioskiem wynikającym z tego co jest napisane

ps.kto ci powiedzial ze jestem protestantem?


A czy ja mówiłem że jesteś?
Albertus
Aktywny
 
Posty: 489
Dołączył(a): Wt lip 24, 2007 8:33 pm

Postprzez asa » So gru 27, 2008 10:50 pm

Albertus napisał(a):
Mam takie podejrzenia że człowiek ten zanim popadł w stan który opisałaś musiał dużo rozmawiać na temat wiary z tobą albo innymi protestantami...Czyż nie?

Czy wiesz że takie argumenty w dyskusji to jawna manipulacja?

nie Albertus, protestantyzm traktował podobnie jak Ty.
Masz racje z ta manipulacją, dlatego wycofalam sie z rozmowy
asa
Aktywny
 
Posty: 637
Dołączył(a): Pt kwi 25, 2008 9:29 pm

Postprzez Robertamigo » So gru 27, 2008 10:55 pm

Wiec prosze merytorycznie uzasadnic ,na podstawiem Pisma, nadanie Marii szczegolnego znaczenia oraz wywyszszenie Jej nad inne osoby.

Pozdrawiam
Robertamigo
Aktywny
 
Posty: 301
Dołączył(a): So gru 27, 2008 8:05 pm
Lokalizacja: BRD / Zory

Postprzez Smok » So gru 27, 2008 11:01 pm

Albertus napisał(a):Smok:
Ale czcić jak Boga? Nie lepiej Boga?

To co robi większość katolików to zaiste porażka na całej linii...


Kościól nie czci Maryi jak Boga.Zarzut ten jest niesłuszny.A nawet wiecej...

Czy wiesz że powtarzanie nieprawdy pomimo wyjaśnień jest kłamstwem

To miały być dwa niezależne zdania. Nie twierdze że KRK czci M. jako Boga. Ale sory, moja wina, tak to napisałem że można było tak wywnioskować.
Smok
Aktywny
 
Posty: 239
Dołączył(a): Pn sie 06, 2007 9:41 pm

Postprzez Robertamigo » So gru 27, 2008 11:02 pm

Nie jest trudne uzasadnic Dogmat Trojcy Sw. na podstawie Pisma,wiec mam nadzieje ze tym samym, bedzie uzasadnienie kultu Maryjnego.

Pozdrawiam
Robertamigo
Aktywny
 
Posty: 301
Dołączył(a): So gru 27, 2008 8:05 pm
Lokalizacja: BRD / Zory

Postprzez Smok » So gru 27, 2008 11:18 pm

Czy coś musi być nakazane żeby nie było niezakazane?
Smok
Aktywny
 
Posty: 239
Dołączył(a): Pn sie 06, 2007 9:41 pm

Następna strona

Powrót do Dyskusje i polemiki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron