Teraz jest Pt kwi 19, 2024 11:29 am Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

Zadośćuczynienie

Forum służy do dyskusji o charakterze polemicznym na różne tematy związane z teologią chrześcijańską.

Zadośćuczynienie

Postprzez Leon91 » So gru 29, 2007 5:47 pm

Witam,mam następujące pytanie:
Czy jeśli sie coś ukradło a nie można tego oddać to czy można zadośćuczynić poszkodowanemu poprzez modlitwę czy też dająć składkę na jakąś organizację która pomaga potrzebującym np.Caritas??
Leon91
 

Postprzez admin » So gru 29, 2007 7:02 pm

Generalnie dobrze jest oddac tej osobie, ktorej sie ukradlo. Jesli jest to nie jest mozliwe wtedy dopiero na inny cel. Postaraj sie, moze sie uda podrzucic ;) Wiem ze tym co czesto nas powstrzymuje to strach.

Jak kiedys poszedlem z osoba, ktora cos ukradla aby miala wiecej odwagi.
Mozna tez wyslac poczta.

Na samym koncu pomysl o przekazaniu tego na jakas organizacje.

Osobiscie poszukalbym innej organizacji niz Caritas. Sa mniejsze i efektywniejsze w dzialaniu.
admin
Aktywny
 
Posty: 1545
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2001 1:00 am

Postprzez Leszek Włodarczyk » So gru 29, 2007 7:35 pm

...
Ostatnio edytowano So mar 29, 2008 8:15 pm przez Leszek Włodarczyk, łącznie edytowano 1 raz
Leszek Włodarczyk
 

Postprzez Leon91 » So gru 29, 2007 7:46 pm

Nie no np.Owoców nie oddam,które ukradłem z ogródków działkowych.
Jakie organizacje masz na myśli?
Leon91
 

Postprzez admin » So gru 29, 2007 11:48 pm

Wydzielilem temat, ktory powstal na bazie tego ale nic nie wnosil do niego.
Nie przejmuj sie tym co pisza ;)
Z tego co czytam to sumienie masz i to sie chwali. Idziesz w dobra strone.

Wiem, ze nie zawsze i nie wszystko mozna zwrocic. Bywa, ze poszkodowanego nie znamy albo juz umarl.

Gratuluje checi zadoscuczynienia. Jak zwal to zwal. Kiedy czlowiek zaczyna byc przekonywany o grzechu pragnie go naprawic i slusznie.

Sa ludzie, ktorzy 10 lat studjuja Biblie i udaja "uczonych w Pismie". Latwo jest kogos zgasic, trudniej podtrzymac i zachecic.

Jak juz mowa o warzywach to moze:

http://www.mpd.org.pl/

Numer konta jest podany na dole strony.
admin
Aktywny
 
Posty: 1545
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2001 1:00 am

Postprzez Leon91 » N gru 30, 2007 1:52 am

A właśnie,jeszcze jedno czy dopuki nie zadośćuczynie wszystkiemu co zrobiłem to nie moge iść kolejny raz do spowiedzi??
Leon91
 

Postprzez Leon91 » N gru 30, 2007 9:21 pm

Bardzo przepraszam za dwa posty pod sobą jednak pytanie opisane wyżej jest dla mnie ważne(a raczej odpowiedz na nie) a jakoś ostatnio nikt tu nie zaglada.Powodem tego jest to,że zedytowałem zamiast od razu napisać nowy temat
Leon91
 

Postprzez Leon91 » N gru 30, 2007 9:49 pm

Wolałbym wszystko zwrócić,ale czy moge przed tym iść do spowiedzi?
Biorąc pod uwage,że spowiadałem sie z tego ale nie zaodśćuczyniłem wszystkiego to czy moge chodzić do spowiedzi i komunii zanim zakończe naprawiać szkody?
Leon91
 

Postprzez Leon91 » N gru 30, 2007 10:01 pm

Jednak jeśli np. nie znam tej osoby,nie mam z nią kontaktu itp to moge równowartość strat przekazać bardziej potrzebującym i tu właśnie nasuwa mi sie pytanie :Czy zanim naprawie szkody moge chodzić do spowiedzi i komunii?Przecież nie wszystko da sie zrobić od zaraz,na niektóre czynności potrzeba czasu.
Leon91
 

Postprzez Leon91 » N gru 30, 2007 10:26 pm

Stwierdzenie.
Nie,nie kradne torebek.Po prostu kilka razy ukradłem kilka owoców z ogródków i tyle.Chyba nie oddam im kilograma jabłek,nie?
Leon91
 

Postprzez Leon91 » N gru 30, 2007 10:47 pm

Hmm...może to ty będziesz sie smażył w piekle za głoszenie takiej Herezji?Nie mnie to oceniać...
Leon91
 

Następna strona

Powrót do Dyskusje i polemiki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron