Teraz jest N maja 12, 2024 3:01 pm Wyszukiwanie zaawansowane
Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.) |
---|
meritus napisał(a):Axanno o władzę odpuszczania grzechów, o włądzę leczenia chorób, o władzę wypędzania złych duchów.
Brak terminu (łacińskie słowo sakrament używa się od III wieku, wcześniej mówiono o mysterionie)
Albertus napisał(a):zresztą nie tylko u protestantów którzy odrzucili urząd apostolski ale podobne nastawienie jest częste i wśrod katolików - "co ten ksiądz, biskup,papież będzie się wtrącał w moje życie JA wiem najlepiej") ale może tacy są wśród was ? Stawiam więc pytanie pytanie - kto uważa że jego pastor lub rada starszych może mu zatrzymać grzechy?
gdzie jest mowa o "władzy odpuszczania grzechów", meritus?
w Biblii nie ma nic o takiej władzy i nie rób tu nikomu prania mózgu, tutaj ci nie parafia, gdzie możesz robić to do woli
o "mysterionie"? o jak ciekawe! a można wersecik prosić Biblijny?
"Odrzucili urząd apostolski"? a można Cie prosić o cytaty, mówiące o owym urzędzie. Nie chodzi mi o apostołach jako takich i o których wiemy, że byli apostołami, ale właśnie to o czym mówisz - gdzie w Biblii masz napisane, że jest taki urząd, który mają kontynuować 'następcy', którzy też będą apostołami itp. Przy okazji można też wyjaśnić temat pokrewny o papieżu, gdzie mamy w biblii mowę, że Piotr ma mieć następców, którzy mają być zastępcami Chrystusowymi itp.
Ciekawa jestem Twojej odpowiedzi na postawione przez Ciebie pytanie.
No właśnie ! jakie to proste i genialne! Takiego to i apostoł Paweł nie mógłby z Kościoła wyrzucić!
meritus napisał(a):gdzie jest mowa o "władzy odpuszczania grzechów", meritus?
W J 20,22-23
o "mysterionie"? o jak ciekawe! a można wersecik prosić Biblijny?
Otwórzy sobie greckie Pismo i poszukaj "mysterionu". Jakiś osobnik już wciskał mi chyba na tym forum, że w Biblii nie ma nic takiego.
Albertus, według Biblii biskup i apostoł to nie jedno i to samo. Jeżeli chodzi o Pawła, to według mego rozumienia on właśnie był przeznaczony na uzupełnienie tych 12, nie zaś Maciej, którego wybrali apostołowie, a nie żaden Duch.
Sądzę tak dlatego, że oni rzucili los - i tak by padł na jednego z dwóch. Ponadto zrobili to jeszcze do wylania na nich Ducha, czyli jest spore prawdopodobieństwo, że błądzili, jak to zwykli byli robić ąz do momentu wylania.
A po drugie wcale nie pytali Pana, czy on chce, żeby oni wybrali kogoś na wolne miejsce dwunastego - sami tak postanowili. Ale Pan co do tego miejsca miał własnego kandydata - właśnie Pawła.
Więcej w Biblii nie ma mowy o żadnych następcach apostołów czy urzędzie apostolskim
Co, według Ciebie, miał na myśli Jezus, mówiąc : "kto doda chociaż słowo..." - jakie to słowo On miał na myśli, czyż nie odnośnie nauczania?
tu nie ma mowy o "władzy"
Mt 9:6
Otóż żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów - rzekł do paralityka: Wstań, weź swoje łoże i idź do domu!
No ale litości, nie wszyscy tacy uczeni jak ty, meritusie, czy wobec tego jest jakiś problem podać odpowiedni werset z Biblii tłumaczonej, choćby z Tysiąclatki.
Albertus, według Biblii biskup i apostoł to nie jedno i to samo. Jeżeli chodzi o Pawła, to według mego rozumienia on właśnie był przeznaczony na uzupełnienie tych 12, nie zaś Maciej, którego wybrali apostołowie, a nie żaden Duch.
Więcej w Biblii nie ma mowy o żadnych następcach apostołów czy urzędzie apostolskim. Podana przez ciebie interpretacja o następcach nie stanowi podstawy dla ich istnienia.
Albertus napisał(a):
axanno! twoja interpretacja naprawdę mnie zaskoczyła, ciekawe!,pierwszy raz się z czymś takim spotykam!
Po pierwsze to apostołowie otrzymali Ducha gdy Jezus zmartwychwstały powiedział im - którym odpuścicie będzie odpuszczone....,
Po za tym czy uważasz że po zesłaniu Ducha już nigdy nie błądzili?
Po drugie to Dzieje apostolskie pisał Łukasz po zesłaniu Ducha Świętego i to on napisał o Macieju - "I dali im losy i los padł na Macieja.I został dołączony do jedenastu apostołów" Dz1,26 (gdyby tak nie było to może by coś wspomniał i nie wprowadzał w błąd czytelników)
Więcej w Biblii nie ma mowy o żadnych następcach apostołów czy urzędzie apostolskim
pamiętam że protestanci wprowadzili rozwody na podstawie jednego miejsca a tutaj jedno miejsce to za mało?
Co, według Ciebie, miał na myśli Jezus, mówiąc : "kto doda chociaż słowo..." - jakie to słowo On miał na myśli, czyż nie odnośnie nauczania?
Podaj,proszę werset gdzie to jest to wtedy odpowiem
P.S
dla mnie to czy apostołowie potwierdzili ewangelię swoim życiem i śmiercią jest bardzo ważny!
meritus napisał(a):Nie wiem czy to jest dobry pomyśł, aby akurat to tu wałkować... Wpisz sobie "tajemnica" w wyszukiwarkę i znajdź. To jest sprawa na osobny temat.
Albertus pewnie powie to samo co ja. Pismo mówi jasno - dokoptowano Macieja jako 12-tego. A św. PAweł choć uważał się za apostoła Chrystusa nigdy siebie do grona Dwunastu nie zaliczał. Axanno - przejrzyj opisy w 1 rozdziale Dziejów Apostolskich - może do innych wniosków dojdziesz.
Dyskutowałbym nad tym. Św. Paweł w Rz 16,7 apostołami nazwał Andronika i Junasa.
powiedziałam, że tak to rozumiem. Nie jest to oficjalne nauczanie jakiegoś Kościoła, lecz wyłącznie moje rozumowanie. Tak właśnie myślę.
Nigdzie nie pisze, że oni wtedy otrzymali Ducha, lecz tylko "że tchnął" - to nie jest to samo co narodzenie z Ducha, jakie miało miejsce w dzień zielonych świąt.
J 16:7 Bw "Lecz ja wam mówię prawdę: Lepiej dla was, żebym ja odszedł. Bo jeśli nie odejdę, Pocieszyciel do was nie przyjdzie, jeśli zaś odejdę, poślę go do was.
I skąd taka pewność, że zrobili właśnie dobrze? Mało razy się mylili co do woli Bożej?
Po pierwsze, proszę nie uogólniać, a po drugie - niczego nie wprowadzili, gdyż są podstawy Biblijne do rozwodu. Tam gdzie nie ma zakazu niczego nie trzeba wprowadzać. To katolicy wprowadzili zakaz, tam gdzie go nie ma, ale o rozwodach jest inny temat i jeżeli chcesz podyskutować, to zapraszam do stosownego tematu - tam chętnie się odezwę.
Ap 22:18 Bw "Co do mnie, to świadczę każdemu, który słucha słów proroctwa tej księgi: Jeżeli ktoś dołoży coś do nich, dołoży mu Bóg plag opisanych w tej księdze;"
Ap 22:19 Bw "a jeżeli ktoś ujmie coś ze słów tej księgi proroctwa, ujmie Bóg z działu jego z drzewa żywota i ze świętego miasta, opisanych w tej księdze."
Cytat:
P.S
dla mnie to czy apostołowie potwierdzili ewangelię swoim życiem i śmiercią jest bardzo ważny!
to bardzo dobrze, ale co wobec tego?
Co, według Ciebie, miał na myśli Jezus, mówiąc : "kto doda chociaż słowo..." - jakie to słowo On miał na myśli, czyż nie odnośnie nauczania? Bo jeżeli pójść Twoją metodą, to rzeczywiście - niemalże wszystkie dogmaty katolickie można usprawiedliwić, i nie tylko katolickie - każdy może napleść ile wlezie, bo nie ma w Biblii - tak?
Nigdzie nie pisze, że oni wtedy otrzymali Ducha, lecz tylko "że tchnął" - to nie jest to samo co narodzenie z Ducha, jakie miało miejsce w dzień zielonych świąt.
I skąd taka pewność, że zrobili właśnie dobrze? Mało razy się mylili co do woli Bożej?
To katolicy wprowadzili zakaz, tam gdzie go nie ma
czyli z podaniem wersetu problem... jak zwykle zresztą
co to za 'argumenty' - "nigdy siebie do grona Dwunastu nie zaliczał"? Co to w ogóle ma znaczyć, meritus, możesz wytłumaczyć? Jak, twoim zdaniem, Paweł miał siebie 'zaliczać'? co za bredni...
Albertus napisał(a):powiedziałam, że tak to rozumiem. Nie jest to oficjalne nauczanie jakiegoś Kościoła, lecz wyłącznie moje rozumowanie. Tak właśnie myślę.
rozumiem axanno ,ale chciałbym wiedzieć czy oprócz twojego głębokiego przekonania , pogłąd ten ma jakieś konkretne biblijne podstawy?Może jakieś wersety?
Nigdzie nie pisze, że oni wtedy otrzymali Ducha, lecz tylko "że tchnął" - to nie jest to samo co narodzenie z Ducha, jakie miało miejsce w dzień zielonych świąt.
Jezus powiedział - weżmijcie Ducha Świetego - ja wierzę że wzięli a jeżeli wzięli to otrzymali.Co więcej - od tego przyjęcia Jezus uzależnił (tak to rozumiem)władzę odpuszczania i zatrzymywania grzechów.Jeżeli ,jak twierdzisz nie otrzymali wtedy Ducha to jak mogli komuś odpuścić albo zatrzymać ? Calą nasza dyskusja o J20,19- 23 staje się bezprzedmiotowa!
Mylisz napełnienie Duchem Świętym i osobowe zstąpienie Pocieszyciela które miało miejsce w dniu pięćdziesiątnicy z odrodzeniem z Ducha.
J 16:7 Bw "Lecz ja wam mówię prawdę: Lepiej dla was, żebym ja odszedł. Bo jeśli nie odejdę, Pocieszyciel do was nie przyjdzie, jeśli zaś odejdę, poślę go do was.
Tutaj jest jest mowa o osobowym zstąpieniu Ducha Świetego.Nie znaczy to że wcześniej Duch Świętu nie napełniał ludzi np.Ellżbiety podczas spotkania z Marią i Jezusem który w niej przebywał.
Czyli twoim zdanem z Pisma możemy przyjmować jedynie te decyzje o którychwyrażnie jest napisane że przed ich podjęciem pytali Pana?
I skąd taka pewność, że zrobili właśnie dobrze? Mało razy się mylili co do woli Bożej?
Z żadych tekstów Pisma nie wynika że popełnili błąd
Ap 22:18 Bw "Co do mnie, to świadczę każdemu, który słucha słów proroctwa tej księgi: Jeżeli ktoś dołoży coś do nich, dołoży mu Bóg plag opisanych w tej księdze;"
Ap 22:19 Bw "a jeżeli ktoś ujmie coś ze słów tej księgi proroctwa, ujmie Bóg z działu jego z drzewa żywota i ze świętego miasta, opisanych w tej księdze."
tutaj chodzi o literalny tekst apokalipsy albo nawet całego Pisma ale nie ojego interpretację a już na pewno nie o sprawy organizacyjne
Cytat:
P.S
dla mnie to czy apostołowie potwierdzili ewangelię swoim życiem i śmiercią jest bardzo ważny!
to bardzo dobrze, ale co wobec tego?
To z tego żeprawda ta która nie jest zawarta w Piśmie a mim o to w nią wierzę jest dla mnie równie ważna jak sprawa następstwa ,Której równięż być może w Piśmie nie ma A pomimo to w nią wierzę
Co, według Ciebie, miał na myśli Jezus, mówiąc : "kto doda chociaż słowo..." - jakie to słowo On miał na myśli, czyż nie odnośnie nauczania? Bo jeżeli pójść Twoją metodą, to rzeczywiście - niemalże wszystkie dogmaty katolickie można usprawiedliwić, i nie tylko katolickie - każdy może napleść ile wlezie, bo nie ma w Biblii - tak?
Jak widać ktoś może napleść ile wlezie pomimo że jest w bibli napisane na przykład w sprawie przyłączenia Macieja do grona apostołów
:)
Nigdzie nie pisze, że oni wtedy otrzymali Ducha, lecz tylko "że tchnął" - to nie jest to samo co narodzenie z Ducha, jakie miało miejsce w dzień zielonych świąt.
A gdzie jest mowa o narodzeniu z Ducha w Zielone Święta? A poza tym mam rozumieć, że tchnął nieskutecznie?
I skąd taka pewność, że zrobili właśnie dobrze? Mało razy się mylili co do woli Bożej?
Idąc tropem takiej egzegezy (jak to już wiele razy mówiłem charakterystycznej dla wielu protestantów egzegezy polegającej na interpretacji przeciwnej do tego, co w Piśmie napisane) można powiedzieć, że o wiele więcej było takich pomyłek... że wszystko było pomyłką. Ale jakiś argumencik biblijny za tezą, że Bóg nie wysłuchał i w tak ważnej spraiwe nastąpiła pomyłka?
co to za 'argumenty' - "nigdy siebie do grona Dwunastu nie zaliczał"? Co to w ogóle ma znaczyć, meritus, możesz wytłumaczyć? Jak, twoim zdaniem, Paweł miał siebie 'zaliczać'? co za bredni...
Powiedziałem, że odróżniał siebie od grona Dwunastu i tyle. Nie ma z czym dyskutować - 1Kor 15,5-9, Ga 1,18-19.
meritus napisał(a):Axanno w tłumaczeniu, które ja używam jest napisane, że Andronik i Junas "wyróżniają się między apostołami". Podobnie wskazuje Biblia Gdańska.
Apokalipsa wspomina o dwunastu apostołach Pańskich, a nie o trzynastu, a z tego co wiemy, Paweł był apostołem z powołania samego Pana Jezusa, tak jak powołani byli pozostałe apostołowie, oprócz właśnie tego Macieja, który został apostołem z powołania ludzi, a nie Jezusa, i o którego "apostolstwie" nic więcej nie wiemy ani ze źródeł biblijnych, ani pozabiblijnych.
Dz 1:20-26
Napisano bowiem w Księdze Psalmów: Niech opustoszeje dom jego i niech nikt w nim nie mieszka! A urząd jego niech inny obejmie! Trzeba więc, aby jeden z tych, którzy towarzyszyli nam przez cały czas, kiedy Pan Jezus przebywał z nami, począwszy od chrztu Janowego aż do dnia, w którym został wzięty od nas do nieba, stał się razem z nami świadkiem Jego zmartwychwstania. Postawiono dwóch: Józefa, zwanego Barsabą, z przydomkiem Justus, i Macieja. I tak się pomodlili: Ty, Panie, znasz serca wszystkich, wskaż z tych dwóch jednego, którego wybrałeś, by zajął miejsce w tym posługiwaniu i w apostolstwie, któremu sprzeniewierzył się Judasz, aby pójść swoją drogą. I dali im losy, a los padł na Macieja. I został dołączony do jedenastu apostołów.
Dz 6:2-6
Nie jest rzeczą słuszną, abyśmy zaniedbywali słowo Boże, a obsługiwali stoły - powiedziało Dwunastu, zwoławszy wszystkich uczniów. Upatrzcie zatem, bracia, siedmiu mężów spośród siebie, cieszących się dobrą sławą, pełnych Ducha i mądrości. Im zlecimy to zadanie. My zaś oddamy się wyłącznie modlitwie i posłudze słowa. Spodobały się te słowa wszystkim zebranym i wybrali Szczepana, męża pełnego wiary i Ducha Świętego, Filipa, Prochora, Nikanora, Tymona, Parmenasa i Mikołaja, prozelitę z Antiochii. Przedstawili ich Apostołom, którzy modląc się włożyli na nich ręce.
Dz 8:1-3
Szaweł zaś zgadzał się na zabicie go. Wybuchło wówczas wielkie prześladowanie w Kościele jerozolimskim. Wszyscy, z wyjątkiem Apostołów, rozproszyli się po okolicach Judei i Samarii. Szczepana zaś pochowali ludzie pobożni z wielkim żalem. A Szaweł niszczył Kościół, wchodząc do domów porywał mężczyzn i kobiety, i wtrącał do więzienia.
1 Kor 15:5-9
i że ukazał się Kefasowi, a potem Dwunastu, później zjawił się więcej niż pięciuset braciom równocześnie; większość z nich żyje dotąd, niektórzy zaś pomarli. Potem ukazał się Jakubowi, później wszystkim apostołom. W końcu, już po wszystkich, ukazał się także i mnie jako poronionemu płodowi. Jestem bowiem najmniejszy ze wszystkich apostołów i niegodzien zwać się apostołem, bo prześladowałem Kościół Boży.
odpowiedz pytaniem jak zwykle? to podziel się, jak rozumiesz...
Dz 2:1-14
Kiedy nadszedł wreszcie dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić.
(...) Wtedy stanął Piotr razem z Jedenastoma i przemówił do nich donośnym głosem: Mężowie Judejczycy i wszyscy mieszkańcy Jerozolimy, przyjmijcie do wiadomości i posłuchajcie uważnie mych słów.
ale ani razu nie tylko nie udowodniłeś tego co mówisz, ale nawet nie uzasadniłeś
jak to już wiele razy mówiłem charakterystycznej dla wielu protestantów egzegezy polegającej na interpretacji przeciwnej do tego, co w Piśmie napisane
Axanno w 1Kor św. Paweł pisze, że ukazał się najpierw Dwunastu, potem tym i owym,. jeszcze tam komuś, a na końcu jemu. Najwyraźniej nie był wśród Dwunastu, skoro pokazał mu się na końcu i skoro w tym czasie on był prześladowcą Kościoła.
I jeszcze raz żeby nie było, że przeczę że św. Paweł był apostołem: Tak św. Paweł był apostołem, ale nie należał do grona Dwunastu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości