Teraz jest Cz mar 28, 2024 10:28 am Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

Kłamstwo 2 Machabejskiej 15:14

w codziennym życiu chrześcijanina

Re: szaleństwo czytam ;( !!!

Postprzez hungry » Śr lip 11, 2007 7:16 am

myślący napisał(a):To co ty mówisz jest pozbawione prawdy ja wierzę (i logiki na pewno/100%), i ja traktuje to jako szaleństwo.

I nie ma żadnych szans żeby wierzyć ślepo w Pismo jak ty mówisz naokoło, ale trzeba najpierw wierzyć swojemu sumieniu i rozumowi.

Drugi cro :D
A mówiąc poważnie to proszę myślący zastanów się nad radą Bravehearta, czy nie powinieneś przenieść się do rozmów kontrolowanych bo my tu naprawdę na tym forum rozmawiamy jako wierzący traktujący Biblię jako jedyną autorytatywna norme wiary i życia.
Myślący też byłem katolikiem jak Ty ale nigdy nie traktowałem tak lekceważąco Slowa Bożego mówiąc że wpierw mam słuchać własnego mego mylnego rozumu i sumienia.
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez axanna » Śr lip 11, 2007 11:12 am

Rozumiem, BraveHeart, ze owa teorie opierasz na cytatach: "wybral nas przed zalozeniem swiata" i "nikt nie moze przyjsc do mnie, jezeli Ojciec nie pociagnie" - jezeli cos mi umknelo, to uzupelnij, prosze.
I tez mam pytanie, jak sie maja wedlug owego wybrania inne cytaty, takie jak: "umarl za wszystkich ludzi", "nie chce, zeby ktokolwiek zginal, lecz zeby wszyscy doszli do upamietania" itp.
Jezeli nawet przyjac, ze Bog nie daje jednakowych szans dla kazdego (tutaj nie jestem niczego pewna), to chyba raczej w wyniku przewidywania przez Boga, ze ten czy tamten laske odzuczy, czyz nie tak? W przeciwnym wypadku, to, naprzyklad, te slowa Pana:
Ez 18:32 Bw "Gdyż nie mam upodobania w śmierci śmiertelnika, mówi Wszechmocny Pan. Nawróćcie się więc, a żyć będziecie!" -
sa jakby bez sensu, no nie?
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez axanna » Śr lip 11, 2007 2:29 pm

Ze wszystkim, co napisales sie zgadzam i mowie "amen" prawie na wszystko, poza jednym:
Jak to możliwe, że Bóg, który jest miłością wybiera niektórych spośród skazańców do życia?


Wszystkie te pytania, jakie wymieniles, sa i dla mnie pytaniami, ja tez wszystkiego nie rozumiem i przyjmuje w wierze w prawdziwosc Slowa Bozego. Kto to wie, dlaczego Bog nie zbawil aniolow? nie wiemy nawet nic o aniolach - kim oni sa, po co, jak zyja, a z tego co wiemy - to tyle co nic. Ale wracajac do ludzi. W Biblii nie pisze, ze Bog wybiera niektorych, tylko, ze umarl za wszystkich i ze chce uratowac wszystkich. To rzewczywistosc pokazuje, ze uratowani sa tylko niektore, ale dlaczego tak? niekoniecznie to oznacza zaraz, ze to Bog wybral tylko niektorych.
Osobiscie sklaniam sie ku temu, zeby myslec, ze Bog dokonuje wyboru na podstawie przewidywania, gdyz On wie kto odpowie na jego zew. I kiedy.
Jedni nawracaja sie we wczesnej mlodosci, inni w pozdniej starosci - Bog wie kiedy jest odpowiedni moment.
Jesli o mnie chodzi, to wychowalam sie we wsch.Ukrainie, w rodzinie ateistow i wsrod ateistow i bylam absolutnie przekonana w teorii ewolucji, i nawet nie wiedzialam, ze oprocz pary zacofanych babc moga istniec jacys wierzace w cywilizowanym przeciez wieku. Nieciekawa jest ta egzystencja w przekonaniu o ateizmie, a skutkiem tego jest unikanie wszelakich mysli o smierci i o sensie zycia. Nie wiem, jak inni ateisci sie czuli, ale wygladali na porzadnych ludzi. Ja natomiast nie mialam wtedy zadnego powodu do porzadnego zycia i, kulturalnie mowiac, grzeszylam, jak malo kto. Dosyc dlugo to trwalo i nawrocilam sie az po 30 roku zycia, niemniej wiem napewno, ze Bog mnie chronil i ze gdyby nie On, nie dozylabym do 25 lat.
Czy Bog mnie wybral? - wybral. Ale czy zmuszal mnie do czegos? - nie zmuszal. Moglabym odzuczyc laske i dalej tarzac sie w blocie.

Mysle, ze Bog daje wszystkim jednakowe szanse. Mam na mysli - ludziom.

Rz 1:19-20 Bw "Ponieważ to, co o Bogu wiedzieć można, jest dla nich jawne, gdyż Bóg im to objawił.

Bo niewidzialna jego istota, to jest wiekuista jego moc i bóstwo, mogą być od stworzenia świata oglądane w dziełach i poznane umysłem, tak iż nic nie mają na swoją obronę,"

Tyle, ze czlowiek bardziej miluje cimnosc i nie zbliza sie do swiatla. Ale ci, ktorzy sie zblizaja, robia to, aczkolwiek przez laske z wiary, ale tez dobrowolnie.
Tak mysle :)
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Re: Bardzo długi list mój, ale naprawdę sie starałem ;)

Postprzez hungry » Pt lip 13, 2007 7:15 am

myślący napisał(a):hungry:
A mówiąc poważnie to proszę myślący zastanów się nad radą Bravehearta, czy nie powinieneś przenieść się do rozmów kontrolowanych bo my tu naprawdę na tym forum rozmawiamy jako wierzący traktujący Biblię jako jedyną autorytatywna norme wiary i życia.

Mi nie chodziło o to że ja nie wierzę w Pismo Święte, przecież ja chyba pokazałem moją wiarę w Pismo przez te wszystkie posty jakie napisałem,

Nie bardzo skoro braveheart i inni zauważają inaczej. A zresztą dla mnie wystarczająco udowodniłeś. Mam zacytować? Oto Twoje słowa:

myślący napisał(a):I nie ma żadnych szans żeby wierzyć ślepo w Pismo jak ty mówisz naokoło, ale trzeba najpierw wierzyć swojemu sumieniu i rozumowi.


Ale widzę to nie tylko po Twoich postach Meritus już dawno zaczął ignorować Biblię podobnie cro co zreszta dla tego ostatniego skończyło się banem. Więc dlatego myślę że dobrze by było prosic Was obu żebyście się przenieśli ze swoimi teoriami na wątki rozmów kontrolowanych.

myślący napisał(a): ale że BraveHeart powinien używać swój rozum (logikę) i swoje własne sumienie jako pomoc w interpretacji Pisma,

O Bravehearta się nie martw , widzę że sobie świetnie z Wami radzi wyjasniając mądrze ( może czasami skomplikowanie że trzeba użyc rozumu:D ) Słowo Boże. Proszę skorzystaj chociaż trochę z tej mądrości.
myślący napisał(a):bo wiadomo przecież że sekty powstają jak się ślepo interpretuje wybrane urywki z Pisma,

Ale nie o sektach tu mowa więc proszę nie zmieniaj tematu wątku. Bo znów widzę to robisz a potem się dziwisz że jakiś moderator usuwa Twoje posty.

P.S. myślący a swoją drogą odebrałbyś PW wkońcu odpowiedź moja na Twoj PW :D
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez hungry » Pn lip 16, 2007 8:00 am

myślący fajnie by było jak byś cytujac biblię staral się używać opcji "quote" łatwiej by się Ciebie czytało. To taka moja skromna prośba techniczna, dzięki i pozdrawiam.
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez Albertus » Cz lip 26, 2007 8:03 pm

BraveHeart napisał:

." Wszyscy mają to samo Pismo, z tym że katolicy w XVI wieku dołączyli jeszcze kilka wtórnokanonicznych ksiąg Starego Tesatmentu, których sami Żydzi nie uznawali za natchnione. "

mam jedno pytanie: jak wytłumaczysz to że Kościół prawosławny który oddzielił się od Kościoła katolickiego w 1054r.,a i wcześniej nie był wcale skłonny słuchać poleceń papieży przyjmuje wszystkie pisma wtórnokanoniczne?
Albertus
Aktywny
 
Posty: 489
Dołączył(a): Wt lip 24, 2007 8:33 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pismo Święte

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron