Teraz jest Cz kwi 18, 2024 1:22 pm Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

Jeden Bóg, skąd tak wiele Religii ?

Forum służy do dyskusji o charakterze polemicznym na różne tematy związane z teologią chrześcijańską.

Postprzez Miriam_20 » N sty 01, 2006 11:42 pm

Myślę że nasz osobisty kontakt z Bogiem to indywidualna sprawa każego człowieka i nie potzrzebny nam jest do tego żaden kościół.


Cro, proszę Cię... czytaj Biblię...

Jezus jest nam potrzebny. Jego obecność możesz odczuć w różnych kościołach (w sensie pewnej organizacji), jeśli szukasz Go szczerym i pragnącym sercem. Myślę jednak, że nie każdy kościół daje ludziom nowonarodzonym możliwość dalszego wzrostu. A poza tym nie każdy 'kościół chrześcijański' jest rzeczywiście chrześcijański... Tak naprawdę nie jest ważne to, co my o sobie myślimy ani to, co myślą o nas inni ludzie. To, że człowiek mówi, że jest chrześcijaninem to nie oznacza, że nim jest. Ważne jest to, co myśli o nas Bóg. Tylko to ma tak naprawdę znaczenie. Jeśli nasze życie podoba się Bogu to On daje nam świadectwo.

Ostatnio trochę rozważałam fragment listu do Hebrajczyków (Żydów - dla niewtajemniczonych). I naprawdę coś ważnego Bóg dał mi zrozumieć. W 11 rozdziale jest niesamowity przykład m.in. wiary Henocha. Jego życie jest odbiciem życia chrześciajanina:
* żył żywą wiarą w Boga
* (przez to) podobał się Bogu
* (przez to) otrzymał świadectwo od Boga, że podobał się Bogu
* (przez to) Bóg go zabrał (obraz zabrania Oblubienicy - Kościoła)

I w życiu chrześcijanina chodzi właśnie o to... Nie o to, żebym tylko wierzyła - bo cóż mi albo Bogu po mojej martwej wierze. Ta wiara ma być natomiast wykorzystana po to, abym żyła święcie i żebym - przede wszystkim - otrzymała świadectwo od Boga, że moje życie się Jemu podoba. Tak naprawdę to się liczy...

Kościół nie jest Ci może konieczny do nawiązania "osobistego kontaktu z Bogiem", ale jest Ci konieczny do duchowego rozwoju, wzrastania w tym kontakcie z Bogiem. Chrześcijanin jest jak owieczka. Ona zawsze potrzebuje Pasterza, który ją prowadzi, ale także stada, innych owiec - czyli kontaktu z innymi chrześcijanami. Społeczność z wierzącymi także ma ogromne znaczenie w życiu człowieka wierzącego.

historia Waszego Kościoła zaczęła się od Martita Luttra

Historia mojego Kościoła zaczęła się od Jezusa Chrystusa... zostaw Marcina w spokoju. :)

...pozdrawiam...
Miriam_20
Aktywny
 
Posty: 110
Dołączył(a): Wt wrz 27, 2005 6:46 pm

Postprzez Hauer » Pn sty 02, 2006 7:06 am

cro? jakiego "waszego kościoła"??

Zadałes pytanie, a ja ci odpowiedziałem na podstawie tego co przecytałem w biblii i tego co wiem np. o zielonoświatkowcach, których wymieniłes w pytaniu.
Mozliwe, ze źle cos napisałem, ale jak ci sie nie podoba to wykąż błąd, a nie odwracaj kota ogonem. W pytaniu nie było np. "ilu uczniów było anglikanami".

I nie "płentuj" więcej bo juz oczy bolą...
Hauer
 

Postprzez Gunther » Pn sty 02, 2006 2:10 pm

Hauer o ile wiem to historia Wszego Kościoła zaczęła się od Martita Luttra, dalej Kościół Anglikański powstał dlatego że Papież nie chciał dać rozwou Królowi Angielskiemu

Z Hauerem to chyba źle trafiłeś, bo on nadal jest członkiem KRK (chyba że coś się zmieniło?)
Pisze się Marcina Lutra, nie Martita Luttra.
A poza tym: wtedy powstały określone denominacje. Ja za datę powstania denominacji rzymskokatolickiej mogę uznać np. wielką schizmę z 1054 roku, albo nawet Sobór Watykański I. Mogę to dobrze historycznie umotywować. Czy moment powstania określonej denominacji ma być jakimś świadectwem jej przewagi nad innymi?
Kościół Ewangekiczny w USA to jeden wielki Shit tylko po to żeby wyciągnąć jak najwięcej kasy od ludzi.

Mówisz o tym kościele: http://www.elca.org/? A na jakiej podstawie?
A może ten: http://theevangelicalchurch.com/?
A może jeszcze jakiś inny? W USA jest co najmniej kilkadziesiąt denomicacji noszących w nazwie określenie "Kościół Ewangeliczny". O którą ci chodzi?
Gdzie w tym wszystkim poszukiwanie Boga. Równie dobrze ja dzisiaj mógłbym ogłosić że miałem objawienie i Bóg kazał mi założyć na Ziemi swój kościół.

Wówczas nie będziesz się różnił zanadto od Świadków Jehowy czy mormonów. No chyba, że Bóg rzeczywiście by coś takiego Ci nakazał. Jednak mało w to wierzę, bo Bóg sam załozył swój kościół w Chrystusie Jezusie, jakieś 2000 lat temu. Teraz to sobie można zakładać nowe wspólnoty, zgormadzenia, denominacje, zbory etc - ale warto mieć świadomość, że Kościół jest jeden i istnieje już od jakiegoś czasu.
Gunther
 

Postprzez Izrael » Cz sty 19, 2006 8:55 pm

Jacek.K napisał(a):13 Chrystus jest podzielony. Czyż za was Paweł zawisł na palu? Albo czy zostaliście ochrzczeni w imię Pawła?


spoko, ten koleś to Świadek.
Izrael
Użytkownik
 
Posty: 56
Dołączył(a): N sie 28, 2005 7:53 pm
Lokalizacja: Słupsk !

Postprzez Gunther » Pt sty 20, 2006 1:45 pm

Niekoniecznie, aczkolwiek ciekawe co zauważyłeś. Jacku K. czy jesteś Świadkiem? Jeśli tak to naruszasz regulamin forum.
Gunther
 

Postprzez Atanazy Prepudrech » So sty 21, 2006 2:20 pm

Tak wiele religii, bo tak wiele oblicz Boga.
Ale też tak wiele religii, bo w tak bardzo dualistyczny sposób pracuje nasz umysł.
Atanazy Prepudrech
 

Postprzez Hauer » So sty 21, 2006 8:15 pm

Ale też tak wiele religii, bo w tak bardzo dualistyczny sposób pracuje nasz umysł.


Nie chce byc złośliwy...ale po lekturze Twoich wpisów stwierdzam,z ę na pewno twój tak działa...
Hauer
 

Poprzednia strona

Powrót do Dyskusje i polemiki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron