Ale tytul watku...
Nie wiem czy dobrze zrozumialem nr 2. Borykanie sie nie jest IMHO grzechem. Moze ono byc wynikiem grzechu badz - o ile to nie to samo - wynikiem niefrasobliwosci, lenistwa etc. Oczywiscie w socjalizmie mozna czesto ciezko pracowac a system zagrabi w majestacie prawa polowe dochodu, oddajac pozniej moze 5%. Ale omawianie dziwnego zamilowania wielu ludzi, w tym niejednego chrzescijanina, do socjalizmu, to juz oczywiscie temat na odrebny watek. ,,Zabawne" jest ze ludzi wielu glosuje na PiS np. uwazajac ze ta narodowo-socjalistyczna partia to prawica... Albo na socjaldemokratyczne SLD czy PD (d. UW) uwazajac ze to bardzo od PiS odmienne partie...