Teraz jest Śr kwi 24, 2024 11:32 am Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

Jak zostac pastorem

Forum służy do dyskusji o charakterze polemicznym na różne tematy związane z teologią chrześcijańską.

Postprzez admin » So kwi 19, 2008 6:37 am

P.S. Tak na magrinesie to zadko biore powaznie krytyke ludzi, ktorzy sami nie moga wykazac sie owocami a mowienie o innych ogranicza sie tylko do ich krytykowania.

Napisalem mimochodem i nie dotyczy ciebie ale mnie. To jak tak robie.

Modlitwa i blogoslawienie nie zamyka tematu ale jest bardzo dobrym wstepem do kontynuowania.

Na forum tekiego problemu nie rozwiazesz czy podjac nazwiska czy bledy.

Ludzie potrafia doczytac sobie sami nazwisko chocby to i tak bylo inne :( albo doczytaja sobie jego bledy (rowniez te, ktorych nie popelnil) do podanego nazwiska.
Jesli sie kogos skrytykuje to interent sprawia ze to tak jakbys go skrytykowal wielokroc razy.

Takie to juz dziwne medium.

Nie ktore uszy to tez dziwne medium. Raz powiesz a potem slysza setki i oby to samo bo czesto bywa, ze calkiem cos innego.

Co do pozycji, to nie jestem oponentem wobec ciebie ale dostrzegam na podstawie doswiadczen zyciowych, ze sam skrzywdzilem wiele osob wydajac szybko opinie i wyroki.

Chrzescijanie sie zmieniaja a twoja opinia moze przykleic sie do takiej osoby na zawsze choc za pare lat dzieki Bogu dana osoba sie zmieni.

Inna sprawa, ze czesto to rzutuje na kosciol, zbor, wspolnote albo cala Polske.
admin
Aktywny
 
Posty: 1545
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2001 1:00 am

Postprzez kafar2 » So kwi 19, 2008 8:08 am

Kafarze,

Przypomnę Ci tylko co napisał Paweł o teologii. Że uznał wszystko co miał za łajno, w porównaniu z poznaniem Jezusa. Ja byłem w szkole teologicznej, więc piszę to wszystko bardziej z autopsji, niż z zasłyszanych plotek. Możecie mieć inne zdanie. Ja tylko dodam, że Jezus nie zakładał "szkół biblijnych. Apostołowie też nie.
Podam może jeszcze jeden przykład: Otóż gościłem kiedyś u siebie w domu świeżo upieczonego absolwenta Warszawskiego Seminarium Teologicznego, jednocześnie świeżo upieczonego studenta ChAT-u (notabene obecnie jednego z liderów młodzieżowych KZ w Polsce). Rozmawialiśmy o zborach, pastorach, Biblii. W pewnym momencie weszliśmy na temat jednego z najbardziej używanych przez Boga usługujących w KZ w Polsce. Kiedy wspomniałem nazwisko owego brata, ów student uśmiechnął sie tylko ironicznie i rzekł "Kto?? Ten L(...)??? przecież on nawet nie potrafi odmienić rzeczowników po łacinie!!!"
Daję słowo, że wszystko się we mnie zagotowało, i gdyby nie przykazanie Pańskie o gościnie, czlowiek ten nocowałby na dworcu. Może jeszcze wspomnę o kulturze owego "brata" Wyszedłszy rano, nie usłyszeliśmy nawet "dziękuję"
Ale cóż. Jest absolwentem WST i Chat-u, więc na pewno będzie kiedyś pastorem. Czy dobrym? Wątpie. Ale na pewno będzie kolejnym nadętym bufonem, przekładającym znajomość pism kościelnych i nauczań "ojców kościoła" ponad miłość, pokorę i dobre uczynki.
Gratuluję Wam pastorzy zielonoświątkowi takich ludzi jak ten z podanego przykładu. Gratuluję Wam tego, że zamieniacie Ewangelię na puste nauki. Gratuluję Wam, i niech Bóg okaże się dla Was miłosierny...


Pawel o teologii tego nie napisal. Poczytaj sobie dokladnie ten list i zastanow sie nad kontekstem. Jezus moze i nie zakladal szkol biblijnych w dzisiejszym znaczeniu tego slowa ale mial uczniow. A jesli mial uczniow to ich czegos uczyl. Jak myslisz czego? Pewnie odpowiesz ze ewangelii. Ale co to jest ta ewangelia? Poza tym w dziejach apostolskich jest napisane ze kosciol trwal w nauce apostolskiej. Poza tym Pawel uczyl w szkole wiec Twoje zalozenia sa bledne i nie maja poparcia w Pismie.

Zdaje sobie sprawe ze 'poznanie nadyma' i teologia moze byc traktowana jak kazda inna nauka. Wielu ludzi, nie tylko chrzescijan, wpada w ta pulapke. Czy teologia w zwiazku z tym jest zla poniewaz spotkales jakies osoby, ktore staly sie nadete w zwiazku z tym ze konczyly jakies teologiczne uczelnie?

Poza tym nie kazda szkola biblijna jest dobra tylko dlatego ze uczy teologii. Nie wskazuje tutaj na zadna z uczelni ale sa szkoly liberalne jak i sa szkoly, ktory wrecz stosuja metody prania mozgow.

Jeszcze jeden argument podam na koniec. Jak sobie popatrzysz historycznie na chrzescijanstwo ewangeliczne to wszyscy znani mezowie Bozy byli teologami i ich kazania byly teologiczne. Zreszta trudno mi sobie wyobrazic zeby kazanie moglo nie byc teologiczne. Jesli ne jest teologiczne to nie jest biblijne;). Jesli nie skonczyli uczelni teologicznej to sami sie doksztalcali poprzez czytanie ksiazek lub sluchanie innych.

Pozdro
kafar2
Aktywny
 
Posty: 226
Dołączył(a): Wt sty 09, 2007 7:24 pm

Postprzez kafar2 » So kwi 19, 2008 10:51 am

J25,

Przede wszystkim to troche waz slowa. Nie wyskoczylem do Ciebie z pazurami tylko pokazalem ze sie mylisz.
Fragment o ktory pytasz to Dzieje Apostolskie 19:9. I ciekawe co na to powiesz;)

Np Spurgeon. Chcial isc do 'szkoly biblijnej' ale stwierdzil ze juz nie ma na to czasu wiec do niej nie poszedl. A mimo to jest bardzo teologiczny w swoich kazaniach. Mozna powiedziec ze 'wychowal sie' na literaturze purytanskiej, ktora byla bardzo, ale to bardzo teologiczna.
Np Whitefield. Skonczyl teologie na dobrej angielskiej uczelni. To samo mozna powiedziec o braciach Wesley i wielu, wielu innych.

Pozdro
kafar2
Aktywny
 
Posty: 226
Dołączył(a): Wt sty 09, 2007 7:24 pm

Postprzez frad » So kwi 19, 2008 12:34 pm

j25 napisał(a):
kafar2 napisał(a):Poza tym Pawel uczyl w szkole wiec Twoje zalozenia sa bledne i nie maja poparcia w Pismie

A może mi jeszcze wskażesz fragment Biblii z którego tą brednie wywnioskowałeś??

kafar2 napisał(a):Jeszcze jeden argument podam na koniec. Jak sobie popatrzysz historycznie na chrzescijanstwo ewangeliczne to wszyscy znani mezowie Bozy byli teologami i ich kazania byly teologiczne. Zreszta trudno mi sobie wyobrazic zeby kazanie moglo nie byc teologiczne. Jesli ne jest teologiczne to nie jest biblijne;). Jesli nie skonczyli uczelni teologicznej to sami sie doksztalcali poprzez czytanie ksiazek lub sluchanie innych.

Którzy?

Rozumiem Kafar, że pewnie skończyłeś jakąś "szkołę biblijną" i teraz wyskakujesz z pazurami do każdego, kto ma odmienne od Twojego zdanie, ale żeby naciągać Biblię dla poparcia swoich krętactw to już jest spore przegięcie.
Niczym nie różnisz się od charizmatrixa Frada, może tylko tym, że on wyznaje Stepanova, a Ty kogoś innego.
Powiem wprost - czytajcie dalej Wasze naukowe opracowania, słuchajcie dalej Waszych kaznodziei, i nadal traktujcie Biblię jako dodatek do nauk Waszych myślicieli. Zobaczymy jak długo pociągniecie w ten sposób.

Pozdrawiam,
Jacek Wierciak
Szanuje pastora Stepanowa ale 1) nie czytalem chyba nawet jednego jego artykulu 2) w calym dotychczasowym zyciu wysluchalem moze 7 minut jego gloszenia 3) nie jestem i nie bylem nigdy czlonkiem Spichlerza, nie bylem nawet na regularnym nabozenstwie zadnego z kosciolow Spichlerz, poza goszczeniem lacznie przez moze 3 godziny na konferencji warszawskiego Spichlerza

Twierdzenie iz 'wyznaje Stepanowa' jest calkowicie bledne. Wyznaje tego samego Jezusa co pastor Stepanow, co zas do naszych pogladow - nie wiem na ile sie pokrywaja. Z pastorem Stepanowem jak dotychczas rozmawialem moze przez 90 sekund. Bardzo cenie to co robi dla Polski, zwlaszcza jego (chyba jego) inicjatywe 'sciagniecia' do Polski wielkiego Bozego meza Benny Hinna, czlowieka ktorego poza Polska uznaje sie powszechnie za wielkiego Bozego czlowieka. W Poslce wielu mysli o nim inaczej, gdy jednak porowna sie kondycje wiekszosci kosciolow ewangelicznych w Polsce i tam gdzie sluzba pastora Hinna jest bardziej pozytywnie przyjmowana wnioski nasuwaja sie same.

