kościół i zbór - struktura i zasady działania

[admin]

fred czytaj uwazniej. Zmieniles temat i ja tez wiec zalozylem osobny watek na ten temat. Napisz tam prosze.

tutaj:
http://forum.chrzescijanin.pl/viewtopic.php?t=5239

[admin]

To widze, ze choc was cala grupa to braki w obyciu macie. Czarnoskory a murzyn to nie to samo. Wybierz sie gdzie trzeba i powiedz do "czarnego" murzyn i poczekaj na reakcje. Doradzam dzielnice na Brooklynie. Bo w Polsce to ci sie nie uda.

W Polsce podejdz do niewidomego i powiedz: Jak sie masz slepy.

[admin]

Nie bede juz odbiegal od tematu wiec juz ten drobny watek zakonczymy

[Katarynka]

sa tacy ktorzy probuja roznic sie bardzo od swiata wchodzac w dziwne pomysly - nie wiem ilu z nas slyszalo o sympatycznych nawiasem mowiac amiszach

Nie upodobniajcie się do tego świata. Nie chodćie w jednym jarzmie z niewierzącymi.
Amisze to osobny temat. Trzeba by było sięgnąć do ich nauczań, a to nie ten wątek.

dla mnie Slowo jest autorytetem nr 1, historia Kosciola zwlaszcza historia przebudzen jest dla mnie jednak tez bardzo wazna; akurat zielonoswiatkowcy z reguly kochaja Slowo a od jakichs 100 lat jest wsrod nich (moze powinienem powiedziec 'nas') olbrzymie wsparcie dla kobiet w sluzbie Slowa

Słowo tak, ale...Biblia owszem, ale katechizm...Biblia, oczywiście, że Biblia, ale pani White...Biblia i tylko Biblia...a poza tym Strażnica...

czy chce byc bogaty? nie musze chciec, jestem, dzieki Odkupieniu

A niech brat ubogi chlubi się z wywższenia swego, bogaty zaś z poniżenia swego, gdyż przeminie jak kwiat trawy" I Jakuba 1. 9-10

[frad]

juz cytowalem Jak 1:9 z lepszych niz BW przekladow, tam nie ma 'ubogi'

[frad]

mysle ze w Brazylii sa rozne modele zarzadzania, w tym jednoosobowy/malzenski

[darq]

bracie grupakielecka, nigdzie nie napisałem, że musi być jeden pastor! Przeczytaj ze zrozumieniem mój post i zobaczysz, jaki mam pogląd.

[admin]

W Polsce oczywiscie trzeba wielu pastorow bo mamy ogromne koscioly jak w Brazyli. Nie moze 1 osoba nim zarzadzac bo potrzeba braci co najmniej 4-5 co daje czesto polowe zboru. Ci bracia maja zony i dzieci. 5 braci + 5 zon + ok. 10 dzieci + sympatycy i jest kosciol

[darq]

Mówiąc o odpowiedzialności (przywództwie) w zborze, nie możemy zapominać, że zakres obejmuje zarówno odpowiedzialność duchową jak i, nazwijmy to organizacyjną. Czasem rozdzielenie tych rzeczy pomaga nieść odpowiedzialność zgodnie z obdarowaniem.
Po za tym dyskusja o przywództwie skupiająca sie na finansach, i kto ma rządzić jest źle rozpoczętą dyskusją. Przywództwo to nie rządzenie (niezależnie czy jedno czy wieloosobowe). Może by tak zobaczyć najpierw co mówi Słowo Boże. Np. to, że w Kościele nie ma demokracji, tylko Teokracja
Ja po lekturze doszedłem do wniosku, że "zarządzanie" jest drugorzędną rzeczą i może ulegać zmianom. Następnie warto przyjrzeć się modelom do tej pory funkcjonującym w historii Kościoła. Istniejącym obecnie. Potem spojrzeć na warunki lokalne (wielkość i potrzeby społeczności kościoła oraz warunki w jakich kościół funkcjonuje). Wybrać najlepszy model lub go udoskonalić poprzez adoptowanie różnych elementów. I pamiętać, iż ecclesia semper reformanda est. Czyli, że forma "zarządzania" zborem może ulec zmianie gdy zmieniają się warunki. Forma zarządzaniem lokalną wspólnotą powinna być podporządkowana osiągnięciu celu jakim dla Kościoła jest zdobywanie ludzi i czynienie z nich uczniów, by wyposażyć ich do dalszego zdobywanie i usługiwania sobie nawzajem.
No chyba, ze ktoś się nie zgadza z pierwszym punktem i uważa, że NT podaje jednak model funkcjonowania Zboru. Do czego zresztą ma prawo, choc niekoniecznie podstawy

[admin]

Nie kazdemu jest chyba dane zrozumiec co napisalem.