A ja jednocześnie zgadzając się z adminem i obiektywnie nie chcąc gasić w Tobie ducha marremi proponuję założenie właśnie strony www a jak nie umiesz to załóż bloga internetowego (a to już dziś coraz prostsze), z pozostawieniem kontaktu e-mail bądź też ID komunikatora internetowego. To chyba jest już o wiele uczciwsze. Sam też podobnie robiłem gdy głosząc na ulicy nie prosiłem tej osoby o nr. telefonu lecz sam podawałem własny telefon na karteczce. Zechce to się dana osoba sama odzywa. A z naszej strony, takt i pełna kultura.
To jest dopiero świadectwo o Jezusie we współczesnym świecie. Pozdrawiam.