Protestant i katolik czy możliwe jest porozumienie?

przez **kamilass** » Wt lip 22, 2008 7:54 pm

hmm ostatnio sobie czytałem o zielonoswiatkowcach i wywnioskowałem, że oni tez maja jakies "obrzędy" niemajace pokrycia z Biblia:), z ewangelicznych to blizej prawdy sa baptysci

przez **asa** » Wt lip 22, 2008 8:17 pm

kamilas- prosze bardziej rzeczowo

uwiarygodnij swoja wypowiedz po prostu.

przez **hungry** » Wt lip 22, 2008 9:59 pm

asa napisał(a):kamilas- prosze bardziej rzeczowo
uwiarygodnij swoja wypowiedz po prostu.

A czy on ma za cel rzeczowa dyskusję coraz bardziej zaczyna wątpić.

przez **asa** » Wt lip 22, 2008 10:13 pm

kamilas, po prostu konkretnie: jakie obrzędy, z czym niezgodne itd...
Jesli bedziemy potrafili Ci odpowiedziec, na pewno to zrobimy, ale nie mozemy "jechac po widzimisię" :wink:

Poza tym, moze wlasciwiej byłoby sie skupic na osobie Jezusa i Jego przesłaniu: nawroccie sie i wierzcie ewangelii, a nie na wyszukiwaniu ciekawostek, z cyklu: a oni tacy, a inni jesczse bardziej lub mniej "tacy"; a pozostali jesczse bardziej egzotyczni....
Gra jest warta najwyzszej stawki- bo twojego zbawienia.

pozdrawiam

przez **frad** » Śr lip 23, 2008 7:10 am

Sam jestem ciekaw o co Kamili chodzi. Warto pamietac ze zielonoswiatkowcy nie stanowia w pelni jednorodnego srodowiska, spotkalem sie z podzialem na 3 grupy np. Nadto istnieje autonomia lokalnej kongregacji, czasem lokalna kongregacja jest w 100% niezalezna.

przez **kamilass** » Śr lip 23, 2008 7:35 am

przepraszam, że nie pisałem

chodzi mi o "działanie pod wpływem" Ducha św. nigdzie w Biblii niema o drzeniu czy tarzaniu sie pod tym wpływem, jeszcze wiecej tego ejst ale musiał bym to wypisac, to jets na wikipedii wieczorem wypisze

przez **crusader** » Śr lip 23, 2008 7:44 am

kamilass napisał(a):przepraszam, że nie pisałem

chodzi mi o "działanie pod wpływem" Ducha św. nigdzie w Biblii niema o drzeniu czy tarzaniu sie pod tym wpływem, jeszcze wiecej tego ejst ale musiał bym to wypisac, to jets na wikipedii wieczorem wypisze

To jest tylko "mały pikuś", fajnie i z humorem jest to opisane w książeczce "charyzma czy charyzmania". Znacznie ciekawsze są inne zachowania, manipulacje psychologiczne, naciski na ludzi by np. złożyli większą ofiarę bo akurat za mało zebrano itp., ale nie warto o tym tu pisac, przecież wszystko co złe jest tylko w KK, a u protestantów chocby było złe to i tak tego nie zauważą.

przez **asa** » Śr lip 23, 2008 8:33 am

a u protestantów chocby było złe to i tak tego nie zauważą.

nie mam obecnie czasu na pisanie, ale badz spokojny crusader- zauwazą, zauwazą

przez **Lukasz** » Śr lip 23, 2008 8:41 am

crusader napisał(a):...ale nie warto o tym tu pisać...

Ano nie warto, bo w sumie tu mało kogo obchodzi to, że tacy czy inni panowie wyłudzają pod pretekstem "służby Bogu" pieniądze od ludzi, czy też gwałcą ministrantów - tu raczej chcielibyśmy porozmawiać o podstawach wiary i o tym o czym mówi Pismo.

crusader napisał(a):Wydaje mi się że czas jest wielki, a my go niepotrzebnie marnujemy zamiast wspólnie iśc za Jezusem.

Iść za Jezusem, co?

przez **crusader** » Śr lip 23, 2008 8:49 am

Pismo mówi, że nie ma zbawienia poza Kościołem ... Katolickim

))).

przez **Lukasz** » Śr lip 23, 2008 9:14 am

Nie mówi tak - kłamiesz i to nieudolnie.
Pismo mówi natomiast, że głupota jest grzechem - czemu tym się nie przejmujesz?

przez **hungry** » Śr lip 23, 2008 10:05 am

crusader napisał(a):Pismo mówi, że nie ma zbawienia poza Kościołem ... Katolickim ))).

crusader jeśli Pismo mówi to gdzie? Proszę pokazać.
--------------------------------------------
Łukasz spokojnie i proszę o odrobinę cierpliwości niech autor wątku wykaże i nie obrzucaj innych takimi epitetami jak "kłamca" proszę o grzeczniejsze zwroty a wszystkich proszę o trzymanie się tematu wątku jeśli jeszcze widzicie sens dyskusji na ten temat.

przez **Lukasz** » Śr lip 23, 2008 10:56 am

Słowo "kłamca" nie jest epitetem to po pierwsze.
Jest natomiast konstatacją rzeczywistości i to bez względu na to czy crusader kłamie świadomie czy jedynie powtarza zasłyszane kłamstwa, w obu wypadkach nie mówi bowiem prawdy.

przez **kamilass** » Śr lip 23, 2008 11:34 am

a jak to u was jest z prorokowaniem i wyrzucaniem diabła

a co do języków to chyba bujda jest, niewiem co jakies wymyslone jezyki maja wspolnego z Duchem Świętym?

przez **frad** » Śr lip 23, 2008 12:01 pm

kamilass napisał(a):a jak to u was jest z prorokowaniem i wyrzucaniem diabła

a co do języków to chyba bujda jest, niewiem co jakies wymyslone jezyki maja wspolnego z Duchem Świętym?

Wyrzucanie diabla to chyba dokladniej rzecz biorac wyrzucanie demonow - prosze spojrzec na slowa Jezusa z koncowki Ewangelii Marka (rozdzial 16). Co Jezus mowi o wierzacych w temacie wyrzucania demonow?

W tymze fragmencie mowi tez o mowieniu innymi jezykami. Tymi jezykami mowi wielu rzymskokatolikow, w tym ksiezy - jesli jest to belkot to przypominam iz promuje sie ten rzekomy belkot w Kosciele Rzymskokatolickim. Jest tez wielu baptystow mowiacych innymi jezykami.

Czy jezyki (dar jezykow) sa wymyslone? Mozna chyba powiedziec ze tak - przez Boga.

Albo przyjmujemy Jego Slowo mowiace iz mowienie jezykami jest dla Kosciola na Ziemi albo ludzkie filozofie poddajace w taki czy inny sposob proste przeslanie Slowa w watpliwosc (co chyba zrobila Kamila). Oba wybory dokads nas zaprowadza. Prosze zwrocic uwage ze jakies 99% heretyckich organizacji w rodzaju Swiadkow Jehowy odrzuca mowienie jezykami. Powod: duch demoniczny stojacy za ich doktryna drzy przed obecnoscia Bozego Ducha - dawcy mowienia innymi jezykami.

Protestant i katolik czy możliwe jest porozumienie?

Kto przegląda forum

Kto przegląda forum