Teraz jest Wt mar 19, 2024 11:31 am Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

"KREW brata twego głośno WOŁA ku mnie z ziemi!" -

w codziennym życiu chrześcijanina

"KREW brata twego głośno WOŁA ku mnie z ziemi!" -

Postprzez Lepton » Pn mar 10, 2008 8:51 pm

Bóg powiedział do Kaina: "Cóżeś uczynił? Krew brata twego głośno woła ku mnie z ziemi!" (Rdz 4,10)

Jak prawidłowo powinniśmy rozumieć w tym fragmencie zwrot iż krew woła? Czym jest ta krew że może wołać? Jestem chrześcijaninem – katolikiem, który dopiero teraz po wielu wypowiedziach świadków Jehowych zaczął zwracać na takie fragmenty o krwii w Biblii. Nie wyobrażam sobie iż krew jest siedliskiem duszy jak to uznają świadkowie Jehowy, i oczywiście nie może być tutaj mowa o dosłownej materialnej krwi, tylko o symbolu – czego? I dlaczego go stosowano? Proszę o Wasze wypowiedzi na ten temat. Także zastanawia mnie fakt składania ofiar Bogu – opisywane w Starym Testamencie (sporo tam też jest krwii), gdzie obecnie takich praktych się niestosuje – dlaczego? Może ktoś wie? Serdecznie dziękuje za odpowiedz. Dzwoni mi coś w uszach o krwii jako symbolu grzechu, jednakże ciężko mi obecnie tak interpretować w tym fragmencie ze słowem „woła”…
Lepton
Użytkownik
 
Posty: 46
Dołączył(a): N lip 30, 2006 10:32 am
Lokalizacja: Lublin

Postprzez axanna » Pn mar 10, 2008 9:52 pm

Żeby odpowiedzieć na Twoje pytania, trzeba by cały traktat napisać. Mam nadzieje, że inni również się włącza, ja zaś postaram się odpowiedzieć, dlaczego zaprzestano zabijać zwierząt - jak to rozumiem.
Ale najpierw, pragnę ostrzec przed kontaktami z SJ, ponieważ to co mówią, odbiega w dużym stopniu od przesłania Ewangelii, a właściwie - nie ma z nią nic wspólnego.
O "krwi wołanie" nigdy nie zaprzątałam sobie głowy, rozumiejąc ję jako symboliczne, gdyż krew tak naprawdę, wołać nie może. Tak samo można, na przykład, powiedzieć, że "zbrodnia woła o pomstę" - to przecież nie zastanawiamy się jak to, że "zbrodnia woła", choć przesłanie tego zdania rozumiemy, no nie?
O ofiarach ze zwierząt: za czasów przed przyjściem Chrystusa, Bóg nałożył wybranemu narodowi Zakon, który, jak czytamy w Nowym Testamencie, jest "przewodnikiem do Chrystusa", a także, że "przez Zakon jest poznanie grzechu", a za grzech, jak głosi Pismo - śmierć i tu, jak rozumiem, nie chodzi o śmierć pierwszą, chociaż i ta spowodowana jest grzechem i wszyscy umierają. Bóg jednak przestrzega nas przed śmiercią drugą - czyli w wieczności.
Dlatego, znając doskonale grzeszną ludzką naturę, że będą grzeszyć (i jeszcze jak grzeszyli) nadał system ofiarowania zwierząt, jako zadośćuczynienie za grzech. Zabijane zwierze jakby ponosiło karę za ludzki grzech, który symbolicznie przechodził jakby z człowieka na ofiarę. Uf, ciężko mi tłumaczyć, bo nie wiem, jak jesteś obeznany z Biblią, ale staram się - mam nadzieje, że zrozumiale pisze.
Zaprzestano składania ofiar ... no z wielu przyczyn, hmmm. Żydzi nie ofiarują zwierząt, bo nie mają przecież świątyni, a miejsce na którym niegdyś stała, obecnie jest zajęte meczetem muzułmańskim. Widzę w tym zarządzenie Boże, gdyż On powiedział, że "kto nie czci Syna, nie czci też i Ojca". Więc zabijanie zwierząt utraciło wszelaki sens i byłoby jedynie bezsensownym zabijaniem i niczym więcej.
Chrześcijanie nie potrzebują zabijać zwierząt, ani nie składać żadnych innych ofiar, ponieważ:

Hbr 7:18-27 Bw „A przeto poprzednie przykazanie zostaje usunięte z powodu jego słabości i nieużyteczności,(19) gdyż zakon nie przywiódł niczego do doskonałości, z drugiej zaś strony wzbudzona zostaje lepsza nadzieja, przez którą zbliżamy się do Boga.
...(22) O ileż lepszego przymierza stał się Jezus poręczycielem!(23) Tamtych kapłanów było więcej, gdyż śmierć nie pozwalała im pozostawać w urzędzie;(24) ale Ten sprawuje kapłaństwo nieprzechodnie, ponieważ trwa na wieki.(25) Dlatego też może zbawić na zawsze tych, którzy przez niego przystępują do Boga, bo żyje zawsze, aby się wstawiać za nimi.(26) Takiego to przystało nam mieć arcykapłana, świętego, niewinnego, nieskalanego, odłączonego od grzeszników i wywyższonego nad niebiosa;(27) który nie musi codziennie, jak inni arcykapłani, składać ofiar najpierw za własne grzechy, następnie za grzechy ludu; uczynił to bowiem raz na zawsze, gdy ofiarował samego siebie.”
Hbr 9:11-15 Bw „Lecz Chrystus, który się zjawił jako arcykapłan dóbr przyszłych, wszedł przez większy i doskonalszy przybytek, nie ręką zbudowany, to jest nie z tego stworzonego świata pochodzący,(12) wszedł raz na zawsze do świątyni nie z krwią kozłów i cielców, ale z własną krwią swoją, dokonawszy wiecznego odkupienia.(13) Bo jeśli krew kozłów i wołów oraz popiół z jałowicy przez pokropienie uświęcają skalanych i przywracają cielesną czystość,(14) o ileż bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego ofiarował samego siebie bez skazy Bogu, oczyści sumienie nasze od martwych uczynków, abyśmy mogli służyć Bogu żywemu.(15) I dlatego jest On pośrednikiem nowego przymierza, ażeby gdy poniesiona została śmierć dla odkupienia przestępstw popełnionych za pierwszego przymierza, ci, którzy są powołani, otrzymali obiecane dziedzictwo wieczne.”
Hbr 10:1-14 Bw „Albowiem zakon, zawierając w sobie tylko cień przyszłych dóbr, a nie sam obraz rzeczy, nie może w żadnym razie przez te same ofiary, nieprzerwanie składane rok w rok, przywieść do doskonałości tych, którzy z nimi przychodzą.(2) Bo czyż nie zaprzestanoby ich składać, gdyby ci, co je składają, nie mieli już żadnej świadomości grzechów, gdy raz zostali oczyszczeni?(3) Przeciwnie, one właśnie przywodzą na pamięć grzechy co roku.(4) Jest bowiem rzeczą niemożliwą, aby krew wołów i kozłów mogła gładzić grzechy.(5) Toteż, przychodząc na świat, mówi: Nie chciałeś ofiar krwawych i darów, aleś ciało dla mnie przysposobił;(6) nie upodobałeś sobie w całopaleniach i ofiarach za grzechy.(7) Tedy rzekłem: Oto przychodzę, aby wypełnić wolę twoją, o Boże, jak napisano o mnie w zwoju księgi.(8 ) Najpierw mówi: Nie chciałeś i nie upodobałeś sobie ofiar krwawych i darów, i całopaleń, i ofiar za grzechy, które przecież bywają składane według zakonu;(9) potem powiada: Oto przychodzę, aby wypełnić wolę twoją. Znosi więc pierwsze, aby ustanowić drugie;(10) mocą tej woli jesteśmy uświęceni przez ofiarowanie ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze.(11) A każdy kapłan sprawuje codziennie swoją służbę i składa wiele razy te same ofiary, które nie mogą w ogóle zgładzić grzechów;(12) lecz gdy On złożył raz na zawsze jedną ofiarę za grzechy, usiadł po prawicy Bożej,(13) oczekując teraz, aż nieprzyjaciele jego położeni będą jako podnóżek stóp jego.(14) Albowiem jedną ofiarą uczynił na zawsze doskonałymi tych, którzy są uświęceni.”


To może ode mnie tyle na razie :)
Pozdrawiam.
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez johanna » Wt mar 11, 2008 7:44 am

witaj,ja spróbuję odpowiedzieć na pytanie o owo "krwi wołanie".krew Abla była pierwszą krwią ludzką przelaną przez człowieka i był to wynik mordu.Bóg wejrzał na ofiarę Abla i uznał ją za wartościową,a jego samego za _sprawiedliwego_,ta krew Abla była przelana niewinnie i dla tego "wołała"tą krzywdą zadaną przez człowieka.Podobnie miała się rzecz z krwią Pana Jezusa-w liście do Hebr.pisze,że krew Pana lepiej przemawia niż Abla,choć i jeden i drugi ginęli nie ze swojej winy,tylko padli ofiarą mordu-spytasz dlaczego?bo krew Pana jest ŚWIĘTA i wylała się za wielu ludzi.dla mnie ona nie ma charakteru symbolu-ona się naprawdę za mój grzech przelała.to jej symbolem jest wypijane wino podczas wieczerzy pańskiej-komunii. dzięki za dobre pytanie.pozdrowionka.
johanna
Aktywny
 
Posty: 142
Dołączył(a): N lut 17, 2008 5:52 pm

Postprzez axanna » Wt mar 11, 2008 10:10 am

A ktoś tu mówił, że "krew ma charakter symbolu"?
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Re: "KREW brata twego głośno WOŁA ku mnie z ziemi!"

Postprzez johanna » Wt mar 11, 2008 12:09 pm

Lepton napisał(a):Dzwoni mi coś w uszach o krwii jako symbolu grzechu,
chyba,że ja go źle zrozumiałam :wink:
johanna
Aktywny
 
Posty: 142
Dołączył(a): N lut 17, 2008 5:52 pm

Postprzez axanna » Wt mar 11, 2008 12:20 pm

Oj... to sorki :P
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez Lepton » Wt mar 11, 2008 7:28 pm

Dziękuje za odpowiedzi, faktycznie krew jest synonimem życia, jeśli zostanie ona przelana to umiera nasze ciało. Jeśli chodzi o zwrot „zbrodnia woła o pomstę” to dla mnie też jest on oczywisty, ale w przypadku „krew woła” budziło we mnie zastanowienie, ale teraz to rozumiem w znaczeniu że „jego utracone życie (ciała Abla) woła…”, bo dusza żyje nadal, inna sprawą jest tylko to że w tamtych czasach dusze miały nieco gorzej, musiały czekać w szeolu aż do czasu zmartwychwstania Chrystusa, gdzie to dopiero opuściły szeol idąc do nieba/czyśca/piekła, ale jakby niebyło dusza Abla była zapewne dobra więc niemiałaby raczej powodu wołać... Faktycznie zmartwychwstanie Chrystusa otworzyło nam tą furtkę zbawienia, a jego przelana krew odkupiła nasze grzechy, które odkupowano ofiarami składanymi kiedyś… hmmm więc wydaje mi się że chyba już to rozumiem – i to dzięki Wam!
Droga johanno, jeśli lubisz takie dobre ;) pytania to ja mam zapewne takich dużo i chętnie bym się nimi podzielił. Kiedyś mnie nurtował jeden fakt, który odpuściłem, a mianowicie uznaje się Biblię że jest napisana pod natchnieniem Boga, a więc jest księgą prawdy, jednakże czytając Stary jak Nowy Testament można odnieść wrażenie różnych zaprzeczeń, a mianowicie Jezus nauczał wspaniałej miłości, pouczał że jeśli ktoś cię uderzy, żeby nadstawić mu drugi policzek, a przykazanie „nie zabijaj” jest świętością, natomiast w Starym Testamencie odnajdujemy wiele mordów – złego czynionego w imię Boże, np.:

KSIĘGA JOZUEGO 6/21
I wyrżnęli (z polecenia Boga) do nogi ostrzem miecza wszystko, co było w mieście, mężczyzn i kobiety, młodych i starych, woły, owce i osły. (24) Miasto zaś wraz ze wszystkim, co w nim było, spalili ogniem, a tylko srebro i złoto oraz przedmioty z miedzi i żelaza oddali do skarbca domu Pana.

Oczywiście Pan Bóg stoi ponad wszystkim, wie najlepiej, a mi może się tylko wydawać że to były złe czyny, każdy kij ma dwa końce, jednakże chyba przyznacie sami że nawet mniejszym złem niszcząc większe zło to i tak czynione jest zło, a złamanie przykazania „nie zabijaj” jest faktem, ktoś powie ale z poleceniami Pana Boga się nie dyskutuje –tak, ale po jego owocach przecież poznajemy czy jest dobry czy zły, jak nauczał Jezus, więc myślę że miłosierny Bóg nie mógłby tak okrutnych poleceń wydać, a nie zapominajmy że wszędzie czyhał i czaił się szatan i tutaj myślę, gdzie Pismo Święte było pisane po tylu latach przez wiele osób na pewno i szatanowi udało się palce swe w tym umoczyć, a co za tym idzie nie każde słowo w Biblii jest natchnione przez Pana Boga. -Ale to już niestety nie na temat, więc przepraszam tych których zdenerwowałem tym postem.
Lepton
Użytkownik
 
Posty: 46
Dołączył(a): N lip 30, 2006 10:32 am
Lokalizacja: Lublin

Postprzez axanna » Wt mar 11, 2008 8:11 pm

Mylisz się co do Biblii, Leptonie, gdyż jest ona najlepiej zabezpieczonym i najbardziej wiarygodnym historycznym dokumentem na świecie. Po prostu, nie da się jej zafałszować. Gdyby była taka możliwość, papieże pierwsi by to zrobili, usuwając z niej niewygodne teksty, a dodając pasujące. Jednakże tysiące kopii, rozsypanych po całemu światu uniemożliwiają fałszowanie tekstu Biblijnego tak, że muszą dodawać kto co - katolicy katechizmy i tradycje, muzułmanie Koran, inni jeszcze coś... Lecz Biblia pozostaje niezmienna. Polecam do zapoznania się stronę o Biblii:
http://scriptura.chrzescijanie.pl/hist_rekopisy.html

Co zaś do wojen w ST, to nie musisz od razu wszystkiego rozumieć, ale to nie powód, żeby podważać Słowo Boże, zarówno jak i moc Boga w zachowaniu swego słowa.
Pozdrawiam :)
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez Lepton » Śr mar 12, 2008 8:38 pm

Nie zrozumiałaś mnie, nie mam nic co do kopii, lecz zapisów oryginalnych –„twórczości” autorów którzy pisali oryginał, przykładem może być historia Kaina i Abla, która także widnieje w mitologii hebrajskiej, w Koranie, a podobne opowiadania widnieją na ścianach piramid, opowiadające podobną historię jak Set zabija brata Ozyrysa, z zazdrości o Izyde, itp. itd. Wśród tak wielu opowiadań i wydarzeń które były opowiadane na długo przed tym zanim zostały spisane przez wiele osób i zebrane pod nazwą pismo Święte mogły zakraść się błędy – chodzi mi o sam początek powstawania Biblii, nie wierzę że Bóg mógłby komuś rozkazać idź i zabij, lecz w tamtych czasach dla ludzi gdzie wyznawano wiele bogów było to normalne, inaczej pojmowali takie sprawy, stad takie opowiadania niestety także w Starym Testamencie.
Lepton
Użytkownik
 
Posty: 46
Dołączył(a): N lip 30, 2006 10:32 am
Lokalizacja: Lublin

Postprzez darq » Śr mar 12, 2008 10:00 pm

Lepton jestem zmuszony zaprosić Cię do działu Nie/chrześcijanie. Nie uznajesz Pisma Świętego za natchnione Słowo Boże.
darq
moderator
 
Posty: 1058
Dołączył(a): Wt gru 11, 2001 1:00 am
Lokalizacja: mielec.kz.pl

Postprzez Baranek » Cz mar 13, 2008 11:54 am

axanna napisał(a):Mylisz się co do Biblii, Leptonie, gdyż jest ona najlepiej zabezpieczonym i najbardziej wiarygodnym historycznym dokumentem na świecie. Po prostu, nie da się jej zafałszować. Gdyby była taka możliwość, papieże pierwsi by to zrobili, usuwając z niej niewygodne teksty, a dodając pasujące. Jednakże tysiące kopii, rozsypanych po całemu światu uniemożliwiają fałszowanie tekstu Biblijnego tak, że muszą dodawać kto co - katolicy katechizmy i tradycje, muzułmanie Koran, inni jeszcze coś... Lecz Biblia pozostaje niezmienna. Polecam do zapoznania się stronę o Biblii:
http://scriptura.chrzescijanie.pl/hist_rekopisy.html

Co zaś do wojen w ST, to nie musisz od razu wszystkiego rozumieć, ale to nie powód, żeby podważać Słowo Boże, zarówno jak i moc Boga w zachowaniu swego słowa.
Pozdrawiam :)

Droga axanno - niepotrzebnie naprawdę wprowadzasz do wątku poboczne wątki polemiczne typu: papieże by zafałszowali biblię itd. Rozmawiajmy w tematach. Załóż osobny wątek co do fałszerstw - jeśli chcesz w ogóle o tym dyskutować. Bo polemika choć jest potrzebna w wielu wypadkach między nami (tj. protestantami i katolikami) to jednak proponowałbym żeby trzymać się pewnych reguł.
pozdrawiam serdecznie
Baranek
Baranek
 

Postprzez axanna » Cz mar 13, 2008 12:18 pm

Wzmianka o papieżach, Baranku, dotyczyła zagadnienia fałszowania Biblii i proszę uprzejmie, abyś darował sobie ocenzurowanie moich wypowiedzi, gdyż nie naruszają one przyjętych zasad. Jeżeli Tobie coś stało w oku i poczułeś się zobowiązany do rozwinięcia zagadnienia, to załóż sam nowy temat, a nie wcinaj się z pouczeniami ograniczającymi swobodę wypowiadania się. Zresztą, nie widzę przeszkód, abyś założył własne forum (pięknie iż darmowych masz do woli) i tam ustalał własne zasady, cenzurując i ograniczając wypowiedzi innych według własnego uznania. A póki co, podziękuje za "dobre chęci" i dalsze roszczenia do zaprowadzenia porządku, proszę przenieść do działu "O naszym forum".
Pozdrówka.
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez Baranek » Cz mar 13, 2008 12:32 pm

To nie jest roszczenie axanno tylko propozycja. Podobną propozycję zasugerowałem, gdy chodzi o "przekręty protestantów" (tak nazywał się wątek o celibacie). Poprosiłem, żeby zmienić tytuł tego wątku bo takie polemiczne nastawienie (z oskarżaniem kogoś) uważam za bezsensowne. I widzę - ku mojej uciesze, że zmieniono tytuł na "małżeństwo a celibat".

Nie trzeba od razu axanno mówić, żebym założył sobie własne forum ustalał zasady itd.
To była propozycja. Nikt nie musi jej uwzględniać

pzdr
Baranek
Baranek
 

Postprzez axanna » Cz mar 13, 2008 12:45 pm

Jestem bardzo wzruszona Twoją propozycją w temacie "Przekręty protestantów", niemniej uważam, że zmienianie tytułu bez nawet poinformowania autora, jest niegrzecznością i nadużyciem.
Co się tyczy "propozycji" tutaj, o ucinaniu wypowiedzi, niewygodnych dla katolicyzmu, to zarówno jak i pierwsza, stanowi, moim zdaniem, o niezbyt szlachetnych intencjach autora i równie dobrze mogę do Ciebie powiedzieć, żebyś nie pisał do mnie "nie trzeba od razu mówić, żebym założył własne forum" - gdyż to była tylko propozycja, nie musisz uwzględniać.
Niemniej, propozycje o przeniesienie się do działu "O naszym forum" w razie dalszych uwag na temat tego, co, Twoim zdaniem, mówić trzeba, a co nie trzeba - radzę uprzejmie uwzględnić.
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez johanna » N mar 16, 2008 8:57 pm

no i znowu zonk :mrgreen:
johanna
Aktywny
 
Posty: 142
Dołączył(a): N lut 17, 2008 5:52 pm

Następna strona

Powrót do Pismo Święte

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron