Teraz jest Pt kwi 19, 2024 4:38 pm Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

ProChrist-spotkania informacyjne

porozmawiajmy

Postprzez Katarynka » Cz mar 20, 2008 10:34 am

A kto tam będzie gŁosił ewangelię? Katolicy? A potem ewangeliczni? No, to będą dwie ewangelie. Słuchająćy mają sobie wybrać, któa lepsza?
Katarynka
 

Postprzez admin » Cz mar 20, 2008 10:43 am

To sa spotkania informacyjne jak mozna przeczytac a nie kazania ;)
Zas ewangelista, ktory bedzie glosil to Urlih Parzany i mozna bedzie sie samemu przekonac jaka ewangelie bedzie glosil.
admin
Aktywny
 
Posty: 1545
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2001 1:00 am

Postprzez Katarynka » Cz mar 20, 2008 4:28 pm

Wybacz, Adminie, mam jeża na ProChrist.
Katarynka
 

Postprzez admin » Cz mar 20, 2008 10:15 pm

Zdradzisz publicznie jakie to powody daly ci "jeza"? Osobiscie nie dostrzegam aby U. Przany stanowil jakis problem.
admin
Aktywny
 
Posty: 1545
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2001 1:00 am

Postprzez Katarynka » Pt mar 21, 2008 10:46 am

Nie wiem, jak jest "U. Przany",zatem moja reakcja nie była usprawiedliwiona.

Natomiast zniechęciłam się, kiedy najpierw( jednego dnia) wykłady mieli księża i głosili "swoją "ewangelię, a zaraz po nich , następnego dnia gŁosili ewangeliczni. Myslałam sobie, a co ze słuchaczami? Mają sobie wybrać, co im bardziej pasuje...?
No i- jeśli w s p ó l n i e z katolikami głosimy ewangelię, to czy przypadkiem nie jest tak, jakbyśmy ogłosili światu- otóż katolik nam bratem! Jego wyznanie wiary jest O.K! Jezus eucharystyczny jest O.K.! Kult Maryjny jest O.K.!
A...jest?
Mogę zaprosić katolików (czy innych niedordzonych) na ewangelizację, ale nie mam zamiaru w s p ó l n i e z nimi organizować akce ewangelizacyjne. Nie widzę w tym sensu, a jedynie zagrożenie
( ewangelia się romzywa, nie wiadomo, gdzie jest prawda, kto brat w Chrystusie, a kto nie...).
Co ma wspólnego ciemność ze światłością?

Ogólnie jestem przeciwniczką eumenii. W jakimkolwiek wydaniu i przebraniu.
Katarynka
 

Postprzez admin » Pt mar 21, 2008 12:34 pm

Podejrzewam ze ekumenizm praktykujesz na co dzien tylko jego zakres jest inny niż u innych. :)
admin
Aktywny
 
Posty: 1545
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2001 1:00 am

Postprzez axanna » Pt mar 21, 2008 1:26 pm

admin napisał(a):Podejrzewam ze ekumenizm praktykujesz na co dzien tylko jego zakres jest inny niż u innych. :)
Skoro już, to prawidłowo jest powiedzieć - "jego zakres nie ma nic wspólnego z zakresem tu propagowanym", a w takim razie - co ma piernik do wiatraka?
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez darq » Pt mar 21, 2008 6:11 pm

Nie wiem czemu mówiąc o ProChrist wszyscy skupiają się na KRK? Organizatorami wszak są luteranie. Chyba "jakaś" różnica jest?
darq
moderator
 
Posty: 1058
Dołączył(a): Wt gru 11, 2001 1:00 am
Lokalizacja: mielec.kz.pl

Postprzez Katarynka » So mar 22, 2008 3:52 pm

Luteranie...?Czyli znowu- nieodrodzeniw Chrystusie? Znam kilku luteran
( moja ciocia jest z takiego kościoła), bywałam na ich nabożeńsswach. To marwty kośćiół niewiele lepszy od katolickiego. Oczywiście zdarzają się wyjątki( jak wszędzie) ale generalnie z Bogiem kościoły te niewiele dziś mają wspólnego.

Podejrzewam ze ekumenizm praktykujesz na co dzien tylko jego zakres jest inny niż u innych.


NIE. Nie praktykuję ekumenizmu w żadnym wydaniu.

Głoszę ewangelię niedrodzonym z Ducha Chrystusowego. Mówię im: jeśli chcecie poznać prawdę, czytajcie Słowo Boże, poznawajcie je. Mówię, kim jest Chrystus.
Jeśli nadal chcą tkwić w ciemnościach- trudno. Nie mam zamiaru się z nimi bratać, nazywać ich braćmi czy wspólnie ewangelizować. Nie modlę się z kimś, kto modli się do innego Boga.
Jedność "organizacyjna" mnie w ogóle nie interesuje.


Po co nam to "jednanie się" z nieodrodzonymi? Bo nie bardzo rozumiem. Potrzebujemy podpierać się ich "autorytetem"? Bo to "hostoryczne, uznanie kościoły"? To już fakt, że mieszka w nas Duch Święty, nie wystarcza? O ile...mieszka... :|
Katarynka
 

Postprzez darq » So mar 22, 2008 7:41 pm

Widzisz, a tak się składa, że luteranie, których ja znam to są wierzący ludzie. Poznałem kilku pastorów - wierzący. I z wierzącymi (nawet innej tradycji eklezjalnej) będę zwiastował Chrystusa tym, którzy jeszcze nie poznali wielkiej miłości Boga.

Nie praktykujesz ekumenii? To znaczy, że jak przychodzi członek innej denominacji ewangelikalnej na nabożeństwo to go do Wieczerzy nie dopuszczasz? Bo on jest baptystą, a ty zielona (lub odwrotnie)?
Nie macie wspólnych nabożeństw z innymi zborami? Nie jeździsz na konferencje organizowane przez Chrystusowych? Aż taki ekskluzywizm reprezentujesz sobą? Tylko mój zbór, moja denominacja?
To co napisałem powyżej nie jest zarzutem, ani nic w tym stylu. Chciałem tylko pokazać, że ekumenię można naprawdę różnie rozumieć!
I za nim się o niej zacznie rozmawiać warto określić co pod tym słowem rozumiemy. Bo tak to dziad o gruszce, a baba o pietruszce.
darq
moderator
 
Posty: 1058
Dołączył(a): Wt gru 11, 2001 1:00 am
Lokalizacja: mielec.kz.pl

Postprzez johanna » So mar 22, 2008 7:52 pm

wydziel temat 8)
johanna
Aktywny
 
Posty: 142
Dołączył(a): N lut 17, 2008 5:52 pm

Postprzez hungry » So mar 22, 2008 7:59 pm

Katarynka napisał(a):Luteranie...?Czyli znowu- nieodrodzeniw Chrystusie?

Katarynka wybacz a Ty Duch Św jesteś, że wiesz kto jest narodzony na nowo a kto nie i czyj kościół jest martwy a czyj żywy? Bardzo ciekawi mnie na jakiej podstawie stwierdzasz który kościół jest martwy a który żywy. Proponuje się zapoznać z historią reformacji i protestantyzmu.
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez Katarynka » N mar 23, 2008 10:57 am

Hungry- idź do nich na nabożeństwo. I znajdź choć jednego narodzonego na nowo w Chrystusie. Powodzenia.
Po co mi studia historyczne, kiedy wystarczy pogadać, zaproponować modlitwę, zamienić parę słów po prostu . I wszystko jasne. Nie muszę byc Duchem Świętym, zeby widzieć, czy ktoś jest narodzony na nowo w Chrystusie czy nie.
Luterański kościół, tak samo jak ewangelicko- augsburski to są kośćioły hitoryczne, któych zdecydowana większość członków nie jest narodzona na nowo. Podobnie jest w kościele katolickim.
Jak już pisałam, mam cicocię( ktora akurat przeżyła nowe narodzenie w Panu) i jest członkiem takiego kośćioła. Jeździ na różne obozy tego kościoła , zna całe mnóstwo ludzi. I ona sama mi potwierdziła fakt, że w tych kościołach narodzonych na nowo to na palcach jednej ręki policzyć można.
Powiem Ci nawet więcej- zauważam, że w kosćiołach ewangelicznych zwiększa się liczba osób, które chodzą na sptokania, a nie przeżyli nowego narodzenia...Ani napełnienia Duchem.
Rozejrzyj się.
Katarynka
 

Postprzez admin » N mar 23, 2008 4:37 pm

Kategoryczne osady moga byc krzywdzace.
Kosciol nie zbawia tylko Jezus a On ma swoich rowniez w kosciele ewang-aug.
Dzieki Bogu za to.
admin
Aktywny
 
Posty: 1545
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2001 1:00 am

Następna strona

Powrót do Ewangelizacja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron