Teraz jest Pt mar 29, 2024 11:46 am Wyszukiwanie zaawansowane


Polecamy uwadzę: Chrześcijański Serwis Informacyjny | Radio Chrześcijanin
Katalog dobrych książek | Ogłoszenia drobne (kupię, sprzedam, itp.)

Jak dotrzeć z dobrą nowiną do ludzi religijnych ?

porozmawiajmy

Postprzez Leszek Włodarczyk » So sty 19, 2008 11:16 pm

.....
Ostatnio edytowano Śr kwi 02, 2008 3:20 pm przez Leszek Włodarczyk, łącznie edytowano 1 raz
Leszek Włodarczyk
 

Postprzez axanna » So sty 19, 2008 11:24 pm

Baba chyba miała na myśli, że "wielkich w oczach katolików"... 8)

tak samo, jak w oczach Efezjan - "Wielka jest Artemida Efeska." :mrgreen:
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez Leszek Włodarczyk » N sty 20, 2008 4:39 pm

.....
Ostatnio edytowano Śr kwi 02, 2008 3:33 pm przez Leszek Włodarczyk, łącznie edytowano 1 raz
Leszek Włodarczyk
 

Postprzez darq » Pn sty 21, 2008 10:47 am

a kto mówi o zmianie denominacji? może raczej chodzi o metanoię? O nawrócenie do Chrystusa. A w konsekwencji, w przypadku muzułmanina, hinduisty o porzucenie fałszywej religii!
darq
moderator
 
Posty: 1058
Dołączył(a): Wt gru 11, 2001 1:00 am
Lokalizacja: mielec.kz.pl

Postprzez axanna » Pn sty 21, 2008 12:30 pm

Wybacz, baba, ale nie widzę jakoś, żeby z tego fragmentu wynikało, że nawrócona... Nawet są słowa "jeśli jest Bóg"... jakie "jeśli"? Ty też tak powiesz? Poza tym, widzę jakieś rozterki, żale, dylematy, które miewają wszyscy ludzie... nienawróceni raczej. Widzisz w tych jękach gdzieś Chrystusa? Bo ja nie. Może i ładnie to ujęte, ale co to z nawróceniem ma wspólnego? Nie rozumiem...
axanna
Aktywny
 
Posty: 2692
Dołączył(a): Pt lip 07, 2006 2:48 pm
Lokalizacja: glasgow

Postprzez darq » Pn sty 21, 2008 1:16 pm

Dla mnie odmawianie Chrystusa umierającym (zwiastowania ewangelii) w imię (no właśnie czego?) tolerancji(?) nie świadczy w żadnej mierze o chrześcijańskiej postawie. Powiedziłąbym nawet, wprost przeciwnie.
Jeśli zaś chodzi o postać, o której rozmawiamy.
Matka Teresa była dla mnie kiedyś pewnym wzorem chrześcijańskiego miłosierdzia. Tego jak miłość Chrystusa pcha nas do dobrych dzieł. Dopiero jak sobie poczytałem i zetknąłem się z jej wypowiedziami zacząłem sie zastanawiać, dlaczego tak "mało tam Jezusa"? Nie mi oceniać matkę Teresę, ale patrząc na całokształt jej życia (uczynki i wypowiedzi), a nie tylko na część (poświęcenie i uczynki) przestała być dla mnie jakimkolwiek wzorem. No chyba, ze wzorem tego jak posyłać ludzi umierających do piekła :(
darq
moderator
 
Posty: 1058
Dołączył(a): Wt gru 11, 2001 1:00 am
Lokalizacja: mielec.kz.pl

Postprzez Leszek Włodarczyk » Pn sty 21, 2008 3:56 pm

....
Ostatnio edytowano Śr kwi 02, 2008 3:33 pm przez Leszek Włodarczyk, łącznie edytowano 1 raz
Leszek Włodarczyk
 

Postprzez Leszek Włodarczyk » Pn sty 21, 2008 9:37 pm

.....
Ostatnio edytowano Śr kwi 02, 2008 3:32 pm przez Leszek Włodarczyk, łącznie edytowano 1 raz
Leszek Włodarczyk
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ewangelizacja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Wymiana:

pozdrawiamy

cron