Czy kobieta i mężczyzna są równi?

[Dzidek]

1. Czuję się dyskryminowany, za wyrażenie poglądu niezgodnego z nauką kościoła... typowe dla katolików. Jest to jednak forum, na którym kulturalna dyskusja jest raczej płętą samego pomysłu założenia takiego forum. Ale mogę się mylić...

Widocznie nie chce Ci się czytać regulaminu, i dlatego ciągle powtarzasz ten sam logiczny błąd. Zastosuję więc metodę łopatologiczną. TO FORUM NIE JEST KATOLICKIM, LECZ PROTESTANCKIM FORUM!! Twoje uwagi (wytłuszczone przeze mnie) nijak się mają do rzeczywistości.

[frad]

nie jestem katolikiem;

Pani rabin jest nieortodoksyjna

ta dzielnica o ktorej mowa jest w jakim miescie?

[hubertok]

Pozdrawiam Hubertoka
mam nadzieje ze juz nie Agnostyka

Dziękuję, co do nadziei to sam nie wiem

[frad]

lubimy z zona te dzielnice, jest tam przy stacji fajny kosciol, El Shaddai Int'l Christian Centre - polecam! W niedziele bylismy na Golders Green na falafelach smacznych; jak ktos bedzie wynajmowal nieduze mieszkanko tam to wdzieczny bede bardzo za info na priv-ie lub gg 5218311

[Lukasz]

sam Luter czy Kalwin właśnie przez rozbieżności z polityką i interpretacją Watykanu dopuścili się działań, które stały się jakoby genezą tego co w dniu dzisiejszym Wy tutaj reprezentujecie...

1. Ani Lutrowi ani Kalwinowi nie chodziło o politykę - oni tylko upierali się przy tym, że Bóg a nie człowiek "wie lepiej".
2. Opozycja wobec papiestwo sięga początków tegoż papiestwa i Luter z Kalwinem teraz traktowani jako "ikony" i niemal "wynalazcy" protestantyzmu to jedynie (bardzo ważny ale niewielki) fragment dziejów protestantyzmu.

[johanna]

[quote="Lukasz"][quote]sam Luter czy Kalwin właśnie przez rozbieżności z polityką i interpretacją Watykanu dopuścili się działań, które stały się jakoby genezą tego co w dniu dzisiejszym Wy tutaj reprezentujecie...[/quote]
1. Ani Lutrowi ani Kalwinowi nie chodziło o politykę - oni tylko upierali się przy tym, że Bóg a nie człowiek "wie lepiej".
2. Opozycja wobec papiestwo sięga początków tegoż papiestwa i Luter z Kalwinem teraz traktowani jako "ikony" i niemal "wynalazcy" protestantyzmu to jedynie (bardzo ważny ale niewielki) fragment dziejów protestantyzmu.[/quote]
zgadzam się z przedmówcą i powiem od siebie , że to też tylko ludzie, niektóre sprawy kładą się cieniem na "wielkich", w swoim życiu popełniali napewno błędy . nie można przypisywać protestantom, że traktują L. i K.jakby byli nieomylni. natomiast są ludźmi, co wywrócili katolicką nieprawdę na "lewą" stronę. do tego zostali powołani i swoją pracę w stosownym czasie wykonali.