Bardzo prosze nie nazywac mnie spichlerzowcem, baptysta, watchmenowcem, luteraninem, katolikiem etc. bez upewnienia sie iz rzeczywiscie tak sie samoidentyfikuje. Zgadzam sie by nazywac mnie charyzmatykiem.

Dodam tez jeszcze iz nie bylem nigdy w Ambasadzie Bozej w Kijowie oraz nie jestem czlonkiem KChWE.

A Matrix'a (poza moze piosenka M. Manson'a) bardzo lubie i uwazam za fenomenalny film.
frad
Aktywny
 
Posty: 864
Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 12:40 pm

Postprzez frad » So kwi 19, 2008 1:17 pm

j25 napisał(a):
Frad charizmatrix napisał(a):Z pastorem Stepanowem jak dotychczas rozmawialem moze przez 90 sekund. Bardzo cenie to co robi dla Polski, zwlaszcza jego (chyba jego) inicjatywe 'sciagniecia' do Polski wielkiego Bozego meza Benny Hinna, czlowieka ktorego poza Polska uznaje sie powszechnie za wielkiego Bozego czlowieka. W Poslce wielu mysli o nim inaczej, gdy jednak porowna sie kondycje wiekszosci kosciolow ewangelicznych w Polsce i tam gdzie sluzba pastora Hinna jest bardziej pozytywnie przyjmowana wnioski nasuwaja sie same.


Mało ci krajowych zwodzicieli? Stepanov, Ciesiółka, Majdyło, Trybek, Szarzec, itd? Musicie sprowadzać oszustów z USA? Przeciecież my w Polsce nie mamy tak wypranych mózgów jak amerykanie... Niejeden raz pisałem o tym, że Hinn jest najzwyklejszym oszustem, kłamcą i zwodzicielem. Mistrzowskim kłamstwem w jego wykonaniu jest to, że twierdzi iż posiada dar uzdrawiania. Bóg dał mu dar słowa wiedzy, a usługuje w nim tylko dlatego, że "dary i powołanie Boże są nieodwołalne"
Poza tym Hinn jest złodziejem, i na pewno nie jest sługą oraz dziedzicem Bożym a tylko szafarzem dóbr Pańskich - bierze pieniądze za swoje "krucjaty" a o takich Biblia bardzo jasno się wyraża.

Jacek Wierciak
Bylem na niejednym spotkaniu z Pastorem Hinnem i NIGDY nie placilem za bilet - wstep byl wolny, przyslano mi bezplatne bilety.

Gdy bilety zas sa sprzedawane to prosze pamietac o tym ze wynajecie sali kosztuje i to niemalo. Jesli chce sie wynajac mala sale mozna to oplacic bezproblemowo 'z tacy', przy wiekszej sali/hali moze to byc IMHO nielatwe.

Pastor Hinn nie jest zlodziejem ani oszustem.

Co do myslenia Amerykanow a Polakow: ponad polowa Amerykanow wierzy w taki czy inny sposob LITERALNIE w biblijna historie stworzenia, jedna szosta narodu amerykanskiego jest nowonarodzona. W Polsce i wsrod Polakow poza RP nowonarodzonych jest najprawdopdobniej circa 0.5-1% populacji (posilkuje sie czesciowo Operation World Johnstone'a). W prawdziwosc historii stworzenia z Ksiegi Rodzaju nie wierzy nawet czesc ewangelicznych chrzescijan (szeroko pojetych) w Polsce.

Takie sa drogi Jacku fakty, Pamietajmy o nich mowiac o tym na ile poprawnie mysla Polacy a na ile Amerykanie (w tym chrzescijanie).
frad
Aktywny
 
Posty: 864
Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 12:40 pm

Postprzez frad » So kwi 19, 2008 1:52 pm

j25 napisał(a):
frad charizmatrix napisał(a):Bylem na niejednym spotkaniu z Pastorem Hinnem i NIGDY nie placilem za bilet - wstep byl wolny, przyslano mi bezplatne bilety.

Bo jesteś w jego organizacji
co najmniej na jednym spotkaniu wejsc mogl kazdy z ulicy, biletow nie sprawdzano, na pozostalych bylo chyba tak samo
frad
Aktywny
 
Posty: 864
Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 12:40 pm

Postprzez darq » So kwi 19, 2008 3:08 pm

I proszę zamiast konstruktywnej rozmowy w temacie, kolejny raz przepychanka. Umówcie się, spotkajcie na kawie i se "rozmawiajcie". To nie jest miejsce do wylewania na innych pomyj, etc.
Tutaj ma być rozmowa o tym jak się "zostaje" pastorem
Zamykam ten temat do uspokojenia.


Proszę o powrót i kontynuację tematu!
darq
moderator
 
Posty: 1058
Dołączył(a): Wt gru 11, 2001 1:00 am
Lokalizacja: mielec.kz.pl

Postprzez poznajpraw.de » Śr gru 30, 2009 6:21 pm

admin napisał(a):W Biblii tak samo nie ma pastora jak i ewangelisty a o kaznodziei i misjonarzu nie wspomne :)


"Wyruszywszy zaś nazajutrz, przybyliśmy do Cezarei i weszliśmy do domu ewangelisty Filipa, który był jednym z siedmiu, i zatrzymaliśmy się u niego." (Dzieje Apost. 21:8, Biblia Warszawska)

"Ale ty bądź czujny we wszystkim, cierp, wykonuj pracę ewangelisty, pełnij rzetelnie służbę swoją." (2 List do Tymoteusza 4:5, Biblia Warszawska)

"I On ustanowił jednych apostołami, drugich prorokami, innych ewangelistami, a innych pasterzami i nauczycielami" (List do Efezjan 4:11, Biblia Warszawska)

"A Jezus przystąpiwszy, rzekł do nich te słowa: Dana mi jest wszelka moc na niebie i na ziemi. Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, ucząc je przestrzegać wszystkiego, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata." (Ew. Mateusza 28:18-20, Biblia Warszawska)

"A jeśliby w jakiejś miejscowości nie chciano was przyjąć ani słuchać, wyjdźcie stamtąd i otrząśnijcie proch z nóg waszych na świadectwo przeciwko nim." (Ew. Marka 6:11, Biblia Warszawska)

"Na to zostałem ustanowiony kaznodzieją i apostołem - prawdę mówię, nie kłamię - nauczycielem pogan w wierze i w prawdzie." (1 List do Tymoteusza 2:7, Biblia Warszawska)
poznajpraw.de
 

Postprzez Emanuel M. » Pt lip 09, 2010 12:51 pm

Jeżeli jesteś ''hodowlanym chrześcijaninem'' tzn jeśli wychowałeś się w jakimś zborze, to najszybciej zostaniesz pastorem żeniąc się z córką jakiegoś pastora zielonoświątkowego, Automatycznie dostaniesz w pakiecie: protekcję, etat i zawód ''chrześcijanin''. W międzyczasie kończysz jeszcze tylko zaoczną ''szkołę dozgonnej lojalności kz'' w ustroniu i biznes się kręci. To nie żart.

A jeżeli jesteś nowo narodzonym dzieckiem Bożym to lepiej swoje ambicje wyrzuć do kosza i czekaj w pokorze na Boże powołanie, bo tylko taka wersja zdarzeń ma sens. I zazwyczaj nigdy ono nie pokrywa się z naszymi oczekiwaniami.

''dziećmi Bożymi są ci których Duch prowadzi...'' ... to coś zupełnie innego niż bycie ambitnym i lojalnym aktywistą zborowym.
Emanuel M.
 

Postprzez hungry » Pt lip 09, 2010 2:29 pm

Emanuel M. napisał(a):Jeżeli jesteś ''hodowlanym chrześcijaninem'' tzn jeśli wychowałeś się w jakimś zborze, to najszybciej zostaniesz pastorem żeniąc się z córką jakiegoś pastora zielonoświątkowego, Automatycznie dostaniesz w pakiecie: protekcję, etat i zawód ''chrześcijanin''. W międzyczasie kończysz jeszcze tylko zaoczną ''szkołę dozgonnej lojalności kz'' w ustroniu i biznes się kręci. To nie żart.

A jeżeli jesteś nowo narodzonym dzieckiem Bożym to lepiej swoje ambicje wyrzuć do kosza i czekaj w pokorze na Boże powołanie, bo tylko taka wersja zdarzeń ma sens. I zazwyczaj nigdy ono nie pokrywa się z naszymi oczekiwaniami.

''dziećmi Bożymi są ci których Duch prowadzi...'' ... to coś zupełnie innego niż bycie ambitnym i lojalnym aktywistą zborowym.

Witaj Emanuel na forum, mam tylko jedno pytanie, do kogo adresujesz te słowa w ponownie odświeżonym starym wątku?
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje i polemiki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron