Teraz jest Śr kwi 24, 2024 7:19 am Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

Jak dotrzeć z dobrą nowiną do ludzi religijnych ?

porozmawiajmy

Jak dotrzeć z dobrą nowiną do ludzi religijnych ?

Postprzez Johny » Pn lis 19, 2007 6:03 pm

Zdarza się często , że ludzie niewierzący, agnostycy są bardziej skłonni do przyjęcia ewangelii niż ludzie religijni, ale czy to oznacza , że nie warto próbować.
Jest to szczególnie trudne w naszym kraju, w którym dominującą rolę w życiu „religijnym” pełni KRK, głoszący w praktyce zbawienie z uczynków, ale można znaleźć przykłady krajów katolickich ( Brazylia, Argentyna) , gdzie nastąpił znaczy rozwój kościołów ewangelicznych.
Czy jest to możliwe w Polsce ?
Czy ktoś może podzielić się jakimiś pozytywnymi przykładami?
Johny
 
Posty: 8
Dołączył(a): Pt wrz 28, 2007 7:49 pm

Postprzez axanna » Wt lis 20, 2007 10:29 am

Coś nie zbyt gęsto sypią się pozytywne przykłady....
Może dla rozwoju tematu, Johny, zadaj pytanie: "Czy ktoś może podzielić się jakimiś negatywnymi przykładami?" - myślę, że pójdzie lepiej :mrgreen:
Na negatywnych przykładach też z powodzeniem można się uczyć :wink:
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez Johny » Wt lis 20, 2007 7:57 pm

Jeśli chodzi o negatywne przykłady, to słyszałem niedawno o takim przypadku grupy gedeonitów , którzy rozdawali nowe testamenty przed jedną ze szkół gdzieś w Polsce, wówczas dyrektor szkoły wezwał policję aby ich usunąć, zostali zatrzymani i sprawa trafiła do sądu z zarzutem zakłócania porządku.
Może to był tylko wyjątek, i wkrótce posypią się bardziej pozytywne przykłady
Johny
 
Posty: 8
Dołączył(a): Pt wrz 28, 2007 7:49 pm

Postprzez axanna » Wt lis 20, 2007 8:33 pm

A jaki tam wyjątek, takich przykładów jest chyba mnóstwo. U nas w zborze niedawno opowiadano, że chcieli przeprowadzić ... nie pamiętam, w jakim mieście, ewangelizacje i rozdali... chyba 5 tys.ulotek (gdybym wiedziała, że się przyda, jako przykład, to bym dokładnie zapamiętała :lol: ), a przyszło tylko dwie osoby.
Ewangeliści, którzy prowadzali ewangelizacje za granicą, zbierając niezłe żniwo dla Pana, byli zaszokowani niemalże zerowym skutkiem w Polsce.
Według statystyk, Polska zajmuje przedostatnie miejsce w skali procentów ewangelicznie wierzących chrześcijan, a ostatnie miejsce zajmuje muzułmański kraj Libia.
Rodzina po stronie męża, bardzo katolicka, wiedząc do jakiego ja chodzę Kościoła, napomknęli niedawno, że wszystkie takie odłamy to są sekty, no i skorzystałam z okazji, żeby im chociaż coś włożyć do uszu i wiecie co ciekawe... hmmm, jak tylko próbowałam im powiedzieć o drugim przykazaniu z dekalogu, jakoś tak dziwnie się działo, że nikt nie słuchał, a wszyscy coś mówili przekrzykując się wzajemnie. Dwukrotnie sprobowałam... drugi raz po jakimś czasie - to samo. No i nie dało się powiedzieć zbyt wiele, gdyż oni zaczęli mnie namawiać do czytania jakichś książek, opowiadać jak to ludzie chodzili w pielgrzymkach gdzieś tam i byli uzdrowieni itp. tak że na koniec nie nadążałam się bronić przed tymi bzdurami, a na sam koniec usłyszałam, że będą wierzyć według tradycji i takie tam :(
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez albert wielki » N lis 25, 2007 12:18 pm

Po co ewangelizować czy nawracać tych,którzy wierzą w Boga.To raczej powinno się nazywać "wyciąganie z Kościoła".
W Polsce jest ok.95%ludzi deklarujących się jako wierzący w Boga.Nie mówię tutaj o przyanleżności do jakiegokolwiek Kościoła.
Myślę,że powinno się zabiegać o umocnienie w wierze tych,którzy wierzą,ale ich wiara jest na tyle słaba,że nie przynosi owoców.
albert wielki
 

Postprzez axanna » N lis 25, 2007 3:48 pm

Jak to, "po co ewangelizować"? Co z tego, że deklarują , iż wierzą w Boga? Ale w jakiego? Bodajże po wsze czasy wszyscy narody pogańskie deklarowali wiarę w Boga, to co - "nie trzeba ich ewangelizować, tylko umacniać ich wiarę"??? Żydzi zdaje się też wierzyli i wierzą w Boga, a jednak go ukrzyżowali...
Paweł do ateńczyków też powiedział, że "pod każdym względem są ludźmi nadzwyczaj pobożnymi", ale że czcią czego nie znają. To samo można powiedzieć o tych 95% "deklarujących wiarę" - wierzą w coś, ale sami nie wiedzą w co, chociaż nazywają to ogólnie "bogiem", lecz niewiele ta ich wiara ma z prawdziwym Bogiem wspólnego - tyle co nic.
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez axanna » N lis 25, 2007 6:54 pm

Zgadza się. Ponadto pozostaje kwestia różnicy pomiędzy "wierzyć w Boga", a "wierzyć Bogu". Czy owe 95% mogą powiedzieć, że wierzą Bogu, przy założeniu, że będą mówić prawdę?
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Re: Jak dotrzeć z dobrą nowiną do ludzi religijnych ?

Postprzez p2bkuba » Cz gru 13, 2007 10:15 pm

Johny napisał(a):Jest to szczególnie trudne w naszym kraju, w którym dominującą rolę w życiu „religijnym” pełni KRK, głoszący w praktyce zbawienie z uczynków


Sorki ale KRK nie głosi zbawienia z uczynków.

Jeśli chodzi o ewangelizacje ludzi wierzących w Boga to uważam, że jest potrzebna, tylko może nie przez rozdawanie ulotek bo ludzie mają już dość tego typu reklam, tylko przez po prostu bycie z tymi ludźmi, tak jak Jezus czasem przebywa z nami, On po prostu jest i to jest cud. Czasem nawet nic nie trzeba mówić aby komuś pomóc powrócić do Jezusa.
p2bkuba
Użytkownik
 
Posty: 68
Dołączył(a): Pt paź 26, 2007 4:20 pm
Lokalizacja: Radom

Postprzez axanna » Cz gru 13, 2007 10:26 pm

Ani Jezus, gdy był fizycznie na świecie "nie był po prostu", ani apostołowie - jednak oni coś robili, a nie byli po prostu... Nie słyszałam dawno czegoś podobnie absurdalnego. Ludzi, który wierzą w Boga nie trzeba ewangelizować? Hmmm, kto by pomyślał... muzułmanów, na przykład, też?

Sorki ale KRK nie głosi zbawienia z uczynków.

a jak głosi?
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez p2bkuba » Cz gru 13, 2007 10:47 pm

Nie napisałem że nie trzeba czytaj uważnie!

Ewangelizacja to nie tylko gadanie.
Z doświadczenia wiem, że czasem od gadania lepsze by kogoś przytulić i pobyć z nim nawet w milczeniu.

KRK naucza, że to Jezus jest jedynym zbawcą i że nikt nie może zasłużyć sobie na zbawienie. Zbawienie otrzymujemy za DARMO.
p2bkuba
Użytkownik
 
Posty: 68
Dołączył(a): Pt paź 26, 2007 4:20 pm
Lokalizacja: Radom

Postprzez axanna » Cz gru 13, 2007 10:50 pm

KRK naucza, że to Jezus jest jedynym zbawcą i że nikt nie może zasłużyć sobie na zbawienie. Zbawienie otrzymujemy za DARMO.

A kim jest Jezus według KRK?
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez hungry » Cz gru 13, 2007 11:14 pm

Axanna proszę bądź miła nie czepiaj się przeciez p2bkuba dpowiedział Ci :)
Co chcesz jeszcze usłyszeć?
hungry
Aktywny
 
Posty: 3272
Dołączył(a): Pt cze 11, 2004 3:42 pm

Postprzez axanna » Cz gru 13, 2007 11:18 pm

Hungry, jasne chyba powiedziałam, co chę usłyszeć - kim jest Jezus według KRK, bo mam w tej kwestii poważne wątpliwości (mam na myśli naukę KRK, a nie kim jest Jezus), więc poprosiłam grzecznie o odpowiedz na którą, zdaje się, przyjdzie długo czekać, ale dlaczego mówisz, że się czepiam, nie rozumiem...
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Następna strona

Powrót do Ewangelizacja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Wymiana:

pozdrawiamy