Teraz jest Pt kwi 19, 2024 1:45 pm Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

Naśladowanie Jezusa

porozmawiajmy

Naśladowanie Jezusa

Postprzez asa » Śr kwi 29, 2009 8:28 pm

Umieszczam ten temat w odpowiedzi na post abd.
Pozwole sobie tutaj tez odpowiedziec abd.

Biblia mówi, że mamy naśladować nie tylko Jezusa, lecz np. także Pawła i bohaterów wiary z minionych wieków.

Abd, Paweł i inni bohaterowie wiary byliby niczym i nic by nie wnieśli do chrzecijanstwa, gdyby Jezus nie przemienił ich serc, Pawel jako Szaweł był ducha faryzejskiego, gnębił i zabijał wyznawców Chrystusa. Dopiero, po głębokiej przemianie, która spowodowało spotkanie z Panem- , dopiero gdy umarł, by żyć w Chrystusie - mogł głosić jako ten, dla którego wszystko poza Panem to śmieci.
Paweł pisał:
1Kor 11:1 Bądźcie naśladowcami moimi, jak i ja jestem naśladowcą Chrystusa.
W gruncie rzeczy wiec naśladujemy ich postawę wiary, lecz i tak zawsze pozostają jako grzesznicy, Maryja również.
Hbr 13:7 Pamiętajcie na wodzów waszych, którzy wam głosili Słowo Boże, a rozpatrując koniec ich życia, naśladujcie wiarę ich.
Hbr 6:11-12 Pragniemy zaś, aby każdy z was okazywał tę samą gorliwość dla zachowania pełni nadziei aż do końca, abyście się nie stali ociężałymi, ale byli naśladowcami tych, którzy przez wiarę i cierpliwość dziedziczą obietnice.

Poza tym Jezusa nie możemy naśladować tak w pełni, bo On jest też Bogiem, więc my nie możemy robić pewnych rzeczy, jakie On robił, np. mówić o sobie, że jest się kimś więcej niż Jonaszem i Salomonem. Maryja zaś to tylko człowiek, który jest przedstawiony w Piśmie jako spełniający wolę Bożą.

Przepraszam, ale to niemądre co piszesz.
Dlaczego mamy nie naśladować Jezusa, skoro On sam nam to zaleca:
Mt 19:21 Rzekł mu Jezus: Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie, potem przyjdź i naśladuj mnie.

Mk 8:34 A przywoławszy lud wraz z uczniami swoimi, rzekł im: Jeśli kto chce pójść za mną, niech się zaprze samego siebie i weźmie krzyż swój i naśladuje mnie.


Przez Jezusa mamy pelen obraz cudownego posłuszeństwa woli Ojcu, widzimy Go jak, gdzie i kiedy się modlił, jak rozmawial z ludzmi, jak uzdrawial, wyganial zle moce, widzimy Go cierpliwego, pokornego, pełnego współczucia i miłosierdzia dla ludzi…itd.
Masz gdzie piękniejszy i pelniejszy obraz Kogos, poza Jezusem, który byłby wart naśladowania?
no dobrze, ale piszesz tez:
ze nie mozemy nasladowac Jezusa "tak w pełni".
dlaczego?
dlaczego nie w pełni?
obawiasz sie, ze jest zbyt swiety, zbyt niedostepny, za mało był ludzki, zas czlowiek wiary, to zawsze wartosc jakos bardziej przystepna dla innego czlowieka, czy tak?
Przeciez przez Jezusa mamy dostęp do Ojca (Ef2,18 )
mało tego, mamy swobodę i dostep do Boga z ufnością, przez wiare w Jezusa (Ef 3,12)
nigdzie w Biblli nie jest napisane, ze dostep do Boga mamy przez innego posrednika niz Jezus.

Jezus był i jest Bogiem, masz racje, z pewnością nie możemy być Bogiem podobnie jak On, ale Jezus powiedział:
J 14:12 Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto wierzy we mnie, ten także dokonywać będzie uczynków, które Ja czynię, i większe nad te czynić będzie; bo Ja idę do Ojca.
co myslisz o tym abd?


chcialam tez zapytac, jak rozumiesz ten fragment:

Mt 11:11 Zaprawdę powiadam wam: Nie powstał z tych, którzy z niewiast się rodzą, większy od Jana Chrzciciela, ale najmniejszy w Królestwie Niebios większy jest niż on."
asa
Aktywny
 
Posty: 637
Dołączył(a): Pt kwi 25, 2008 9:29 pm

Postprzez kuba84 » So paź 24, 2009 8:57 am

Starajmy się naśladować Chrystusa i nie róbmy sobie granic! Sam Chrystus mówi:
"Uczeń nie przewyższa swojego nauczyciela ani sługa swego pana. Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego" (Mt 10, 24-25).
To oznacza, że można w pełni naśladować Jezusa.
kuba84
Użytkownik
 
Posty: 30
Dołączył(a): So paź 24, 2009 1:04 am
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez hungry » So paź 24, 2009 12:42 pm

kuba a możesz to rozwinąć? Co znaczy dla Ciebie naśladowanie Jezusa i w czym konkretnie?
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez kuba84 » So paź 24, 2009 3:35 pm

Dobry pomysł. Po prostu nie chcę napisać jakiejś bzdury.

Najważniejsze to spełniać przykazania miłości (Mt 22, 37-40). Ponadto Chrystus mówi do bogatego młodzieńca: "Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj wszystko co posiadasz i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w Niebie. Potem przyjdź i chodź za mną!"(Mt 19, 21).

"Kto kocha ojca luba matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. I kto kocha syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien. Kto chce znaleźć swe życie, straci je, a kto straci życie z Mego powodu, znajdzie je" (Mt 10, 37-39).
Jeśli Chrystus jest dla nas najważniejszy, i będziemy Mu wierni nawet kosztem ziemskiego życia, to znaczy, że jesteśmy Jego naśladowcami. Chrystus bowiem za nas oddał Swe życie. Oczekuje od każdego takiej miłości do Niego, jaką On obdarzył świat.
kuba84
Użytkownik
 
Posty: 30
Dołączył(a): So paź 24, 2009 1:04 am
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez hungry » So paź 24, 2009 5:34 pm

kuba84 napisał(a):Dobry pomysł. Po prostu nie chcę napisać jakiejś bzdury.

Najważniejsze to spełniać przykazania miłości (Mt 22, 37-40). Ponadto Chrystus mówi do bogatego młodzieńca: "Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj wszystko co posiadasz i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w Niebie. Potem przyjdź i chodź za mną!"(Mt 19, 21).

Sorki że drążę Kuba, ale czy podany przez Ciebie przykład z ewangelii nie był adekwatny wówczas do adresata tych słów, mającego problem ze zbytnim przywiązaniem do swego bogactwa (nawiązuję do kontekstu) i przeszkodą pójścia a Jezusem? Czyżby wg. Ciebie Jezus pragnie i od nas sprzedania dosłownie wszystkiego co się posiada?
kuba84 napisał(a):Jeśli Chrystus jest dla nas najważniejszy, i będziemy Mu wierni nawet kosztem ziemskiego życia, to znaczy, że jesteśmy Jego naśladowcami. Chrystus bowiem za nas oddał Swe życie. Oczekuje od każdego takiej miłości do Niego, jaką On obdarzył świat.

Tak zgadza się. Oczywiście, że wszystko zależy od właściwie postawionych priorytetów w swoim życiu. Jezus będąc na ziemi człowiekiem i sam widząc problemy z jakimi ludzie się zmagają powiedział, że tam skarb gdzie serce Twoje.
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez kuba84 » So paź 24, 2009 6:23 pm

Sorki że drążę Kuba, ale czy podany przez Ciebie przykład z ewangelii nie był adekwatny wówczas do adresata tych słów, mającego problem ze zbytnim przywiązaniem do swego bogactwa (nawiązuję do kontekstu) i przeszkodą pójścia a Jezusem? Czyżby wg. Ciebie Jezus pragnie i od nas sprzedania dosłownie wszystkiego co się posiada?


Tak, uważam, że ludzie (ja też) gromadzą dobra materialne i ponoszą szkodę.

Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się i kradną. Gromadźcie sobie skarby w Niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną. Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje (Mt 6 19-21).

Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie (Mt 6, 31-32) W Polsce dziś mało kto ma takie troski, ale to nieważne.

Już nie będę dawał więcej argumentów, odpowiedz na to według własnego sumienia.
kuba84
Użytkownik
 
Posty: 30
Dołączył(a): So paź 24, 2009 1:04 am
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez hungry » So paź 24, 2009 6:31 pm

kuba84 napisał(a):...odpowiedz na to według własnego sumienia.

No właśnie. Każdy sam powinien się zastanowić wg. własnego sumienia jakie są jego priorytety. :)
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez kuba84 » So paź 24, 2009 7:19 pm

To odpowiem za siebie: nienawidzę dzisiejszej cywilizacji. Szatan panoszy się po ziemi (pisze o tym Jan w Ap 12, 12). Zbliża się jego klęska. (napisane w Ap 20, 2, a następnie w Ap 20, 10). Tak, Syjon (Kościół) cierpi.
kuba84
Użytkownik
 
Posty: 30
Dołączył(a): So paź 24, 2009 1:04 am
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez hungry » So paź 24, 2009 7:27 pm

kuba84 napisał(a):To odpowiem za siebie: nienawidzę dzisiejszej cywilizacji. Szatan panoszy się po ziemi (pisze o tym Jan w Ap 12, 12). Zbliża się jego klęska. (napisane w Ap 20, 2, a następnie w Ap 20, 10). Tak, Syjon (Kościół) cierpi.

No ale jak to odnosisz do używania dobrodziejstw tejże cywilizacji? Choćby np. w tej chwili klikasz z nami przez internet ;)
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez kuba84 » So paź 24, 2009 7:33 pm

NO WŁAŚNIE - to uzależnia
kuba84
Użytkownik
 
Posty: 30
Dołączył(a): So paź 24, 2009 1:04 am
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez hungry » So paź 24, 2009 8:28 pm

Równie dobrze można powiedzieć to samo o nożu do krojenia chleba, też jesteśmy uzależnieni od tego narzędzia.
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

żyć w ubóstwie

Postprzez Krzysiek 0930 » Pn paź 26, 2009 7:38 pm

Żyć tak żeby ubodze nie mieli czego pozazdrościć to nie jest wcale bez znaczenia dla życia duchowego i jakości przeżywania własnego chrześcijaństwa. To, że zbankutowała mi druga firma i z trudem utrzymujemy się poczytuję sobie za dar. Życie nabiera innego wyrazu.
Do tego roku nigdy nic mi nie brakowało. Moglem się dzielić dobrami materialnymi. W tym roku stałem się kimś kto sam potrzbuje żeby się z nim podzielono. Nie wiem czy możecie wyobrzić sobie, że kupuje się jednego pomarańcza na pół dla dwojga dzieci bo na wszystkim trzeba oszczędzać.
Dało mi to zrozumienie dlaczego warto sprzedać wszystko co się ma i iść za Chrystusem. Jest lepsze widzenie niż wtedy kiedy roztrząsamy do czego jesteśmy przywiązani a do czego nie. Bóg codziennie patrzy na ludzi umierających z głodu. Gdyby każdy poprzestawał na tym co naprawdę konieczne w tej ziemskiej pielgrzymce nikt by z głodu nie umierał.
Krzysiek 0930
Użytkownik
 
Posty: 30
Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:58 pm

Postprzez ucash » Wt paź 27, 2009 3:00 am

hungry napisał(a):
kuba84 napisał(a):To odpowiem za siebie: nienawidzę dzisiejszej cywilizacji. Szatan panoszy się po ziemi (pisze o tym Jan w Ap 12, 12). Zbliża się jego klęska. (napisane w Ap 20, 2, a następnie w Ap 20, 10). Tak, Syjon (Kościół) cierpi.

No ale jak to odnosisz do używania dobrodziejstw tejże cywilizacji? Choćby np. w tej chwili klikasz z nami przez internet ;)


Niezapominajmy tagrze iz dobrodziejstwa dzisieszej cywijlizacji umorzliwiaja gloszenie ewangeli w trudno dostepnych miejscach
oraz ilu ludzii przelaczajc kanal telewizyjny-(zalozmy przypadek) na chrzescjianski odnajduja droge do Pana,to samo internet

Krzysiek0930 napisał(a):Żyć tak żeby ubodzy nie mieli czego pozazdrościć to nie jest wcale bez znaczenia dla życia duchowego i jakości przeżywania własnego chrześcijaństwa.

Dokladnie,Jezus sam napomina jeli masz dwie szaty to jena oddaj komus kto jej niema
Ale co jesli chodzi nie o dobra materialne, ale o samopoczucie, nowonarodzeni chrzescijanie ktorzy pokladaja ufnosc i nadzieje w Jezusie inaczej reaguja na niepowodzenia i upadki i nawet w trudnych chwilach moga zachowac usmiech na twarzy i pogode ducha co moze tagrze prowadzic do zazdrosci nie tylko ubogich
wiec mamy sie smucic?
ucash
Aktywny
 
Posty: 366
Dołączył(a): So maja 23, 2009 6:35 am
Lokalizacja: Glasgow

Postprzez kuba84 » Wt paź 27, 2009 9:47 am

ucash napisał(a):Niezapominajmy tagrze iz dobrodziejstwa dzisieszej cywijlizacji umorzliwiaja gloszenie ewangeli w trudno dostepnych miejscach
oraz ilu ludzii przelaczajc kanal telewizyjny-(zalozmy przypadek) na chrzescjianski odnajduja droge do Pana,to samo internet


Wytwory dzisiejszej cywilizacji oddalają nas od Boga, grzeszymy przez nie. Nie pokładajmy nadziei w człowieku!
Zgadzam się z tobą, że można ich używać też do celów zgodnych z wolą Boga.
kuba84
Użytkownik
 
Posty: 30
Dołączył(a): So paź 24, 2009 1:04 am
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez hungry » Wt paź 27, 2009 1:36 pm

kuba mówisz bardzo ogólnie ale nie każdy wierzący ma taki problem że grzeszy przez "wytwory dzisiejszej cywilizacji". Mów proszę za siebie. To każdy z nas we własnym sumieniu bada swoje postępowanie. Nie warto wiec uogólniać.
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Następna strona

Powrót do Ewangelizacja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron