meritus napisał(a):j25
Skoro nazywasz Maryję demonem, a Maryja urodziła Jezusa, to na zasadzie prostej dedukcji wynika, że Jezusa urodził demon. Na szczęście pierwsza przesłanka jest fałszywa, tak więc dedukcja daje błędne wnioski.
demonem jest ta kreatura z jej 'objawieniami', jaka ty mianujesz Marya. Prawdziwa matka Jezusa nie ma z tym nic wspolnego.
Katolicki manipulancie - nic innego nie potrafisz, jak tylko klamac, i jak mantre powtarzac klamstwa twoich guru.
Czy te wypociny są zgodne z zasadami forum? Czy ja gdybym wylał takie pomyje na jakiegoś protestanta miałbym prawo pisnąć choćby na tym forum?
moze to nie brzmi zbyt zachecajaco, lecz niestety jest zgodne z prawda. Klamstwa i kretactwa, ktore sa twoim zywiolem, udowodnione ci nie jeden juz raz i siedzisz w nich az po szyje - w takim wypadku, osobiscie nie widze zadnego pogwalcenia zasad. Gdybys potrafil udowodnic klamstwo jakiemus protestantowi, to tez nie zostalbys wyrzucony tylko za to, ze powiedziales prawde. Prawda niestety ma to do siebie, ze czesto jest nieprzyjemna.
No i pozostaje jeszcze taka sprawa, ze ty i tak powienienesz byc z tego forum dawno wyrzucony, gdyz nie dostosowujesz do p.1 Zasad i juz wielokrotnie go lamales na rzecz swoich katechizmow.
Ja bym na twoim miejscu sie cieszyla, ze mimo wszystko jeszcze piszesz...
pisałemże sie nie urodzil Bogiem
Innymi słowy przez jakiś czas Jezus nie był Bogiem - wtedy gdy się urodził... Tak to rozumiem. Jest to sprzeczne z Objawieniem.
O, i tu klasyczny przyklad meritusowskiego kretactwa - 'skoro Jezus nie urodzil sie Bogiem to znaczy ze przez jakis czas nie byl Bogiem'.
Chyba ze nie jestes poprostu w stanie tego pojac, ze Ten, ktory od zawsze byl Bogiem, to poprostu zawsze nim byl, jest i bedzie, a nie 'urodzil sie Bogiem'. To ty urodziles sie czlowiekiem, albo 'nie Bogiem', innymi slowy urodziles sie kims, bo wczesniej cie nie bylo. Bog natomiast byl od zawsze i klamstwem jest, ze Maria urodzila Boga, gdyz on byl wczesniej.
I odwrotnie: gdyby wczesniej Boga nie bylo, a dopiero sie narodzil z Marii, wtedy mozna by bylo twierdzic, ze Maria urodzila Boga... ale to jest nie mozliwe, gdyz w takim wypadku On nie byl by Bogiem, tylko synem Marii.
dociera cokolwiek?