Teraz jest Pt kwi 19, 2024 6:45 pm Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

Biblia - brytyjka, tysiąclatka, gdańska?

w codziennym życiu chrześcijanina

Biblia - brytyjka, tysiąclatka, gdańska?

Postprzez Dzidek » Pt cze 22, 2007 11:24 am

Jakiego tłumaczenia Pisma używacie na co dzień i dlaczego właśnie tego?

Moja przygoda z Biblią zaczęła się od tzw. brytyjki. Przez długi ten przekład był dla mnie jedynie słusznym, by nie powiedzieć jedynozbawczym :D
W miarę krzepnięcia w wierze zacząłem sięgać do innych tłumaczeń. Przez pewnien czas szczególnie upodobałem sobie Biblię Gdańską - język co prawda archaiczny, ale jakaż poezja, jaka głębia (no i przede wszystkim solidny, reformacyjny przekład). Chyba przez rok czasu używałem głównie do codziennego czytania tego przekładu (jeśli dobrze pamiętam przynajmniej raz przeczytałem całą Biblię w tłumaczeniu gdańskim).
Dzisiaj korzystam głównie z tłumaczenia Biblii Tysiąclecia wydanie II (prawie jak biały kruk :D ) i jestem z niego bardzo zadowolony. Nie zrażają mnie typowo katolickie interpretacje w przypisach - potrafię odrzucić to, co niewłaściwe. Z drugiej strony cenię sobie owe przypisy za tzw. materiał krytyczny (czego, niestety, brakuje mi w brytyjce) i niektóre bardzo dobre (niekatolickie) interpretacje.
Do studiowania używam oczywiście różnych tłumaczeń - szczególnie cenię sobie przekład Nowego Testamentu przygotowany przez Ewangeliczny Instytut Biblijny - zawiera bardzo dobre przypisy z ewangelicznego punktu widzenia.

Zapraszam do podzielenia się waszymi doświadczeniami. Piszcie też o tym, jaki nieścisłości w tłumaczeniach wyłapaliście w używanych przez was przekładach.
Dzidek
Aktywny
 
Posty: 175
Dołączył(a): Cz cze 14, 2007 12:58 pm

Postprzez hungry » Pt cze 22, 2007 11:36 am

Ja gdy się nawróciłem jako katolik 17 lat temu poslugiwac sie zaczalem Tysiaclatką na przemian z gedeonitką Nowy testament czyli Biblia Warszawską aż wkońcu przekonalem się do Biblii Warszawskiej wtedy jeszcze nawet nei dojrzałem do Bibli Gdanskiej choc wiem że mimo jej archaicznosci jezykowej jest naprawdę bardzo dobry jesli nie powiedziec najlepszym polskim przekladem :)
Obecnie posługuję sie wszelkimi pzrekłądami dostepnymi w internecie na http://www.biblia.info.pl oraz za pomoca programu biblijnego "FreeBiblie v 0.91" jedynego chyba zgodnego z "Windows Vista" o licencji freeware mającego przekłady: Biblia Warszawska, Biblia Gdańska, Biblia Tysiąclecia, Grecki NT oraz New King James. Program ten kiedyś pobrałem ze strony jednego ze zborów ewangelicznych w Polsce ale niestety juz go tam nie widzę więc jeśli ktos jest zainteresowany mogę go załatwić zadarmo. Prosze pisac na priv.
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez darq » Pt cze 22, 2007 12:01 pm

Do czytań prywatnych (ogólnych) przekład warszawski. Dla odświeżenia przekład ekumeniczny, dla piękna słowa gdański, jak się uda podebrać żonie - tysiąclecia (ostatnie wyd. - rewelacja). Do studium wszystkie przekłady zebrane w swordzie + przekład interlinearny (polsko-grecki) bom za cienki bolek, żeby korzystać z samej greki :)
Księgę psalmów zdarza mi sie czytać w psałterzach Kochanowskiego, albo w przekładzie Miłosza - to jest dopiero ciekawe :)
Bardzo rzadko korzystam z parafrazy w stylu "nowego życia" czy jakoś tak. Jakoś nie mogę się do takich "dziełek" przekonać, choć niewątpliwie swoja wartość mają.
Pozdrowienia dla wszystkich czytelników Księgi Nad Księgami.
darq
moderator
 
Posty: 1058
Dołączył(a): Wt gru 11, 2001 1:00 am
Lokalizacja: mielec.kz.pl

Postprzez kafar2 » Pn cze 25, 2007 1:28 pm

Witam,


Ja tam korzystam z brytyjki - biblii warszawskiej. Ale jak tylko bede mial mozliwosc to przerzuce sie na tlumaczenie ekumaniczne - tylko NT i psalmy (wydanie chyba towarzystwa biblijnego). Jak sie nawrocilem to czytalem NT Romaniuka bo tylko taki mialem. Pozniej dla porownywania zaopatrzylem sie w biblie gdanska i nt jakuba wojka. Tysiaclatke mam ale z niej nie korzystam.
Tysiaclatka to inaczej biblia tysiaca bledow. Oczywiscie chodzi o pierwsze wydanie. Teraz jest juz dozu lepiej poniewaz zostalo wielokrotnie poprawione.

Pozdro
kafar2
Aktywny
 
Posty: 226
Dołączył(a): Wt sty 09, 2007 7:24 pm

Postprzez Dzidek » Pn cze 25, 2007 1:44 pm

kafar2 napisał(a):Witam,

Tysiaclatka to inaczej biblia tysiaca bledow. Oczywiscie chodzi o pierwsze wydanie. Teraz jest juz dozu lepiej poniewaz zostalo wielokrotnie poprawione.

Pozdro


:D kafar2 pokusiłbym się o takie samo stwierdzenie co do brytyjki :D ale spierać się przecież nie będę.

Wyłapaliście jakieś błędy/nieścisłości (ale takie poważne, rzutujące na znaczenie tekst)? Podawajcie....
Dzidek
Aktywny
 
Posty: 175
Dołączył(a): Cz cze 14, 2007 12:58 pm

Postprzez SmokEustachy » Pn cze 25, 2007 1:48 pm

Pismo Święte wydawane przez Brytyjskie Towarzystwo Biblijne ma często specyficzny układ. Każdy werset jest oddzielnym akapitem, umieszczonym w odrębnej linijce /albo 2 - jak sięnie mieści/. Wygląda to mniej-więcej tak:

„Kiedy nadszedł wreszcie dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu.
Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali.
Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden.
I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić.
Przebywali wtedy w Jerozolimie pobożni Żydzi ze wszystkich narodów pod słońcem.
Kiedy więc powstał ów szum, zbiegli się tłumnie i zdumieli, bo każdy słyszał, jak przemawiali w jego własnym języku.”

Taki układ utrudnia wychwycenie sensu dłuższych fragmentów, choćby dlatego że oko się męczy. Pewnej grupie ludzi w ogóle uniemożliwi, bo o ile z normalnie sformatowanym textem /jak w każdej xiążce/dali by sobie jeszcze radę, tu już będą bezradni. Wygodnie natomiast wyszukuje się poszczególny werset i powołuje na niego. Takie jest zapotrzebowanie społeczne i sposób patrzenia – Biblia jako zbiór autonomicznych wersetów. Taka redakcja jest pośrednim zafałszowaniem treści Pisma. W Biblii hebrajskiej są np. specjalne znaki melodyczne, które umożliwiają taki śpiew lub recytację odpowiednich fragmentów, aby wydobyć z nich właściwy sens. /to zamiast znaków interpunkcyjnych, akapitów itp./. Podział na wersety jest sztuczny i zaburza przekazywane treści. Tak więc numeracja rozdziałów i wersetów powinna być możliwie jak najbardziej dyskretna.
SmokEustachy
Aktywny
 
Posty: 180
Dołączył(a): Śr lut 27, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Oxenfurt

Postprzez axanna » Pn cze 25, 2007 2:02 pm

kafar2 napisał(a):Tysiaclatke mam ale z niej nie korzystam.
Tysiaclatka to inaczej biblia tysiaca bledow. Oczywiscie chodzi o pierwsze wydanie. Teraz jest juz dozu lepiej poniewaz zostalo wielokrotnie poprawione.

No! zgadza sie, ze poprawione, he-he. Oto jeden z klarownych przykladow:

Lk 11:28 Bw "On zaś rzekł: Błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają Słowa Bożego i strzegą go."[/b]

Lk 11:28 Br [u] "On zaś odpowiedział: Raczej ci są błogosławieni, którzy słuchają słowa Bożego i strzegą go."


Lk 11:28 BT "Lecz On rzekł: Owszem, ale przecież błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je."


Bardzo ladnie poprawione, nie ma co...


dzidek napisał(a):Wyłapaliście jakieś błędy/nieścisłości (ale takie poważne, rzutujące na znaczenie tekst)? Podawajcie....

no wlasnie podalam. mam nadzieje, ze wszyscy zrozumieli, ze chodzi o odpowiedz Jezusa do kobity, ktora wyszla z tlumu ze slowami: "blogoslawione lono, ktore cie nosilo...." :lol:
Ostatnio edytowano Pn cze 25, 2007 2:12 pm przez axanna, łącznie edytowano 1 raz
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez kafar2 » Pn cze 25, 2007 2:07 pm

Dzidek,


Nic nie powiedzialem zeby zasugerowac ani mi nawet przez mysl nie przeszlo zeby udowadniac wyzszosc brytyjki nad tysiaclatka.


Z wikipedii
"Pierwsze wydanie przekładu spotkało się z krytyką części biblistów, np. ks. Eugeniusz Dąbrowski użył określenia "Biblia tysiąca błędów"."

Zobacz jeszcze:
http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/403

Pozdro
kafar2
Aktywny
 
Posty: 226
Dołączył(a): Wt sty 09, 2007 7:24 pm

Postprzez Dzidek » Pn cze 25, 2007 2:26 pm

kafar2 napisał(a):Dzidek,


Nic nie powiedzialem zeby zasugerowac ani mi nawet przez mysl nie przeszlo zeby udowadniac wyzszosc brytyjki nad tysiaclatka.


Z wikipedii
"Pierwsze wydanie przekładu spotkało się z krytyką części biblistów, np. ks. Eugeniusz Dąbrowski użył określenia "Biblia tysiąca błędów"."

Zobacz jeszcze:
http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/403

Pozdro


Drogi kafarze2 tak toż zrozumiałem. Moja informacja to tylko taki mały żarcik.
Dzidek
Aktywny
 
Posty: 175
Dołączył(a): Cz cze 14, 2007 12:58 pm

Postprzez kafar2 » Pn cze 25, 2007 2:29 pm

Dzidek,


A juz myslalem ze dojdzie do kolejnej potyczki slownej :D
Och, jaka szkoda :wink: .


Tak naprawde to wojowac mi sie nie chce, bo chyba nie ma o co.

Serdeczne pozdro
kafar2
Aktywny
 
Posty: 226
Dołączył(a): Wt sty 09, 2007 7:24 pm

Postprzez Dzidek » Pn cze 25, 2007 2:39 pm

Poczytałem (tak oględnie) artykuł z linku kafara2 i ... jeszcze troche a wroce do tlumaczenia gdanskiej.... :D
Dzidek
Aktywny
 
Posty: 175
Dołączył(a): Cz cze 14, 2007 12:58 pm


Powrót do Pismo Święte

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron