Teraz jest Cz mar 28, 2024 12:02 pm Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

Masturbacja jest dozwolona !

Forum służy do dyskusji o charakterze polemicznym na różne tematy związane z teologią chrześcijańską.

Postprzez Leszek Włodarczyk » Śr sty 02, 2008 2:00 am

...
Ostatnio edytowano So mar 29, 2008 8:23 pm przez Leszek Włodarczyk, łącznie edytowano 2 razy
Leszek Włodarczyk
 

hm...

Postprzez Annie Donovan » Śr sty 02, 2008 2:10 am

Witam.

Wszystko ok... ale Jezus zmarł i zmartwychwstał. Miał nowe ciało - nie był duchem i jako taki poszedł do nieba.
Jest może inaczej?
Tak, czytam. Powoli, z mozołem, ale dość uważnie.

Abiszaj napisał(a):Więc jakimi częściami ciała człowiek się różni od Boga?
Przypominam ,że mówimy o popędzie seksualnym.Skoro stworzeni jesteśmy na podobieństwo , to powiedz pod jakim względem nie jesteśmy podobni.
Bóg nas stworzył na podobieństwo , ale nie sądzę , że pod względem rozmnażania i popędu płciowego.
Poza tym , to nie wiem , czy zauważyłas , że mężczyzna i niewiasta zostali stworzeni na podobieństwo Boże.Bardziej mężczyzna , czy bardziej niewiasta?

Hm... dyskusja robi się niesmaczna, gdy pytasz mnie o takie rzeczy dobrze wiedząc, że w Piśmie nie ma o tym mowy. Jest tyle co jest, czyli - "stworzył na swoje podobieństwo" i nic więcej. My nie wiemy jak wygląda Bóg, nie możemy mieć żadnego wyobrażenia, chociaż są wersety w Piśmie mówiące że ma ludzkie cechy. Ale raczej powinno być, że cechy które posiadamy posiada również Bóg, ale mamy ich zaledwie część, jako że moc i siła Jego nieograniczona.
Czemu zadajesz drugi raz to samo pytanie? O kobiecie i mężczyźnie?

Napisałeś "to jak to że na swoje podobieństwo - a u mamy dwie istoty różne" ... hm.
Otóż, nie jesteśmy chyba aż tak rożni co? Mam ręce... oczy, włosy (tu i ówdzie - zupełnie jak Ty). Różni bardzo?
Płeć to naturalna różnica wewnątrz-gatunkowa czyż nie? Stworzył ptaki - a nie napisali że stworzył paszka i ptaszkę. No daruj - stworzył CZŁOWIEKA na swoje podobieństwo - gatunek. A potem rozdzielił ich lekko różnicami płciowymi. Co tu jest niezrozumiałe?
Niesmaczne mówisz... hm - dla mnie niesmaczne jest to, że nie pryzmujesz mocy i umiejętności Boga w tym zakresie - chciał stworzyć na swoje podobieństwo i stworzył. On to może, umie, potrafi - ile sobie tylko życzy. Bo jest Panem wszechrzeczy. Rozumiesz?

Abiszaj napisał(a):Czym jest dusza?Może więc ty mi powiesz?

Człowiek jako istota zywa to: ciało + dusza + duch (3 składniki)
Ciało - biologiczne takie, fizyczne.
Dusza - ulotny byt sprawiający że człowiek staje się istotą myślącą. Bez duszy człowiek nie "żyje", a jedynie wegetuje. Czyli jak maszyna, po prostu trwa.
Duch - otrzymujemy go de facto poprzez chrzest - jest to Duch Święty.

Dusza nie może być ciałem duchowym ani mieć ciała, bo oznaczałoby to materię, a dusza materii nie posiada. Nie jest też pustką, a więc jest po prostu bezcielesnym bytem.

Widzisz gdzieś inną definicję?

Abiszaj napisał(a):W tym temacie , to chciałem zwrócić uwagę na to , że chrześcijanin powinien doskonalić się duchowo , a nie myśleć o seksie i wynajdywać pozorne argumenty ,że Bóg tak nas stworzył i że jest o.k.

Haha, piszesz jakbyśmy to sobie obrali za cel życiowy - myślenie o seksie :))
Gdzie to wyczytałeś?
:)

Pozdrawiam, Annie
Annie Donovan
 

Postprzez M7M » Śr sty 02, 2008 9:05 am

Witajcie!
1 Kor. 15:44
44. Sieje się ciało cielesne, bywa wzbudzone ciało duchowe. Jeżeli jest ciało cielesne, to jest także ciało duchowe.
(BW)
Wkleiłem powyższy cytat, bo zauważyłem wypowiedź Annie Donovan, że nie ma czegoś takiego jak "ciało duchowe". Czy tę wypowiedź należy nazwać nieznajomością Pism, kłamstwem czy zignorować?
Pozdrawiam.
M7M
Użytkownik
 
Posty: 72
Dołączył(a): Cz lis 29, 2007 8:20 pm
Lokalizacja: Białystok

Postprzez axanna » Śr sty 02, 2008 10:18 am

Przeczytałam temat ponownie, zaczynając od ostatniego postu myślącego... hmmm... da się zauważyć w przytłaczającej większości postów, jakieś nerwowe napięcie, towarzyszące temu wątku od jakiegoś czasu... emocje wiszą w powietrzu... 8) Wiecie co? Proponuje wszystkim zrzucić nieco na łuz, zanim nie rozpętała się burza. Co wy na to? :D
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez Annie Donovan » Śr sty 02, 2008 2:24 pm

Witam

@ M7M

Pozwoliłam sobie wkleić większy fragment.

(42) Tak też jest ze zmartwychwstaniem. Co się sieje jako skażone, bywa wzbudzone nieskażone; (43) sieje się w niesławie, bywa wzbudzone w chwale; sieje się w słabości, bywa wzbudzone w mocy; (44) sieje się ciało cielesne, bywa wzbudzone ciało duchowe. Jeżeli jest ciało cielesne, to jest także ciało duchowe. (45) Tak też napisano: Pierwszy człowiek Adam stał się istotą żywą, ostatni Adam stał się duchem ożywiającym. (46) Wszakże nie to, co duchowe, jest pierwsze, lecz to, co cielesne, potem dopiero duchowe. (47) Pierwszy człowiek jest z prochu ziemi, ziemski; drugi człowiek jest z nieba.

Zwracam honor - jest takie wyrażenie - jednakowoż użyte do ciała po zmartwychwstaniu... my rozmawiamy o pożądliwości przed śmiercią.

Ale - wybacz niedopatrzenie.

Pozdrawiam, Annie
Annie Donovan
 

Postprzez M7M » Śr sty 02, 2008 3:03 pm

Illusion napisał(a):Problem masturbacji mozna bardzo szybko rozwiazac, wystarczy znalezc partnera plci przeciwnej (lub tej samej, w zaleznosci od preferencji).
Swoja droga; moze by tak jakis dzial ogloszen dla masturbantow szukajacej drugiej polowki, tu na forum?

Zastanawiam się co napisać, a nie chcę Cię urazić Illusion jednak myślę, że lepszym rozwiązaniem tego problemu byłoby starać się poznać PRAWDĘ, która wyzwala od wszelkiej nieprawości.
M7M
Użytkownik
 
Posty: 72
Dołączył(a): Cz lis 29, 2007 8:20 pm
Lokalizacja: Białystok

Postprzez darq » Śr sty 02, 2008 3:07 pm

użytkownik Ilusion za trolowanie, łamanie regulaminu (punkt 1), uporczywe trwanie w buncie ;) został zbanowany. Ignorujmy jego posty.
darq
moderator
 
Posty: 1058
Dołączył(a): Wt gru 11, 2001 1:00 am
Lokalizacja: mielec.kz.pl

Postprzez axanna » Śr sty 02, 2008 3:48 pm

Łukasz, nie miałam najmniejszego zamiaru sprawić ci jakąkolwiek przykrość, przepraszam, jeżeli tak zrobiłam.
Łukasz21 napisał(a):
ale chciałbym sprostować wypowiedź axanny. Pisałaś w jednym ze swoich postów o tym, że ja patrze pożądliwie na "gołe" kobiety. A przecież ja nic takiego nie mówiłem!

Pisałeś, że patrzysz na ciała rozebranych kobiet na basenie i czerpiesz z tego przyjemność, i że wręcz masz problem - pisząc, że gołe, miałam na myśli, że w strojach kąpielowych i tylko to, przepraszam cię znów, ale według mego "zacofanego" ( :mrgreen: ) pojęcia to jest jedno i to samo - w "stroju" kąpielowym, czy goła - duża różnica :lol:

Mi chodzi o zwykłe sytuacje. Nie koniecznie mówię teżo kobietach skromnie ubranych. Przypuszczam axanna że Ty nie należysz do dziewcząt, które ubieraj się wyzywająco (i bardzo dobrze ;)). Ale wyobraź sobie, że wychodzisz na ulice w jeansach. Dla jakiegoś faceta jesteś atrakcyjna i spojrzy na Ciebie (w tych jeansach rzecz jasna)... I czy jeśli sobie westchnie, to czy jużpatrzy pożądliwie?

Pragnę od razu postawić sprawę jasno - od dawna, że tak powiem ( :mrgreen: ) nie należę do kategorii "dziewcząt" :D
I nadal podtrzymuje to co mówiłam wcześniej - jeżeli człowiek ustawicznie będzie zerkał na ciała kobiet, nie ważne w strojach kąpielowych, czy po prostu skąpo ubranych, i jeżeli zamiast walczyć i się pilnować, będzie patrzał i czerpał z tego przyjemność, to takie zachowanie nieuchronnie poprowadzi go do upadku bez względu na to, jak będzie sam siebie usprawiedliwiał - że to tylko dla przyjemności, że w rzeczywiście nie chcę z nią "tego" robić itp. - dzisiaj nie chcę, a jutro zachce, a jeżeli pojutrze szatan się postara o okazje - upadnie.

Duga sprawa. Ja ni pisze o jakimś nałogowym prześladowaniu kobiecych pierśi i pośladków swoim wzrokiem. Ja nie wychodzę na basen żeby sobie popatrzeć tylko tak jak Annie Donovan napisała, żeby popływać, rozerwać się, pobyć ze znajomymi.

No to sprecyzujmy - chodzisz na basen, żeby tylko popływać, czy żeby popływać i popatrzeć?

Trzecia sprawa. Gdybym nawet znalazł się na bezludnej wyspie sam na sam z kobietą, która spodobała mi się na ulicy i na którą patrzyłem. I gdyby ona nawet mnie tam kusiła świadomie swoim ciałem. To ja i tak nie chciałbym uprawiać seksu, ponieważ nie jest moją żoną. Ktoś by powiedział, że to niemożliwe bo pokusa byłaby zbyt duża i prawdopodobna. Jasne pokusa by była, ale jako człowiek wierzący chciałbym ją pokonać.

Zrozum, że to dwie różne sprawy: "chciałbym pokonać", a rzeczywiście pokonać. Łatwo jest się zarzekać, siedząc za komputerem, lecz nie tak łatwo ci będzie, gdy ci laska na bezludnej wyspie uwodzić zacznie. Ktoś, kto nawet w małych rzeczach nie potrafi się wstrzymać i szuka sobie usprawiedliwienia, że patrzy, ale w rzeczywistości "tego" robić nie chcę - jakże wytrzyma w rzeczywistości? Nie doceniasz słabości ciała.

Ja wszystko piszę w oparciu o taką postawę. Jestem facetem, mam popęd i różne rzeczy mi do głowy w różnych sytuacjach przychodzą, ale do użyczywistnienia takich "pomysłów" daleka droga (w moim przypadku).

Tak ci się tylko zdaje..... jak bardzo się mylisz, jestem tego pewna. Jaka tam daleka droga? Co Ty mówisz. Nie miałeś jeszcze okazji, ale gdy się nadarzy, a młodym ludziom się nadarza, zobaczysz, jaka to "daleka droga", hihi, ot żeś rozśmieszył.... :lol: "daleka droga" ... akurat :lol:

Tylko nie obrażaj, nie chce urazić, tylko widzę, że nie zdajesz sobie sprawy z niebezpieczeństwa pokusy i z jej mocy.
Tylko proszę, nie krzyczcie na mnie, że jestem jakąś... nawiedzona, czy coś... wszyscy tacy sami są. Na języku każdy mocny, a jak przyjdzie co do czego, wszyscy grzeszą...
Pozdrawiam.
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez Leszek Włodarczyk » Śr sty 02, 2008 7:01 pm

...
Ostatnio edytowano So mar 29, 2008 8:22 pm przez Leszek Włodarczyk, łącznie edytowano 1 raz
Leszek Włodarczyk
 

Postprzez M7M » Śr sty 02, 2008 7:28 pm

Wiesz Leszku pomyślałem o tym wierzę, że dobrym ziarnem jestem posiany i gleba była dobra a i nawóz organiczny :) . Chcę dotrwać do żniwa bardzo, może to już niedługo.
Pozdrawiam.
M7M
Użytkownik
 
Posty: 72
Dołączył(a): Cz lis 29, 2007 8:20 pm
Lokalizacja: Białystok

Postprzez Leszek Włodarczyk » Śr sty 02, 2008 7:47 pm

....
Ostatnio edytowano So mar 29, 2008 8:22 pm przez Leszek Włodarczyk, łącznie edytowano 1 raz
Leszek Włodarczyk
 

Postprzez M7M » Śr sty 02, 2008 8:17 pm

Ja tylko postawiłem pytanie.
Dziękuję Ci serdecznie za życzenia i wszystkiego dobrego w nowym roku. :D
M7M
Użytkownik
 
Posty: 72
Dołączył(a): Cz lis 29, 2007 8:20 pm
Lokalizacja: Białystok

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje i polemiki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron