V Ewangelia

[gibsson]

Ewangelia według Tomasza.

Tłumaczenie powstało w Zakładzie Egiptologii Uniwersytetu Warszawskiego z koptyjskiego oryginału: Evangelium nach Thomas. Wyd. A.Guillaumont, H.Ch.Puech, G.Quispel, W.Till, Yassah abd al. Masih. Leiden 1959. Publikowane w: Apokryfy Nowego Testamentu t.1 red. M.Starowiejski. TN KUL Lublin 1986. Str.123-133

To są tajemne słowa, które wypowiedział Jezus żywy, a zapisał je Didymus Juda Tomasz.

1 I rzekł: "Kto odnajdzie znaczenie tych słów, nie zakosztuje śmierci".
2 Rzekł Jezus: "Niech ten, który szuka, nie ustaje w poszukiwaniu aż znajdzie. I gdy znajdzie, zadrży, a jeśli zadrży, będzie się dziwił i będzie panował nad Pełnią".
3 Rzekł Jezus: "Gdy wasi przywódcy powiedzą wam: 'to królestwo jest w niebie, wtedy ptaki niebieskie będą pierwsze przed wami'. Gdy powiedzą

.............


:!: Od Admina
Wyciąłem zbędny tekst.

[admin]

Tekst zostal usuniety gdyz wklejac to mozna na swojej stronie dlugie teksty. Forum jest miejscem do dyskusji a nie widac bylo bo tym wpisie aby autor ja zaczął.

[johanna]

a tak w ogóle to o co mu chodzi?

[darq]

chodzi mu apokryf Nowego Testamentu; ewangelię wg. św. Tomasza, która zdaje się traktuje o dzieciństwie Jezusa (między innymi), a jest gonstycką kompilacją różnych tekstów. Dla kogoś kto nie ma pojęcia o chrześcijaństwie, kanonie NT i tworzeniu sę kanonu jest to prawie objawienie. Tyle, że w niewłaściwą stronę To tak w skrócie. Mi to wyglada na trolling

[Baranek]

Zgadza się. Ewangelia św. Tomasza zawiera dużo "bajkowych" opisów. M.in. jak Pan Jezus pouczał nauczyciela językla greckiego oraz lepił ptaszki, a także jak doprowadził do śmierci pewnego młodzieńca, który nie był mu posłuszny - o ile dobrze pamiętam